Witam,
Z powodu braku czasu planuje zmienić Holendra na Malawi.
Odpadnie mi dużo rzeczy z pielęgnacji na czym mi najbardziej zależy.
Opis:
Akwa 95x40x45 - 172 litry
Oświetlenie 3*39W (zostanie jedna i pewnie 2,3 żarówki led dla blików)
Filtracja - tetra 700 + unimax 500
grzałka
falowniki koralia nano x2
w obudowie zamontowane wentylatory + automatyka do schładzania akwa
Planowany wystrój - czarne tła, biały piasek, czarna skała (łupek lub coś podobnego)
Planowana obsada - Pseudotropheus Saulosi 2+6
Rośliny - może nie lub nurzaniec śrubowy lub anubias nana w minimalnej ilości
Na przesiadkę będę miał starą wodę którą zmieszam z kranowitem i w pełni działające dwa kubełki.
Po przesiadce planuje zarybianie po około 1 tygodniu po sprawdzeniu testami wody. (filtracja oczywiście nie wyłączona na czas zmiany aranżacji - przełożona na wiadro- filtr)
Później normala obsługa akwa - podmiany co tydzień 25 % i dolewka kranowitu.
Mój kranowit - ph około 8, kh - 16, gh - 25+, NO3 - 0
Woda czysta ale twarda
Proszę o komentarz które pozycje są ok a które wymagają zmiany.
W tym momencie holender zajmuje za dużo czasu ... osmoza,przycinki , korekta parametrów...