Witam wszystkich,
Na forum trafiłem przez wujka google, zaczęło się od wizyty w oceanarium we Wrocławiu i dłuższym przystanku przy ścianie z pyszczakami (wtedy jeszcze nie wiedziałem, co to za rybki). Decyzja o akwarium była szybka, chaotyczna - pojechałem kupiłem akwarium ~ 100l. Chciałem postawić na kiepskiej szafce o wysokości 110cm z prześwitem po środku (miedzy szklem a blatem bez maty) po 2 dniach patrzenia na szczeline zbudowałem szafke wzmocnioną na której postawiłem pianke politylenową następnie akwarium. Pod kamienie poszła plexi 1cm, pokrywa ze sklejki wodoodpornej, oświetlenie taśma led 5m smd5050 rgb, przyszło lato zamontowałem wentylatorki sterowane termoregulatorem z odpowiednio dobraną histerezą.
To tak w skrócie, popełniłem mnóstwo błędów... ale teraz jest plan 375l (150x50x50) na stelażu z profili zamkniętych, chciałbym razem z forumowiczami podzielić się swoim małym kawałkiem malawi Mam nadzieje, że dzięki forumowiczom kolejny projekt będzie lepszy
Pozdr