-
Postów
2147 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Aktualizacja statusu
Zobacz wszystkie aktualizacje tom77
-
Cześć Tomku.
przymierzam się do ryb opisanych w Twoim artykule.
Moje akwarium to 230x70x65 - tło strukturalne. teraz pływają tam cyphotilapia gibberosa z Tanganiki, bo chciałem mieć spokój po ciągłych walkach predatrów, które wcześniej tam pływały. Cyphotilapia można powiedzieć, że już sprzedana i przyszedł czas na Non - Mbunę
gatunki ryb, które wybrałem to
Placidochromis mdokoa 8-10szt
copadichromis borleyi kadango 2+3 - tutaj nie wiem czy 2 samce dadzą radę razem funkcjonować?
aulonocara 1+2 jeszcze nie wiem jaki gatunek, na pewno coś z żółtym
labidochromis caeruleus 1+4
sciaenochromis fryeri 1+2
chciałbym do tego dołożyć coś z mbuny np. Metriaclima sp. Elongatus Chailosi 1+4 lub jakiś inny gatunek. Myślisz, że takie połączenie ma sens.
Pozdrawiam Jarek
-
Cześć
Zestawienie b.dobre wg poziomu asertywności, zróżnicowania kolorystycznego i wyglądu samic. Kosztem relatywnie małego zróżnicowania zachowaniowego - wybrany Copadichromis nie jest mistrzem toniowości, a Aulonocary nie porażają kopaniem. Ale nie ma obsad idealnych. Coś za coś. W sumie naprawdę jest . Co bym skorygował (ale zdecyduj sam): Mdok więcej by ograniczyć agresję i by było ciekawiej, Fryeri wpuściłbym większe od innych gatunków, szóstego gatunku bym nie dawał (jeśli coś z niezbyt agresywnej, nie stricte roślinożernej mbuny to jako piąty gatunek po jakiś czasie, po wcześniejszej rezygnacji z jednego z gatunków non-mbunowych (który najmniej Ci "podpasuje") i uznaniu, że nie masz tłoku). Jeśli nie wyjdzie dwusamcowo u Kadango to będzie jednosamcowo.
Życzę szczęścia akwarystycznego i powodzenia w realizacji planu.
Tom
-