jackodembos

Jako że jestem posiadaczem akwarium 240l 120x40x50 już od kilku miesiecy (odkupione razem z obsadą którą jednak pomału zmieniam) ciągle nie do końca jestem pewien czy taka cyrkulacja jaką mam jest odpowiednia. Od razu odpowiem że znam filmik Stana odnośnie cyrkulacji wody,z tym że u Niego cyrkulację załatwia falownik,natomiast u mnie cyrkulację wymusza mechanik.Proszę tylko nie komentujcie tych sztucznych skał które już niedługo wylecą z akwarium na rzecz czegoś naturalnego. Moje pytanie brzmi na jakiej wysokości musi być filtr żeby odpowiednio łamał (poruszał) taflą wody ?Jak widzicie na zdjęciu zrobiłem małą prowizorkę w postaci kawałka rurki żeby strumień wylotu filtra skierować na powierzchnię co powoduje moim zdaniem w miare dobrą cyrkulację ponieważ kupy nie są rozrzucone po całym akwarium i zbierają się na mechaniku lub w jego pobliżu, natomiast efekt wizualny jest jaki jest.Oryginalna nakładka rozpraszająca strumień zbyt mocno go niweluje więc moim zdaniem nie załatwia sprawy.Jeśli ktoś poradzi mi żeby umieścić filtr tuż pod taflą wody to z kolei zapytam co mi będzie wyłapywało kupska przy dnie jeśli gąbka mechanika będzie wisieć wysoko nad dnem ?. Wiem że to może śmieszne "problemy" ale oglądając galerie akwarium forumowiczuw które z wiadomych względów są robione w ciemnej wieczornej tonacji światła(brak refleksów na szybie), niestety nie jestem w stanie dojrzeć kierunku wylotu z filtrów mechanicznych .Czy większość filtrów jest po prostu skierowana po skosie na przednią szybę?.Dodatkowo zdaję sobie sprawę,że każdy wymusza obieg wody w inny sposób. Kolejna sprawa jaka mnie nurtuje to przepływ "moc" filtra do 240 l akwarium którą większość poleca a mianowicie 2000 l/h.Ja mam filtr przykręcony na połowę a i tak strumień wody "prąd"generowany przez filtr jest wystarczający więc tu mam kolejny dylemat filtrowo cyrkulacyjny. Sam próbowałem skierować mechanika żeby dmuchał poziomo po skosie i musze stwierdzić że to raczej nie jest dobre rozwiązanie. Zapomniałem dodać że biolog to Hw 303a z zasysem po lewej stronie za tłem, natomiast wylot skierowany jest po tylnej szybie w kierunku zasysu biologa (z prefiltrem) i mechanika . Za wszelkie posty z góry kolegom forumowiczom dziękuję. PS: Ta rurka za skałką to od natleniacza bo chwilowo rybki trochę chorują więc sami rozumiecie

Szanowni koledzy proszę o wskazówkę które z powyższych ryb częściej można spotkać w toni wody bo wiem że maingano woli raczej się chować przy dnie we wszelkich kryjówkach?

Witam serdecznie. Jako że jestem posiadaczem akwarium 240l 120x40x50 już od kilku miesiecy (odkupione razem z obsadą którą jednak pomału zmieniam) ciągle nie do końca jestem pewien czy taka cyrkulacja jaką mam jest odpowiednia. Od razu odpowiem że znam filmik Stana odnośnie cyrkulacji wody,z tym że u Niego cyrkulację załatwia falownik,natomiast u mnie cyrkulację wymusza mechanik.Proszę tylko nie komentujcie tych sztucznych skał które już niedługo wylecą z akwarium na rzecz czegoś naturalnego. Moje pytanie brzmi na jakiej wysokości musi być filtr żeby odpowiednio łamał (poruszał) taflą wody ?Jak widzicie na zdjęciu zrobiłem małą prowizorkę w postaci kawałka rurki żeby strumień wylotu filtra skierować na powierzchnię co powoduje moim zdaniem w miare dobrą cyrkulację ponieważ kupy nie są rozrzucone po całym akwarium i zbierają się na mechaniku lub w jego pobliżu, natomiast efekt wizualny jest jaki jest.Oryginalna nakładka rozpraszająca strumień zbyt mocno go niweluje więc moim zdaniem nie załatwia sprawy.Jeśli ktoś poradzi mi żeby umieścić filtr tuż pod taflą wody to z kolei zapytam co mi będzie wyłapywało kupska przy dnie jeśli gąbka mechanika będzie wisieć wysoko nad dnem ?. Wiem że to może śmieszne "problemy" ale oglądając galerie akwarium forumowiczuw które z wiadomych względów są robione w ciemnej wieczornej tonacji światła(brak refleksów na szybie), niestety nie jestem w stanie dojrzeć kierunku wylotu z filtrów mechanicznych .Czy większość filtrów jest po prostu skierowana po skosie na przednią szybę?.Dodatkowo zdaję sobie sprawę,że każdy wymusza obieg wody w inny sposób. Kolejna sprawa jaka mnie nurtuje to przepływ "moc" filtra do 240 l akwarium którą większość poleca a mianowicie 2000 l/h.Ja mam filtr przykręcony na połowę a i tak strumień wody "prąd"generowany przez filtr jest wystarczający więc tu mam kolejny dylemat filtrowo cyrkulacyjny. Sam próbowałem skierować mechanika żeby dmuchał poziomo po skosie i musze stwierdzić że to raczej nie jest dobre rozwiązanie. Zapomniałem dodać że biolog to Hw 303a z zasysem po lewej stronie za tłem, natomiast wylot skierowany jest po tylnej szybie w kierunku zasysu biologa (z prefiltrem) i mechanika . Za wszelkie posty z góry kolegom forumowiczom dziękuję. PS: Ta rurka za skałką to od natleniacza bo chwilowo rybki trochę chorują więc sami rozumiecie

