Witam wszystkich na forum, w końcu się zalogowałem,
do mojego docelowego zbiornika jeszcze daleko,
natomiast na rozgrzewke wystartowałem 80x35x40,
moje testy to niestety paskowe jbl,
wiadomo - patrzę na nie z przymrużeniem oka, ale w towarzyskim 30litrów dały rade,
tam wszystko od roku żyje i trzymam kontrole, no2 zero no3 na minimalnym poziomie.
no i mój problem, a raczej pytanie, co dzieje się gdy po starcie (po spadku no2) nie zaczniemy podmieniać wody,
czy mogłem przegapić moment ? bo nie było mnie przy akwa ponad tydzień, po powrocie mam no2 ponad 10, no3 ponad 250 i od ponad tygodnia nie spada
od razu po zaobserwowaniu wyciągłem 6 żywych razborek klinowych, wszystkie przeżyły, były jako startowe dla późniejszych saulosi
filtr to narazie tylko aquael turbo 1000