Skocz do zawartości

egon44

Użytkownik
  • Postów

    7557
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez egon44

  1. egon44

    skok no2 i no3

    Pisałem w poprzednim poście, jak możesz to zrobić, bez ingerencji w gruzowisku. Chyba jednak czytasz niedokładnie moje wpisy i kolegów, chcących ci pomóc. To jest może z 5 minut roboty. Przynajmniej będziesz pewny, że to nie wina syfu /trupów w gruzowisku. Zrobisz co uważasz. Na tym się kończy moja pomoc w tym temacie. Powodzenia.
  2. egon44

    skok no2 i no3

    To że się poprawiło, nie oznacza że nie wróci. Warto sprawdzić co było przyczyną takiego skoku NO2. Patrzałeś w ogóle w gruzowisko, czy tam nie ma brudu, lub jakiś zwłok ryb? Nie obraź się, ale teraz to wygląda jak zamiatanie problemów pod dywan.
  3. To już musiałbym sprawdzić pytając przedstawiciela firmy. Znam akurat jednego ,więc jak nie zapomnę to go kiedyś podpytam , ale nie wiem czy ma preferencje by mi na to pytanie odpowiedzieć. Być może problem z rybami jest spowodowany namaczaniem. Albo przez mrożone krewetki . Można wróżyć z fusów . Od początku przygody z Malawi karmiłem ryby różnymi granulatami i u mnie miały długie odchody po ( Osi spirulina, Tropical Africa, Hikari , New Live Spectrum Cichlid Formula - przynajmniej z tych co pamiętam ) , ale nie zaobserwowałem żeby ryby były napuchnięte , oraz by miały objawy jakie opisujesz. Tylko ja nie namaczałem tych pokarmów .No może poza Hikari na początku ,z czego też może po tygodniu zrezygnowałem, bo było to dla mnie bez sensu. Myślę ,że to kwestia pokarmu i samego dawkowania , oraz też po części obsady (młodzież / dorosłe ryby) . Aktualnie karmię ryby z Malawi Northfin Veggie , Tropical Pro Defence , New Live Spectrum Cichlid Formula i nie widzę problemu z długimi odchodami. Może zrób dwu tygodniowy test i karm ryby tylko NatureFood ,oraz Pro Defence . Wydaje mi się że problem może być po stronie tych dwóch pokarmów( Soft Africa , Hikari) ,które nie wziąłem teraz pod uwagę . Spróbować nie zaszkodzi.
  4. Myślę że w całym tym temacie namaczania granulalu, bardzo ważne jest nasze indywidualne podejście/doświadczenie związane z tym, jaka bezpieczna dawka/granulacja pokarmu będzie odpowiednia dla naszych ryb,bez względu na to czy pokarm zwiększa swoją objętość czy nie pod wpływem namaczania. Jakoś nigdy nie miałem z tym problemu, oraz z rybami a też kiedyś karmiłem ryby wspomnianym Hikari, Osi. Rozumiem. Każdy z nas może inaczej postrzegać puchnięcie granulatu Tak z ciekawości zapytam, czy zakładając ten temat masz/miałeś jakiś problem z rybami podając im pokarm granulowany np. wspomniany Tropical Pro Defence?
  5. No to teraz pojechałeś z Idotropheus sprengerae, oraz Labidochromis hongi Labidochromis hongi nie posiadałem, ale z opinii kolegów jest to dość agresywny gatunek,i miałbym dylemat aby wpuścić go do 240l akwarium, a co dopiero w 112. Natomiast Idotropheus sprengerae, to nie jest taki baranek jak się wydaje. Posiadałem ten gatunek kiedyś. Jak podrósł to zaczęła się sieczka w akwarium gdzie wpierw samiec prawie wykończył konkurencję, a potem zabrał się za samice. Gdybym nie zareagował to skończyło by się to naprawdę źle. Wiadomo to indywidualna kwestia pojedynczego osobnika,ale warto o tym napisać, bo w większości przypadków tak właśnie jest. Reasumując twój ostatni wpis, to nie ma czegoś takiego jak mały i spokojny pyszczak. Są tylko mniej, lub bardziej agresywne. Dobra już nie pisze OT, bo mnie zaraz naprawdę pogoni jakiś moderator
  6. Może nie od razu podróbę, ale nie można wykluczyć jakieś felernej partii. Trudno mi się ustosunkować do tego. Kiedyś raz miałem Tropical Pro Defence w rozmiarze M, ale nie wypowiem się czy puchnął po namoczeniu, bo akurat tego nie sprawdzałem. Od długiego czasu karmię ryby Tropical Pro Defence S, i ten w mojej ocenie nie puchnie.
  7. Witaj W artykule opisałem spostrzeżenia odnośnie karmienia ryb tym pokarmem i do dnia dzisiejszego nie zauważyłem, aby zwiększał on swoją objętość pod wpływem namaczania,co po przeczytaniu twojego wpisu ponownie sprawdziłem .
  8. Witaj Znów się narażę na inne opinie forumowiczów, ale osobiście twierdzę że żaden gatunek pyszczaków z malawi nie nadaje się do tego litrażu. Oczywiście na dłuższą metę Jako kotnik akwarium 112l będzie w sam raz, ale lepiej od razu pomyśleć o większym rozmiarze akwarium (np. 100x40x50). Szkoda po prostu rybek
  9. egon44

