Merlot

A już zalane ? Jakie masz parametry wody ?

Ja specem nie jestem, ale wydaje mi się, że jeżeli chcesz predatora typu ARISTOCHROMIS CHRISTYI, możesz zapomnieć o Labidochromis caeruleus, czy AULONOCARA STUARTGRANTI NGARA gdyż wydaje mi się, że będą one po prostu "obiadkiem" dla niego Aczkolwiek mogę się oczywiście mylić, ale to ktoś na pewno zweryfikuje. Podzieliłbym się chętnie moim planem na non mbuna, gdyż też stawiam większy baniak, ale takowej obsady jeszcze nie widziałem nigdzie jaką planuje więc na razie to moja tajemnica

Ja polecam Tan-Mal :-) oczywiście nie twierdzę, że Malawian jest gorszy :-) jednak ja brałem z Tan-Mal i jestem bardzo zadowolony :-)

Nie chcę robić "zamieszania" na forum :-) na razie podpytuje na Pw

To może inaczej, zapytam czy przy tym aktualnym układzie który teraz mam dam rade "wytrzymać" tak do 2 miesięcy jeszcze. Aktualnie robię projekt nowego baniaka i nowej filtracji. Czy na samych podmianach 40% tygodniowo, dam radę naprawić biologię ? Przyznam szczerze, że nowy projekt jest dość kosztowny, i wolę szybciej na niego odłożyć, niż odkładać na kolejny czas Edit. Źle wpisałem pomiar 4,06sek / litr ale to i tak nie jest nawet 60% tego co zapewnia producent. Tyle co teraz idzie to powinno być na 1 biegu ...

Ok zaraz wychodzę z pracy. Więc jak wrócę to zrobię. Pompy używam : pompa obiegowa co model rs 25/40/4g-180 Hydropro Technology -- dołączony post: Niestety nie miałem 5l bańki ale 1l zapelnia się w 4.56sek

Tak pompa 25-40, ale zasuwa na 3 biegu cały czas. Według producenta max 50l/min. Ile dokładnie jest nie mierzyłem, ale woda z dość dużą mocą wypada do baniaka z rur

Tak mam korpusy szeregowo 2x2. Czyli wymienić na 2x z matrixem + 2x TMTB ?

Wstyd jak cholera Karmię 2 razy dziennie (poza niedzielą, bez karmienia) w dość małych ilościach. Kupsk nigdzie właśnie nie zaobserwowałem, wiadomo są jakieś pojedyncze sztuki, ale po chwili lecą w stronę zasysu.

Ale wstyd sobie na robiłem z tym odczytem :-) Faktycznie spoglądam na ten pierwszy wykres ...

Właśnie zamierzałem No3. Wynik mieści się miedzy 30 a 50 Takie jeszcze pytanie, czy woda przy zbyt wysokim stężeniu no3, nie powinna brzydko zalatywać ? Jak sami nazywacie to bagnem :-) u mnie woda nie ma kompletnie niepokojących zapachów, a i nie jest oleista

Grysu używam jako "mocowania" matrixu w korpusach bo tak by wypłynął :-) To może inaczej mam 4 korpusy z biologię jak polecasz je obstawiać

Ryby zakupione jednym trafem w Tan Mal, w ilosci 31szt wielkości 3-4cm 2 miesiace temu. Teraz największe maja około 7cm. Baniak 150x50x50. Podmiany raz w tygodniu około 20%. Filtracja narurowa, wklady wymieniam co 1,5 tyg kiedy widzę slabszy przepływ. Korpusów z matrixem i grysem nie ruszalem

Mam dwie teorie, ale nie wiem czy mają one wpływ. 1. Zacząłem podawać mrozony pokarm raz na 2tyg czy słabej jakości pokarm mrożony może być przyczyną. 2. Czy zbyt często oświetlenie akwarium, może wpływać na rozwój jakiś bakterii podnoszących azotany ? Tutaj wrzucę jeszcze jedno zdjęcie, i przy okazji się pochwalę moim młodzieżowcem, u niego też raczej nie widzę żadnych, objawów. https://zapodaj.net/e6cb31ec4e11d.jpg.html

Podmieniam właśnie 40% wody, jak skończę wyślę ponowny pomiar

Nie dolewałem go w dużych ilościach ale proporcjonalnie do podmiany, nie do pełnej wartości zbiornika. Zaraz siadam do kompa i wrzuce aktualne pomiary i zdjecie yellow Woda w kranie no3 = 10 https://zapodaj.net/29f2878dc91fd.jpg.html

Podejrzewam, że mogło by gdyby nie było filtracji i tony odchodów, a tego u mnie nie ma narurowiec czyści pięknie

Czytałem ale ja mam 0015

Kurcze do tej pory wszystko było ok, w piatek no3 po podmianie pokazywalo 10 a no2 poniżej 0.025. Może coś źle zrobiłem. Jutro zrobię jeszcze raz test, tylko jedna rzecz mnie zastanawia, a mianowicie jest to 4 yellow który mi padł w przeciągu 2 miesiecy...

Oczywiście jbl :-) Kordon dolewam dla pewności. Właśnie wcześniej nie zauważyłem dziwnych zachowań, ale kilka razy widziałem, że ryby ocierały się o piasek, ale to bardzo bardzo rzadko

Witam, Dziś zauważyłem, że jeden z moich yellow stracił na ruchliwość, niestety 10 min temu musiałem go wyłowić bo padł, od razu zrobiłem testy na wodę. Ph 7.5, no2 = 0.025, natomiast no3 wyskoczyło mi 120 !, co tydzień robię ppodmiany wody około 20%, puszczam wodę przez filtr węglowy oraz dolewam preparat kordon amquel plus, po każdej podmianie. Czy test mógł się pomylić albo być wadliwy ? U innych ryb nie widzę kompletnie jakiejkolwiek zmiany, rosną zdrowe są ruchliwe, dobrze przyjmują pokarm. W czym może byc problem ?

Nie wiem czy zauważyłeś ale mamy nową odmianę ryby Puszczak To chyba jakaś krzyżówka Puszczyka i Pyszczaka No chyba że ta nazwa od tego że się "puszcza" ale samcowi raczej to nie wypada Sorry za spam ale nie mogłem się powstrzymać

Podejrzewam mała literówka do 6 maja pewnie miało być

Klubowicze na pewno pomogą z oceną pewności zakupu :-) ja mogę Ci podsunąć kilka chwytów na nieuczciwych sprzedawców :-)

Nie żebym się czepiał bo chcę pomóc, ale skąd ta pewność że to w 100% te ryby ? Jeżeli tak powiedział Ci sprzedawca, to ja bym jednak po tym jak się w stosunku do Ciebie zachował, sprawdził jednak prawidłowość tych gatunków. Bo jak Cie oszukał zawsze można odbić piłeczkę w drugą stronę :-)