Skocz do zawartości

Robinse

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Świnoujście
  • Moje akwarium
    Akwarium 375,

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Zakupione ryby były dość spore ok. 10 cm. W akwarium stała obsada bez ubytków od min. pół roku , zastanawiam się nad wydłużeniem aklimatyzacji przy następnym zakupie do 24 h, wtedy jeżeli coś padnie będę miał choć trop......, na obecną chwilę obserwuję to co się ostało z zakupu. Wykluczam raczej agresje ze strony innych ryb, bo jej nie zaobserwowałem... no chyba że w porach rannych gdy śpie. Zastanawiałem się czy nie wystąpiła tu choroba tlenowa, ryby z tlenem w worku, inne ciśnienie - za szybko wyrównane z tym z akwarium, przychodzi mi do głowy też cyrkulator - dodatkowy czynnik ( mam silny prąd w akwarium ryby sobie radzą ale może dla nowych był to przysłowiowy gwóźdź do ...), co ciekawe ryby zakupione w sklepie bez tlenu w moim mieście ok. miesiąc temu dały radę.
  2. Witam, Wczoraj poniosłem totalną porażkę. Zakupiłem kilka pyszczaków, transport worki z tlenem. Aklimatyzacja 3 h, co pół godziny dolewałem wody z akwarium ok 1/4, dziś wyławiam padnięte ryby. Gdzie popełniłem błąd ?, Proszę o porade bardziej doświadczonych kolegów............... woda w akwarium Ph - 7,8 gh -19 gk 6 no3 20 - 30 no2 sprawdzam sporadycznie akwarium 450 l stoi już ze 3 lata, podmiana wody raz na tydzień ok 1/4 -1/5 wody, stosuje żywice od roku, dwa filtry zewnętrzne biolog i mechanik prefiltry plus jeden filtr wewnętrzny, akwarium przerybione, tzw dworzec.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.