    skok no2 i no3

    Oczywiście można skorzystać z falownika. Też korzystam z tego rozwiązania ,bo nie posiadam w zbiorniku filtra wewnętrznego.
  10. egon44

    skok no2 i no3

    Filtr wewnętrzny w łapę i jazda z tematem
  11. egon44

    skok no2 i no3

    Można to sprawdzić . Jak masz jakiś filtr wewnętrzny to jego wylot skieruj w stronę kamieni i zobaczysz ile syfu z nich tobie wypłynie. Innej możliwości nie widzę poza oczywiście całkowitym , lub częściowym rozebraniem gruzowiska. Kolego bardzo trudno wydusić z ciebie więcej informacji . Jak w tej chwili ma się sytuacja ?
  12. @Bartek_De Dlatego też napisałem, aby kolega @Rufizaczął od większego zbiornika. Fakt nie określiłem dokładnie od jakiego. Chodziło mi o minimum 100x40x40, lub 100x40x50. Pomimo kontrowersji jakie panują tutaj na forum w kwestii trzymania ryb z malawi w 120l akwariach, dalej będę wyrażał swoje indywidualne zdanie, że taki zbiornik się nie nadaje. I patrzę na to z strony mojego mniejszego/większego doświadczenia z trzymania ryb w i tak moim zdaniem minimalnym wymiarem jaki jest zbiornik 100x40x50 którego jestem posiadaczem od dawna. Chyba mam prawo tutaj wyrazić swoje zdanie, pomimo że większość z was się z tym nie zgodzi? Bartku żeby nie było, nie jest to atak kierowany w twoją, czy kolegi stronę. Oczywiście kolega i tak zrobi to co będzie uważał za słuszne. My możemy go tylko nakierować na dobry tor. Owszem może się zarazić malawijską chorobą i po kilku miesiącach postawić dużo większe akwarium, ale w rzeczywistości prawda jest inna, i ludzie nie chwalą się że te piękne ryby przez długi czas będą wegetować w 120l Oby było inaczej w przypadku autora tego postu. Pozdrawiam
  13. Witaj Ja bym tobie sugerował założyć większy zbiornik, wtedy też będziesz miał większy wybór z obsadą. Moje zdanie jest takie, że tak mały zbiornik jak 120l nie nadaje się na żaden gatunek pyszczaków z malawi.
  14. Ikola 600maxx ma naprawdę sporą objętość mediów filtracyjnych , więc naprawdę nie będziesz go musiał otwierać tak często jak wspomniany prefiltr . Ja posiadam Ikolę od 2018r i tylko raz do niej zaglądałem przez ten czas. Przepływ wody jest dalej bez zmian ,więc moim zdaniem nie ma sensu zresztą napisałem już co ja o niej sądzę bazując na doświadczeniu z tym filtrem ,a decyzja co ty zrobisz, będzie należała do ciebie. Pozdrawiam
  15. Witaj! Z własnego doświadczenia z tym samym litrażem zbiornika , filtracją , oraz obsadą jednogatunkową , sugerowałbym tobie celować w kubełka o przepływie minimum 1500l/h . Wtedy nie musisz nawet dokupywać osobnego mechanika do wewnątrz akwarium. Celowałbym w FX4 , lub Ikola 1200 maxx . Te filtry spokojnie ogarną tobie mechanikę/ biologię w tym litrażu bez potrzeby dokupowania wspomnianego filtra wewnętrznego lub falownika.
  16. Kiedyś też korzystałem z tego rozwiązania. @Arkluk0927 Powiedz mi proszę ,co ty się tak uparłeś na ten prefiltr ? Mówię tobie z własnego doświadczenia , że sama Ikola bez prefiltra da naprawdę radę w tym litrażu jako biolog i mechanik.
  17. Witaj Robercie @MisiekW Od razu jak zobaczyłem tutaj twój zbiornik, to wiedziałem do kogo należy Pomimo że jest podobny do większości zbiorników na forum, to jednak jest inny, i ma swój specyficzny klimat, który bardzo mi się podoba Jeszcze raz witaj na forum Robercie. Pozdrawiam
  18. Witaj Podobne rozwiązanie z tego co pamiętam, miał kolega @Bartek_De Tylko że on miał jeden korpus z wkładem sznurkowym mechanicznym. Może się wypowie w tym temacie. Osobiście myślę, że za dużo kombinujesz i w twoim przypadku na ten wymiar zbiornika wystarczy filtr kubełkowy np. Ikola 600 maxx jako biolog i mechanik. W nim fabryczna gąbka, wizelina +ewentualnie trochę ceramiki . Filtr ma fajny przepływ wody i nie wymaga ciągłego otwierania w celu czyszczenia, jak inne filtry znanych marek, bo ma dużą powierzchnię filtracyjną.
  19. egon44

