Dlaczego te minimum cały czas rośnie?Czy już po większym doświadczeniu, obserwacjach,za jakiś czas,to minimum nie urośnie do 150cm200cm?Skoro już pojawiają się wymiary 150cm długości?
Uważam,że 112l dla jednego gatunku w skromnej liczbie starczy,jak w 160l sporo osób trzyma dwa gatunki
Wiadomo,że raczej mało osób jest w stanie założyć 1000l akwarium
I tak prawdziwego jeziora, akwarium im raczej nie zastąpi
Czy jeżeli dojdziecie do wniosku,że 150cm-200cm to minimum,zrezygnujecie z pyszczaków, a zaczniecie hodować muszlowce? :?: