Witam Wszystkich serdecznie.
Jestem Bartosz z Bydgoszczy.
Po wielu latach (od gorzkiej młodości) po odpaleniu dwóch akwariów 45l dla moich latorośli (akwaria low tech na ziemi ogrodowej) postanowiłem, że ja też chcę akwarium :).
Po burzliwych negocjacjach z moją druga lepszą połową - mam i ja :).
Pierwotnie (pierwsze zakupy) mialo to być akwarium low tech, duże ze skalarami.
Zakupiłem akwarium Glossy 260l oraz filtr ASAP 1250e, który miał być tylko mechanikiem.
Przez przypadek trafiłem tu i to wszystko zmieniło. Po pierwsze mega profesjonalne forum, które po nocach czytałem jak powieść Kinga, po drugie Pyszczaki są prześliczne :).
Decyzja zapadła - Pyszczaki.
Finalnie (jestem na dojrzewaniu akwarium) powstało "coś" co jest kompromisem: kosztów, ustępstw domowników, wolnego czasu (którego nie mam) oraz totalnego braku zmysłu artystycznego, brakiem czasu na szukanie wymarzonych skał czy wreszcie tym co mi się podoba a co będzie dobre dla ryb.
To "coś", wiem jest dalekie od ideału, wiele rzeczy możnabyło zrobić lepiej - ale coś jest :).
Akwarium jest wyłożone pianką aquael 5 mm oraz spienionym PVC. Na to poszły głazy i około 30kg piachu z Castoramy (płukanie to bajka ;)).
Filtracja - to kolejny kompromis, ponieważ miałem już zakupiony ASAP 1250e dokupiłem drugi - w zamyśle maja działać jako dwa mechaniko-biologi i wymuszać cyrkuację. Narazie oba mają gąbki, watę oraz Matrixa - dojrzewanie. Docelowo planuje TMBT (NO3) ale w głębi duszy mam nadzieje, że duża ilośc piasku zadziała jako 'oczysczacz' dla NO3. Żywica się nie sprawdzi - Bydgoszcz, ujecie Las Gdański i siarczany na poziomie 104 ppm (potwierdzone w wodociągach).
Zasys pierwszego kubełka - lewa strona przy dnie (przez gąbkę prefiltra), wylot po prawej skierowany ukosem i lekko w dół w stronę szyby przedniej.
Zasys drugiego - prawa strona przy dnie, wylot po lewej skierowany na tylną szybę co daje efekt fali na powierzchni.
Woda: kranówa: ph 7,6; GH 24; KH 16; NO3 - 1ppm; NO2 - 0.
Do akwarium wlałem wodę z kranu poprzez 'ustrojstwo' oraz dolałem około 20-30l wody RO (chciałem obniżyć GH do około 20).
19.12.2017 wlałem 1,1 ml WA 25% i bakterie. Na dzień dzisiejszy: NH3 (takie kropelki mam) spadło z początkowo 2-3 ppm do 0, NO2 wystrzeliło poza skalę (>1 - stan z 29.12, NO3 Około 10ppm i rośnie). NO2 i NO3 mierzone kropelkami JBla (czasami w dzień ;)).Trzymam kciuki aby tu się nie zatrzymać.
Oświetlenie: standardowe dla Glossy 3 LEDy + dodatkowo własnoróbka LED RGB na WS2801 - powiedzmy, dla efektu wschodu/zachodu słońca dla Pyszczaków /teraz nie świece światłem białym tylko wieczorem załączam efekty świetlne.
Jarzeniówki bedą włączane jedna po drugiej i tak samo gaszone (wschód i zachód ;)).
Dodatkowo jaka ciekawostka, obok kubełków mam czujnik zalania, który po zalaniu wyłączy pompy oraz wyślę mi SMSa.
Planowana obsada: Saulosi (1+3-4) + Hara Gallireya Reet (1+3-4). Planuje zakup w Augustowie (wysyłka) /chyba, że ktoś poleci w okolicy Bydgoszczy dobre miejsce na zakupy.
To tyle
Poniżej kilka zdjęć - proszę o wyrozumiałość.