    skok no2 i no3

    No to tak jak koledzy piszą, coś jest nie tak z biologią. Sprawdź czy nie masz gdzieś w gruzowisku jakiegoś trupa. Dwa - Dla świętego spokoju zakupiłbym preparat Sera Toxivec, który neutralizuje związki szkodliwe dla ryb. Po trzecie dodałbym bakterii do wody i nie karmiłbym przez kilka dni ryb.
  20. Ja bym celował w Ikolę 600 maxx. Posiadam ją od kilku lat i działa cichutko bez zarzutu. Duża pojemność wkładów filtracyjnych ogranicza częste otwieranie filtra w celu czyszczenia wkładów. Jako wkład biologiczno/mechaniczny wystarczy gąbka i fizelina z jego zestawu.
  21. Prefiltr Eheima spokojnie podepniesz pod Aquael 2000. Moim zdaniem będzie to lepsze rozwiązanie na filtrację mechaniczną. Możesz nawet do prefiltra w miejsce gąbek włożyć watolinę. Ikolę bym zostawił bez prefiltra. Posiadam ten model już kilka lat, i szczerze mówiąc, tylko raz go otwierałem w celu zobaczenia czy wkłady gąbkowe i watolita z zestawu są zabrudzone. Nic takiego nie miało miejsca. Także jeśli ikola ma być biologiem to gąbka z zestawu spokojnie wystarczy. Ewentualnie można w drugi kosz dodać ceramiki, ale nie jest to konieczne, bo biologia wytworzy się nawet w gąbce,i będzie działać mechanicznie jak i zarówno biologicznie.
  22. egon44

    skok no2 i no3

    Witaj! Parametry podskoczyły po podmianie wody, czy przed?
  23. Zbyt niskie. Minimum w malawi to 7,4. Możesz je podnieść najprostszym sposobem, czyli poprzez dodanie w czasie podmiany wody sody oczyszczonej. Jako że też posiadam 200l zbiornik, to mogę podpowiedzieć jak to u mnie się odbywało. Na 20l podmienianej cotygodniowo wody dodawałem 1 łyżeczkę od herbaty sody oczyszczonej. Oczywiście wcześniej rozpuściłem ją w szklance wody, zanim wlałem ją do akwarium. To powinno wystarczyć, aby pH wzrosło do 7,4-7,6.
  24. A jakie masz pH?
  25. Witaj masz po prostu zakwit wody. Możesz olać moje rady, ale możesz też z nich skorzystać. Osobiście sugerowałbym tobie - 1. Wyłączyć całkowicie oświetlenie w akwarium. 2.Silnie napowietrzaj wodę (brzęczek na powietrze). Widzę że już to zrobiłeś 3. Jeśli masz w domu mocny filtr wewnętrzny (np. Aquael 1500 \2000), to owinął bym gąbkę ścierką z mikrofibry (oczywiście nowa) i co kilka godzin ją płukał, bo na bank będzie brudna. 4. Jeśli masz lampę UV, to też nie zaszkodzi ją włączyć. 5. Dodaj bakterie do wody (np. Bacto Active),ale nie jest to konieczne. W przypadku zakwitu wody u mnie w akwarium sprawdziły się w 100 % pkt. 1,2,3. Powodzenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.