-
Postów
1459 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
1777O iquitos68
- Obecnie Przegląda stronę główną forum
Informacje o profilu
-
Lokalizacja
Warszawa
-
Moje akwarium
200x70x60 nonmbuna, drapieżniki
-
Płeć
Mężczyzna
Ostatnie wizyty
2105 wyświetleń profilu
-
Kronikarski wpis. Od ostatniego wpisu minęło 15 miesięcy. Często zaglądam tu na forum, ale jakoś nie było o czym pisać. Dobrym wujkiem akwarium wciąż jest samiec Tyrannochomis maculiceps ok 30cm. Niepodzielnie włada i panuje nad swoją trzódką. Najbardziej licznym gatunkiem jest Nimbochromis livingstonii. Jest to jedna dorosła samica i trójka jej potomstwa. Ryby te są spokojne i wyjątkowo odporne. Pomagają rozproszyć agresje u innych ryb. Jednak ryb było mało. Jako, że w Aquatreff pojawiły się duże ryby pewnego gatunku to przy pomocy Tanganika-Konin udało mi się je ściągnąć do siebie . Tak, tak znowu Lichnochromisy acuticeps . Dwie samice ok 16cm i samiec 23cm. Rybki to F1 co daje szanse, że tym razem ich odporność będzie większa niż u poprzedników, a pięknościowo nie odbiegają od WF. Ze względów estetyczny zawitały u mnie dwa samce Aulonocara fire fish oraz Scianochromis frieri iceberg.
-
Doświadczenia i wnioski z przygody z drapieżnikami
iquitos68 odpowiedział(a) na S_owa temat w Chów pyszczaków
Z ciekawostek. Od ok roku mam 19 cm samca wf lichono. Odpukać ryba ciągle zdrowa i to przy takim olbrzymie jak tyrano. Myślę że duży wpływ na dobrą kondycję tej ryby ma fakt, że karmie raz na dwa dni. Ogólnie drapole lepiej karmić rzadziej niż częściej. -
Doświadczenia i wnioski z przygody z drapieżnikami
iquitos68 odpowiedział(a) na S_owa temat w Chów pyszczaków
Witaj, Warto iść w drapieżniki. Można próbować łączyć różne rodzaje drapieżników z dużą nonmbuna ze względu na ten sam rodzaj mięsnego pokarmu który pobierają. Co do minimalnej wielkości akwarium do tych ryb to wszystko zależy ile ryb będzie w zbiorniku i ich wielkości. U mnie np w 840L dobrze radzi sobie 30-cm samiec Tyrannochromis maculiceps. Mam tylko jedną taką dużą rybę. Pozostałe ryby nauczyły się omijać go i współistnieć. Ważne są kryjówki. -
Zmiana filtracji nanurowej na inną (zbiornik 840L)
iquitos68 odpowiedział(a) na asiek097 temat w Osprzęt do akwarium
Ja mam kaseciaka. Jeśli dla Ciebie priorytetem jest bezpieczeństwo filtracji to jest to dobre rozwiązanie. Woda nie opuszcza baniaka więc można spać spokojnie. Mój akurat nie jest zakamuflowany, jednak ładnie wkomponował się w cały zbiornik. Taki sześcienny czarny kloc wbrew pozorom jest fotogeniczny, a pod nim znajduje się naturalna przestrzeń na kryjówkę dla ryb. HMF nie mam, jednak wydaje się że jest to ciekawe rozwiązanie pod warunkiem, że nie zapcha się. -
W moim wątku jest sporo zdjęć mojej ryby. Jeśli dobrze pamiętam gdy go kupiłem miał 22 cm. W pierwszym miesiącu zaatakował i chciał zjeść samice livingstonii 13cm. Musiałem go odłowić i samicę wyciągnąć mu z pyska. Nadal ta samica żyje. Musisz przemyśleć jak dużą rybę chcesz kupić - czy koniecznie ok 22 cm czy może coś około 15 - 18 cm.
-
Witaj, Mam T. maculiceps. Kwestia jak dużą rybę kupisz. Jeśli będzie to podrostek 10-15 cm faktycznie może zostać zepchnięty w hierarchii. Jeśli to będzie duża ryba to wątpię, żeby mniejsze mu podskoczyły bo je zje. Jest to wytrawny myśliwy z bardzo silnym instynktem łowieckim. Ryba o połowę mniejsza staje się potencjalnym posiłkiem. Wiem, że livi samiec jak i samica poradzi sobie z tyrano. Dimido jest szansa. Na mbunę będzie polował. Osobiście jestem bardzo zadowolony z tyrano. U mnie pływa z mniejszymi od niego drapolami, które nauczyły się nie wchodzić mu w drogę. I bardzo fajnie się z nimi taki olbrzym komponuje. Dużym plusem jest to, że nie jest to gatunek który dostaje małpiego rozumu i goni, wali we wszystko co się rusza w akwarium. Powolny, dostojny, łowczy tak bym określił. Podsumowując - warto spróbować.
-
Szybki oddech Non-mbuna
iquitos68 odpowiedział(a) na projektex temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Tak już zostało napisane, prawdopodobnie to kwestia niskiej zawartości tlenu w wodzie. Dodam tylko, że też może być wina braku skimmera. Film bakteryjny na powierzchni mógł ograniczyć zdolność natlenienia wody. Ja mam skimmer, ale raz po karmieniu ryb stynką, przyblokował się. Następnego dnia ryby szybko oddychały. -
Kronikarski wpis. Dziś odbyło się komisyjne mierzenie ryb. Bardzo rzadko to robię, gdyż stresuje to ryby, ale czasami po prostu trzeba. Wszystkich nie łapałem tylko te największe. Samiec Nimbochromis livingstonii - miarka wskazała 19 cm. Samiec Tyrannochromis maculiceps - 27,5 cm. Rok temu mierzył 26 cm, czyli przybyło mu 1,5cm. Wizualnie mocno urósł w szerz niż w długość.
-
Filtr kasetowy do akwarium
iquitos68 odpowiedział(a) na deccorativo temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Ciekawy pomysł. Co to kratka rastrowa? -
Filtr kasetowy do akwarium
iquitos68 odpowiedział(a) na deccorativo temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Witaj. Generalnie przed gąbką i za nią warto, żeby było chociażby kilka mm przestrzeni tak żeby gąbka nie stykała się z przegrodą, gdyż to tamuje przepływ. Mało tego - gdy gąbka zatyka się i poziom wody spada w kaseciaku powoduje to że ściany kaseciaka i przegrody zaczynają stykać się z gąbką. Ja u siebie na środku przed gąbką i za gąbką dałem dodatkowo dystanse z rurek PCV co eliminuje powyższe problemy. Jednakże gdybym jeszcze raz projektował kaseciaka to na przegrodzie i wewnętrznej stronie kaseciaka od strony gąbki wkleiłbym pionowe paski grubości 5 mm ze spienionego PCV, który dystansowały by odległość od gąbki i usprawniły przepływ wody. Dobrym pomysłem jest także jako pierwszej warstwy gąbki zastosowanie takiej 1cm pi10 i dopiero za nią pi45. Takie rozwiązanie powoduje to że gąbka znacznie wolniej zapycha się. Mam tak u siebie. -
Witaj, Posiadam takie tło w nieco większy rozmiarze. Jestem z niego zadowolony. Fajny efekt 3D.
-
Kronikarski wpis. Kończy się ciemna połowa roku. Jeśli wstanę o świcie, gdy poranne słońce zagląda przez okno, to mam możliwość zrobienia paru zdjęć przy dobrym świetle. Jeśli chodzi o życie w moim zbiorniku to jest jedna rzecz o której warto napisać. Z lenistwa od 2-3 lat nie robiłem testów na NO3. Przy okazji pobytu w sklepie coś mnie natknęło, żeby kupić taki test. Po jego wykonaniu okazało się że w akwarium mam 60 mg/l NO3. Widać podmiany wody raz na 2-3 tygodnie 16% to za mało. Po poradzie na forum ilość podmienianej wody zwiększyłem do 24%. Wzrasta przez to ryzyko wystąpienia sinic, z którymi już w przeszłości borykałem się. Jednakże teraz dużo mniej oświetlam zbiornik - sprowadza się to do tego, że gdy siedzę przy akwarium, odpalam sobie laptopa i ręcznie na sterowniku ustawiam sobie takie światło jakie mi pasuje a nie sinicom, ..a potem wyłączam. Staram się też ryb nie karmić za dużo. Robię to w cyklu - płatki, dzień głodówki, granulat, dzień głodówki, stynka, dzień głodówki. Co się tyczy natomiast życia w akwarium. Od już sporego czasu mam to o co zawsze walczyłem, czyli, odpukać, brak chorób. Pieczę nad całym zbiornikiem sprawuje niepodzielnie samiec Tyrannochromis maculiceps o usposobieniu skalara. Co jakiś czas potyka się samcem Nimbochromis livingstoni, ale to bardziej dla zasady, niż z agresji. Ten ostatni często idzie w tarło ze swoimi samicami. W parze Champsochromis caeruleus póki co kobieta rządzi. Facet jest zdominowany. Mimo że ryby już są identycznych rozmiarów. Samiec nie ma kolorów, jest szary i bury, tak jak inne samce przy Tyrannochromisię. Ryby te więcej jedzą stynek niż w przeszłości i pewnie spowoduje to niebawem ich szybszy wzrost. Samiec Lichnochromis acuticeps odpukać odpukać tfu tfu - ZDROWY. Ma on już za sobą stresujący okres walki o dominację i ustalanie hierarchii. Wtedy tak jakby częściej się ocierał, jadł połowę tego co zwykle. Wraz z zakończeniem walk apetyt wrócił, a ryba jest okazem zdrowia. Dużo zjada glonów z kamieni i często bobruje w piasku. Prawie nie jak drapieżnik. I zero kolorów - cóż Tyrano..
-
Ktoś kiedyś napisał mądre słowa: "Po co robisz zamieszanie z PO4? Ryby są zdrowe, akwarium jest stabilne, prosisz się o kłopoty. Rozumiał bym, gdybyś miał wysyp sinic, ale w tej sytuacji, to nie ma sensu. Zostaw te testy i ciesz się rybami." @pozner Na tą chwilę pozostanę przy zwiększeniu ilości podmienianej wody, kontroli oświetlenia i kontroli NO3. Gdybym rozpoczą teraz testy PO4, to zaraz musiałbym kupić jakiś fosforemover. Na taki baniak dużo kasy by poszło. Nie warto. Ale dzięki za dyskusje.
-
W 2020. Miałem wtedy 1 mg/L PO4. Nie atakowałem tego chemią. Przy akwarium 840l wszystkie ingerencje są kosztowne Najtaniej jest mniej świecić.
-
Sprawdziłem notatki i jeszcze raz wszystko przeliczyłem. Ostanie zapisy w kajecie wskazują na to, że w 2020 umyślnie podniosłem NO3 do 30-40. I jeżeli się nie mylę taki stan pozwalał na to aby uniknąć sinic. W 2021 miałem problem z sinicami - pewnie NO3 spadło i do tego było dużo świecenia. Musiałem na sinice podać Chemiclean który ostatecznie pomógł. Od 2021 regularnie robiłem podmiany 16% co 2-3 tygodnie i nie miałem dużego problemu z sinicami. Mogły się pojawić ale były marginalne. W tym czasie NO3 musiało wzrosnąć z 40 do 60 lub więcej do chwili obecnej. Zakładam, że te 60 do stan w miarę stabilny. Więc wyliczając, że w przypadku gdy zwiększę podmiany z 16% do 24% powinienem obniżyć NO3 do 54%, a po pewnym czasie po kilku podmianach do pewnie 40-50 gdy stan NO3 ustabilizuje się. Czyli decyzja - zwiększam podmiany wody co dwa tygodnie z 16% do 24%.