Planuję wprowadzić trzeci gatunek do aqua w którym już są Aulonocary Calico oraz Maingano.Który z następujących jest spokojnieszy: Labidochromis caeruleus czy Pseudotropheus acei? Wiem że acei polecane jest stadko (harem najlepiej 6 szt - ewentualnie czy może być mniej?) a moje aqua to standardowe 240 l 120x40x50?. Jak myślicie które będą spokojniesze w "obyciu"? Planuję łącznie mieć ok 15 rybek.

Czy w takim razie któryś z kolegów mógłby zamieścić projekt kaseciaka do 240 litrów(nie za grubego i dużego) wraz z rozmiarami formatek pcv które należy zamówić?

Witam serdecznie. Czy któryś z kolegów dysponujący wolnym czasem podją by się wykonania kaseciaka (odpłatnie)? Wiem że jest sporo postów jak taki filtr wykonać ale zwyczajnie nie mam na to czasu przy dwójce małych dzieci.

Dzięki za uwagi i link.Czy ustawienie wlotu i wylotu z jednej strony jest właściwe? Wiem że troszkę tych ryb mam za dużo,chociaż większość z nich ma od 4 do 7 cm. Ile rym w takim zbiorniku to optymalne maximum? Zastanawia mnie tylko czy w podlinkowanym filmie jeden cyrkulator na tak duże akwarium rzeczywiście jest wystarczający?

Witam serdecznie. Przekopałem większość postów o filtracji-cyrkulacji ale dochodzę do wniosku że im więcej czytam tym mniej jestem przekonany jak to ma najlepiej funkcjonować w praktyce. Moje akwarium to jak w opisie 240l,filtr zewnętrzny Tetra ex 1200 . Obsada to ok 20 pysi różnej wielkości (5 dorosłych osobników). Niedawno dokupiłem filtr wewnętrzny aquael Turbo filter 1500 oraz cyrkularor 3000 l/h.Wcześniej ruch wody wymuszałem poprzez deszczownicę zanurzoną pod wodą(wzdłuż bocznej lewej ścianki akwarium w prawą stronę) i skierowaną lekko w kierunku tafli wody.Wlot i wylot biologa mam po lewej stronie. Aktualnie wylot biologa skierowany jest po skosie na przednią szybę.Po tej samej stronie akwarium dmucha falownik skierowany po skosie w dół na przednią szybę.Po prawej stronie mam wewnętrznego aquela który dmucha wzdłuż po ściance tylnego tła strukturalnego w kierunku zasysu biologa. Moje pytanie brzmi: 1.Jak i za pomocą czego ustawić najlepszą cyrkulację w takim litrażu? 2.Czy musi być i mechanik i falownik,czy może tylko jedno z tych urządzeń +zewnętrzny biolog? 3.Jak ustawić wylot biologa (już bez deszczownicy)? 4.Jak najlepiej skierować strumień mechanika i falownika.Na taflę wody czy po skosie w kierunku dna ? 5.Czy mechanik lub falownik (albo jeśli mają być razem - to oba)mogą być wyłączane na noc ? Z góry dziękuję za wszelkie sensowne wskazówki.