Tak, zaplanowałem akwarium jednogatunkowe - dla odmiany po mbuna. Malawi, z przerwami, fascynuje mnie od ok 7 lat. Trzymam rybcie z grupy mbuna. Postanowiłem tym razem zaaranżować zbiorniczek dla dawnej utaki. Nie jest on imponujących rozmiarów, dlatego wybrałem jeden gatunek. Moori wydają się atrakcyjne tak pod względem ubarwienia (samiec i samica niebieska), jak i kształtu ciała. Literatura mówi o baniaku min 150 cm długości i dlatego zdecydowałem się na ten gatunek. Jednak stwierdziłem, że przydałoby mi się kilka uwag od kogoś, kto te rybcie hoduje lub trzymał. Być może nawet argument o wielkości akwarium, jeśli byłby on uzasadniony, zmieniłby moje plany. Pomyślałem, że jednogatunkowe akwarium, o tej pojemności, nie będzie przysłowiową śledziarnią i uda mi się w miarę naturalnie odtworzyć klimat wód otwartych.