majkband

Witam! Co myślicie o kupowaniu pokarmu na wagę czyli tak jak jest na allegro w woreczkach. Czy ta aby nie naładują jakiegoś szitu zamiast np. sera flora za której litr zaplacę 19 zł czyli znacznie taniej niż w oryginałach? ktoś próbował? chodzi mi np. o to: http://malawishop.pl/index.php?p2351,sera-flora-1000ml - oraz to: http://www.allegro.pl/item715000154_tet ... abaty.html http://www.allegro.pl/show_item.php?item=714785079

no i wpuściłem. na razie nie ma ofiar a nawet nie okazują agresji wobec małych. mysle ze bedzie dobrze. pozdrawiam

do 720 l w których jest już 15 dorosłych

Witam! Jakiś czas temu wykluły mi się 22 yelowki, które mam teraz w osobnym kotniku. Ryby mają już ok 3 cm i mam pytanie czy można wpuścić je do dorosłych yellow, red red i maingano? czy dorosłe nie zaakceptują? pozdrawiam

może w sklepie miały tragiczne warunki

a do jakiej max temp moge podwyższyć? to może przyczyna leży po stronie tego solowca który wczoraj dałem pierwszy raz?

nie mam możliwości odizolowania rybki. jutro zrobie podmiane. narazie mam 27,5 stopni i cały czas mam taką temperaturę nie używam grzałki. jakie jeszcze preparaty macie sprawdzone?

tylko pytanie czy wytrzyma jeszcze 2 dni bo przecież mamy święta i wszystko jest zamkniete.

również myślę ze to ospa. jakiś tydzień temu przyniosłem rybkę bez kwarantanny. czytałem też gdzieś ze mogłoby to być przez jakąś mrożonkę, a mogłoby się zgadzać ponieważ wczoraj dałem po raz pierwszy solowca.

witam! właśnie zauważyłem u jednego mojego maingano że ma takie białe chrostki na ciele i leży na dnie przy szybie tak jakby był zmęczony. u jednego mojego demasonka również zauważyłem tylko w mniejszych ilościach. co to może być, boję się zeby nie przeszło na resztę pysi.

narazie czuje sie chyba lepiej z tego co widać. pokarm przyjmuje normalnie, jest jakaś taka żywsza, tylko brak płetwy ogonowej!

narazie sie trzyma

niestety nie udało mi się zrobić lepszego zdjęcia

zostawie jeszcze przez noc i rano zobacze w jakiej jest kondycji. zauważyłem też agresje wobec niej innych pysi

no wlasnie nie dalo rady nawet pukałem lekko mloteczkiem z drugiej strony zeby zruszać i nic. wyszedl dopiero jak probowałem rozłupać wapień. na razie plywa ale zobaczaymy