dzierlatka21

Mniej pospolicie ze względu na obecność msobo magungi i elongatus chewere, na pewno coś ciekawszego niż oklepane yellow+saulosi.

Nie marnuj takiego akwarium na pospolite gatunki . Pomyśl nad połączeniem Metriaclima sp. msobo magunga (np. 1:3), Melanochromis cyaneorhabdos (np. 1:3) i np. jako taką wisienkę na torcie - pseudotropheus elongatus chewere (1:2)

Przy czym dla drugiego gatunku planowałbym jakiś niewielki harem (1:3 na przykład).

Sorry, że tak od czapy walnę, ale na początku napisałeś, że saulosi coral to sztuczna odmiana, a ja nie byłbym tego taki pewien ale nie ważne, a co do obsady to ja bym zamiast hary dał jalo reef, może samice nie są ładne, ale samiec jest oszałamiający, bo oprócz czarno-białego (błękitnego), ma jeszcze żółte zakończenia płetw

A copadichromis trewavasae jako towarzystwo byłby ok? I jak tak to w jakim układzie? (Bardzo ładne, ale z tego co czytam to stadne ryby, a ja nie chcę przerybienia więc może Aulonocara stuartgranti ?)

Nie no, nic na przymus, jeżeli tak ma być, to te mniejsze też mi pasują

Chyba marginatus bardziej do mnie przemawia

Uff to dobrze, bo te lethrinopsy najbardziej mi się podobają, no chyba, że polecilibyście jakieś mniejsze?

Witam, jak w temacie, czy ta ryba w układzie 2:5 z jakimś drugim gatunkiem towarzyszącym, nadawałaby się do akwarium 375l?

a jeśli chodzi o klejenie- czy używacie jakiegoś specjalnego kleju, czy klej nie szkodzi rybom?

skoro ssanie w pompie jest słabsze, to czy nie mogłoby być tak, że przed pompą umieściłbym korpus np z gąbką, a za nią byłyby te dwa równoległe czyszczące "dokładniej"?

acha, dziękuję, a co do złączek to np kolanko:

a tak przy okazji - czy może być tak, że jeden korpus filtracyjny będzie przed pompą, potem za pompą dwa również z wkładem filtracyjnym i dalej połączone dwa biologiczne (+ bypas)

Witam wszystkich, mam pytanie, czy rury w instalacji narurowej mogą być łączone za pomocą złączek skręcanych (zaciskowych)?

a jesli chodzi o raki to zastanów się np. nad cherax holthuisi