Witam, pojawił się problem z moim fluvalem 304. Do tej pory chodził praktycznie bezgłośnie, az tu nagle kilka dni temu z niewiadomych przyczyn zaczął buczeć. No moze nie tak nagle proces ten postępował przez kilka kolejnych dni tak, ze dzis hałas jest okropny oczywiście postanowiłem go wyczyścić, ale to w żaden sposób niestety niepomogło[ wręcz wydaje się ze jest jeszcze gorzej]. Czy miał ktoś podobny problem i czy ma ktoś jakieś pomysły co z tym zrobić. Mam nadzieje ze mi ktoś pomoże zanim totalnie ogłuchne :x
Pozdrawiam