Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Mam pytanie, zamierzam kupić oświetlenie nocne dla moich pyszczków. Czy jest to zasadne? Gdzieś czytałem, ze zaleca sie, a w innym miejscu, ze lepiej nie. Co wy sadzicie?

Jesli uwazacie, ze nie zaszkodzi, to jaki kolor? a moze znalezliscie cos ciekawego na allegro?

dlugosc dana 100cm


moze cos takiego?

http://allegro.pl/oswietlenie-nocne-professional-80cm-katowice-i2734438138.html



IMO bedzie zdecydowanie za jasno.

Osobiscie mimo ze mam mozliwosc ustawienia "moonlight" w lampach ktorych uzywam to tego nie stosuje, uwazam ze w nocy powinno byc ciemno w akwa.

Opublikowano

Ryby też muszą kiedyś spać.Jeśli to nie ma regulacji to wydaje się zbyt jasne. Btw, taką niskobudżetową alternatywą mogłyby być chińskie lampki LED na usb do laptopa, chodzą nawet poniżej 5zł :)

Opublikowano

A ja nie odradzam, ważne aby światło było naprawdę minimalne i umieszczone na samym przodzie, wtedy ryby ledwo widać jeśli wypłyną ze skał, z tyłu jest całkiem noc i w każdym miejscu gdzie jest cień, a na froncie widać jak coś przepłynie, efekt jest super, szczególnie jak długo siedzisz w pokoju gdzie jest akwarium. Jak jest za jasno to pyski pływają,a jak dobrze ustawisz to zobaczysz jak leżą pomiędzy skałami, na dnie czy nawet na kablu od filtra. Poniżej moje nocne jak jeszcze było za jasno! jak jutro wrócę do domu to zrobię dla porównania jak jest teraz.


Ps. Jak miałem tak jak na zdjęciu to ryby były wolniejsze ale wyraźnie nie wypoczywały, naprawdę musiałem dobrze pokombinować i teraz dopiero są nieruchome po przejściu oświetlenia w tryb nocy.

post-12700-14695713434069_thumb.jpg

Opublikowano

zwykłe ledy niebieskie wodoodporne z allegro, o takie coś:

http://allegro.pl/wodoodporny-pasek-tasma-led-300diod-5m-cieplybialy-i2757081146.html

tylko niebieskie i gdyby je położyć na płasko to są o wiele za mocne, można je przyciemnić taśmą szarą albo czymś osłonić- u mnie są w korytku leżącym na boku i przysłonięte tak, że świecą praktycznie szczeliną (coś jak przymknięte drzwi) i jest efekt oraz spokój ryb. Można też dać mniejsze napięcie ale u mnie jest inne rozwiązanie elektryczne bo zasilanie mam na dwa typy oświetlenia led i wentylatory powietrza od komory elektrycznej i pokrywy.

Opublikowano

Obiecane nocne zdjęcie, na środku może dojrzysz Cynotilapie sp.hare.

Oko ludzkie bardziej się przyzwyczaja do ciemności, ale jest na tyle ciemno że ja widzę co tam się dzieje i jak pisałem wyżej ryby sobie smacznie "śpią", czasem ktoś przepłynie na "zwiady"

post-12700-14695713436309_thumb.jpg

Opublikowano

Białe to w podpisie jest na całej długości, nocne niebieskie jest o 15cm krótsze z każdej strony (akwarium 100cm) no i leży na boku (bo taśmę led włożyłem w korytko) i skierowane na przednią szybę-leży prawie że przy szybie (na wzmocnieniu akwarium)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.