Skocz do zawartości

janmatejajko

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

10
  1. A co koledzy sądzą o aulonocara chitande masinje widziałem na zdjęciach, taka ładna i w Tan-Malu mają ją na "składzie".
  2. Marcinie dzięki. Jaką obsadę byś proponował. Może yellow 1+3, aulonka 2+5 ? A jak możesz to wrzuć do galerii aktualne fotki non mbuna, te które są mają już ponad rok. Miło byłoby popatrzeć.
  3. Dzięki yaro. A jaką aulonkę dać do yellow, żeby nie było tylko żółto w akwarium ?
  4. No cóż skoro dwa gatunki aulonocar nie dadzą rady w 240 l, więc co mogę wrzucić z mbuna do aulonek. Czytałem, że Yellow pasuje dietetycznie, w artykule serwisowym jest, że można saulosi, ale ten coś mi sie nie widzi własnie w sensie diety, raczej roslinożerca, choć mięcho też jada, ale nie za dużo w odniesienu do aulonek i yellow. Może coś bardziej "mięsnego". Jakaś propozycja ? Sam sobie patrzyłem, że może rdzawy, tylko bedzie rudo-żółto mbuna, a jaka aulonka do nich żeby kolorystycznie było super, żółte to juz odpadają, jakaś ładna, spokojna niebieska ?
  5. Dzięki sabotage. Mam takie ustrojstwo, Vapori Jet - myję gorącą parą wodną pod ciśnieniem. Wydaje mi się, że może być lepsze niż wrzątek.
  6. Witam, dostałem gratis troche piaskowca tak ze 100 kg. Na tych kamienach, które najbardziej mi pasują, jest zielony osad, tak jakby glony ( kamienie leżały dłuższy czas pod chmurka i drzewami ), próbowałem to zmyć, goraca woda i szczotką ( szorowałem jak cholera ), niestety trochę zostało . Czy pomimo tego mogę włożyć je do akwarium i nie zaszkodzi to rybom ? Będę wdzieczny za każdą poradę.
  7. Czyli dwa gatunki w tak małym akwarium odpadają , szkoda, a może ... To tak się jeszcze zapytam o agresję, o której napisał danielj, co to za sprzyjające warunki, w których aulonocary są bardziej agresywnw niż mbuna. Panuje pogląd, że to najspokojniejsze ryby z Malawi, więc już sam nie wiem spokojne toto, czy "wściekłe".
  8. Witam Malawistów. Chciałbym spróbować ze zbiornikiem malawi, a w nim aulonocary ( widziałem je tylko na zdjeciach i w necie, ale powalają swoją urodą ). Tylko czy w 240 litrach ma to rację bytu i czy dadzą one radę, a jesli tak to w jakiej obsadzie i zestawieniu. O obsadzie mbuna to jest co poczytać, ale aulonocaryach to juz gorzej. Ad Konings w swojej książce trochę o nich pisze, ale jak gdzieś na forum przeczytałem jest on tylko badaczem, a nie akwarystą. Tak sie zastanawiałem czy takie zestawienie moż być: chitande masinje /lub chitande mozambique l/ub chitande north i aulonocara hueseri i aulonocara sp. lwanda jeśli tak to w jakiej obsadzie i chyba najważniejsze pytanie czy sa one dostępne w Warszawie. Jak co jest nie tak w moim "projekcie" to proszę o poprawki, sugestje i porady. PS. Nie chce łączyć aulonacar z mbuna, to już wyższa szkoła jazdy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.