-
Postów
42 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
32O KOMENDANT
- Urodziny 30.03.1976
Informacje o profilu
-
Lokalizacja
Borówiec
-
Zainteresowania
lotnictwo sportowe, spadochroniarstwo
-
Zawód
przewodnik, szef wypraw ekstremalnych po Ameryce Południowej i Azji
-
Moje akwarium
W realizacji: 120x50x50
-
Płeć
Mężczyzna
-
Imię
Przemo
-
U mnie działa bezszmerowo...
-
Stosuję oba moduły Póki co mam jeszcze oryginalne gąbki, ale po ich zużyciu tez przejdę na watę.
-
Tylko kropelki JBL-a NO3 w kranie mam 1-5,. Wiem, że jak ryby podrosną to NO3 podskoczy, ale przy obecnej młodziutkiej obsadzie, działającej biologii i dbaniu by nie przesadzać z pokarmem mam NO3 na bardzo niskim poziomie - dzisiejsze badanie pokazało tak samo jak kranówka, czyli 1-5 (5 było sporo za ciemne na skali). Oczywiście wiem, że przy tak niskim NO3 proszę się o zielenice, ale trochę jadę po bandzie świadomie, bo próbuję uzyskać glon na kamieniach, co zaczyna przynosić rezultaty Stąd mój dylemat Rafał. Bo podmieniać zamierzam oczywiście, ale na jakie odstępy czasowe przy takich niskich poziomach NO3 , jeśli nie będzie błyskawicznie narastało mogę sobie pozwolić, żeby nie przeholować... Oczywiście powyżej 30 PPM jest jasne dla mnie, że należy wykonać podmianki. Przy paletkach zawsze robiłem więcej podmian przy jednoczesnych mniejszych ilościach wody, żeby było stabilniej. Nie wiem na ile mi się to uda, ale chciałbym spróbować prowadzić to akwarium z maksymalnie małym udziałem chemii - ewentualnie sól do Malawii. Jak wyjdzie? Życie zweryfikuje
-
Całkowicie zgadzam się z Andrzejem, ja też na obu zasysach mam eheimowskie prefiltry i absolutnie nie gubią żadnego syfu przy wyciąganiu do czyszczenia. Czego nie mogę powiedzieć o gąbce od mechanika.
-
Też zastanawiałem się nad sondą - najpierw kilkakrotnie była kalibrowana, potem wymieniona na nową i obecna pokazuje dokładnie tak samo, więc to chyba jednak nie ona...
-
Pojemność: 300l Wymiary: 120/50/50 Filtracja: Eheim 2080, wewn. Aquael Turbo 2000. Oświetlenie: LED-y Podłoże: Piasek Kreisel 1mm (25kg), Kamienie: Serpentynit Zalanie baniaka 10 kwietnia 2017 Akwarium tylko na wodzie RO - postanowiłem nieco poeksperymentować Start na WA + Prodibio Bidigest 2 ampułki + 30 stopni - cykl azotowy zamknął się po 27 dniach. Absolutnie żadnej chemii i wspomagaczy jak do tej pory (typu atrament, Purolite). Podczas dojrzewania były pierwotniaki i delikatnie mętna woda, ale przy dodatkowym natlenieniu i nieoświetlaniu zbiornika (sztucznym światłem, bo dzienne było - żadnego zaciemnienia) wyklarowała się bardzo ładnie. Okrzemki: nie pojawiły się Sinice: nie pojawiły się Glony zielone: ku mojej radości zaczynają delikatnie pojawiać się na kamieniach Jakiekolwiek osady, naloty na szybach: nie pojawiły się - po dojrzewaniu na szybach był delikatny nalot - 1 raz przetarte od środka szyby i dalej nalotu czy osadu już brak. Pewnie to przez niskie KH: 3-4 Ph mierzy sonda komputera akwarystycznego - fajnie, że jest stały podgląd, ale jest jeden minus: żeby odczytać dokładne wskazania muszę wyłączyć całą filtrację i cyrkulację, gdyż ruch wody opływającej głowicę sondy fałszuje nieco pomiar zaniżając go o ok. 0,06-0,15. Pewnie błąd pomiaru zależy od mocy strumienia przepływającej wody - potestuję to jeszcze. Ciekawa sprawa: 2 dni nieobecności w domu, akwarium bez włączanego światła (celowo dla testów, bo normalnie załącza je sterownik Romana) - jedynie normalne światło dzienne z okna i... Ph na poziomie 8,03. Skąd ten wzrost? Żadnego specjalnego napowietrzania, które mogłoby je podnieść nie było... Po przyjeździe, włączeniu oświetlenia, podaniu pokarmu (spirulina OSI w płatkach)... w ciągu 1 godziny spadek Ph do 7,77. Nie sądzę, żeby taki wpływ miał pokarm, bo zjedzony błyskawicznie w ciągu 30 sekund w całości. Czyżby światło? Jeśli tak, to dlaczego? Żadnych roślin, ewentualnie glony zielone, które zaczynają powolutku opanowywać kamienie. Wzmożona po włączeniu światła fotosynteza jednak podnosiłaby ilość tlenu i zabierała CO2, a tym samym nie obniżałaby Ph, tylko je podnosiła, gdyby ona odgrywała tu znaczącą rolę. Więc co? Macie jakieś pomysły? PH: w ciągu ostatniego miesiąca między 8,03 a 7,6: nigdy niżej. Zrobiłem próbę podczas mojej nieobecności (jeszcze bez ryb) - po 7 dniach nieustannego napowietrzania z mechanika Aquel Turbo 2000 po powrocie do domu zastałem 8,3 i już wyżej w górę nie chciało iść. Po wyłączeniu spadło do standardowego u mnie przedziału PH 7,6-7,8 Muszę jeszcze poustawiać KH, bo jest 3-4. Zrobię to buferem do Malawi promowanym przez Henryka - już zakupiony, więc pójdzie w wodę. 28 maja wpuszczona obsada + dodana 1 ampułka Prodibio Bidigest: Chindongo Saulosi F1 3-4 cm - 12 szt., Iodotropheus Sprengerae 5-7 cm F1 - 11 szt., Labidochromis spec. Mbamba Bay czyli Labidochromis sp. mbamba F1 4-5 cm - 10 szt. Straty w obsadzie: 1 szt. Labidochromis spec. Mbamba Bay - 24 godziny po wpuszczeniu - pleśniawka 1 szt. Iodotropheus Sprengerae - 48 godzin po wpuszczeniu - przyczyna nieustalona (stres przewozowy i aklimatyzacyjny) 2 szt. Chindongo Saulosi - 72 godzin po wpuszczeniu - przyczyna nieustalona (stres przewozowy i aklimatyzacyjny) Obecnie ryby już mają normalne odchody - sporadycznie jeszcze zdarza się ciągnąca biała nitka - myślę, że dochodzą już do siebie, u części ryb widać wyraźny wzrost. Czasami sporadycznie ocierają się bokami idąc skokami o piasek. Ciekawe, że zdarza się to przede wszystkim gdy dochodzi do konfrontacji z przeciwnikiem. To moje malawijskie początki, więc czy to niepokojące, czy naturalne zachowanie w takiej sytuacji? NH4: niewykrywalne NO2: niewykrywalne NO3: 5-10 Temperatura: 27,5-28,5 Pytanie zasadnicze: Co dalej z wodą? Jeśli mam ją tak ustabilizowaną, są jedynie wahania Ph (7,6-7,9), które pewnie zlikwiduje jak ustawię KH, jest tak niskie NO3, które nie rośnie, bo mierzę celowo co 2 dni dla eksperymentu, to... robić standardowe tygodniowe podmianki wody czy nie? Do tej pory zrobiłem tylko jedną tydzień temu (5%). Co o tym myślicie?
-
Brałem z Tan-Mal i polecam, bo: 1) długa korespondencja mailowa z mojej strony - zawsze natychmiastowe i konkretne odpowiedzi 2) pojechałem po ryby osobiście: a) moje ograniczenia czasowe sprawiały, że musiała być to niedziela - Państwo Wisz dostosowali się bez problemu b ) nie spławiono mnie dając mi tylko ryby - spędziłem tam ponad godzinę Następny zakup na pewno będzie w Tan-Mal...
-
W niedzielę odbieram z Tan-Mal całą obsadę nowej 300-tki: Chindongo Saulosi F1 3-4 cm - 10 szt., Iodotropheus Sprengerae 5-7 cm F1 - 10 szt., Labidochromis spec. Mbamba Bay czyli Labidochromis sp. mbamba F1 4-5 cm - 10 szt. Zaproponowano mi tam następujący pokarm: "Podstawowy : O.S.I. Spirulina płatki , jak podrosną również O.S.I. Spirulina granulat Wybarwiający : O.S.I. Vivid Color / O.S.I. Brine Shrimp ( Artemia ) i najbardziej zaawansowany i delikatny granulat O.S.I. Red Tiny Bits ( Red Power )" Poczytałem i o karmach wrażenie mam dobre http://www.klub-malawi.pl/serwis/artykuly-klubowiczow/516-pokarmy-dla-pielegnic-osi.html Co o takim zestawie sądzicie? Brać ten komplet - wszystko z O.S.I., czy proponujecie inne pakiety z różnych, innych firm?
-
Do aktualnego baniaczka też kupiłem nową już wersję Aquael Turbo 2000. I również potwierdzam niezwykle cichutką pracę - po wyłączeniu na moment kubełka trzeba rzeczywiście wsłuchać się, żeby usłyszeć pracę Turbo 2000. Szczerze polecam
-
-
-
Coś ciekawego do typowej 300-tki...
KOMENDANT odpowiedział(a) na KOMENDANT temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Cała obsada (łącznie z Labidochromis spec. Mbamba Bay F1) zamówiona i potwierdzona przez Tan-Mal - odbiór 28 maja -
KOMENDANT zmienił(a) swoje zdjęcie profilowe
-
-