MatiK

Bo trochę dużo tego piachu wsypałeś jest nisko, ale mi mimo wszystko nadal się podoba zawsze możesz przesunąć prawą grupkę kamieni łącząc ją z lewą grupką, a na miejsce prawej włożyć jakiś jeden większy kamień...

Mi też się podoba czekam niecierpliwie na zdjęcia z wodą w środku i finalnie za jakiś czas oczywiście nie zapomnij wrzucić zdjęć z mieszkańcami

Ten styropian może okazać się z czasem kiepskim pomysłem. Jak ryby podrosną i zaczną solidnie przekopywać to będziesz miał go na widoku, mogą też wtedy zacząć pływać jego drobiny po akwarium. Ja na Twoim miejscu rozważyłbym inną opcję na dno. Spienione pcv, pianka pod panele, kratki malarskie... Kilka opcji jest Byłeś szybszy tak to jest jak człowiek z telefonu pisze...

W przeciwieństwie do Ciebie nie mam zamiaru pisać po jakim czasie dokładnie coś się w akwarystyce stanie bo wróżbitą nie jestem Nie musi być u wszystkich tak jak u Ciebie, podobnie jak nie musi być tak jak u mnie. Może rzeczywiście napisałem to ze zbytnią pewnością, ale to bardziej odnosiło się do Twojej wypowiedzi, że jedynym pewnym sposobem są helmety... U Was nie chciały zniknąć, a u mnie przeszły w piękny zielony glon, którego niestety się pozbyłem zmieniając światło i kamienie przede wszystkim. Ja zostanę przy wersji, że czas w akwarystyce może wiele zdziałać bez naszej pomocy i tak się to powinno odbywać, a Wy kupujcie ślimaki na glony i lejcie na wszystko inne chemię, ale nie wciskajcie każdemu nowemu, że to jedyna słuszna teraz droga... Jeśli chcesz zachować nurzańce to nie powinieneś.

Owszem, w końcu ich miejsce zajmą zielone glony, okrzemki nie będą utrzymywać się wiecznie.

Helmety są bez sensu. Okrzemki same znikną, albo ustąpią miejsca glonom zielonym, które są w tym biotopie pożądane. To, że się pojawiły to dobry znak, jest to jeden z etapów dojrzewania zbiornika. Nic nie rób, ja niestety nie jestem w stanie Ci napisać, że stanie się to za 2-3 dni. Ani nadziei nie chcę robić, ani strzelać w termin. Teraz nie zostało Ci nic innego jak cierpliwe czekanie więc tej cierpliwości życzę

Kurczę no muszę przyznać, że nie zastosowałem się w takim razie do zaleceń producenta co się tyczy zapachu grzybów i kruszenia naprawdę nie zauważyłem takich sytuacji. Ostatnio miałem wgląd w kubeł 3 tygodnie temu, TMBT przestało działać, co widzę po wynikach testów, ale podkówki nadal są dość twarde choć oczywiście widać, że już się powoli rozkładają.

Pierwsze słyszę o płukaniu raz w miesiącu. Do swojego zaglądałem dwa razy przy okazji czyszczenia kubłów... Nie zauważyłem też kruszenia i śmiecenia w zbiorniku. I po raz kolejny napiszę, że pracuje u mnie w JBL e1501, nie wiem jaki to musi mieć przepływ skoro TMBT działa jak powinno.

Niestety testy paskowe są niezbyt miarodajne. Podobnie sprawa ma się z testami Tropicala. Polecam zakupić testy kropelkowe JBL, wyniki są bliskie prawdy

Nie wydaje mi się żeby mój JBL miał taki realny przepływ a jednak u mnie działało, posunąłem się raz nawet do tego, że przez 3 tygodnie nie zrobiłem podmianki żeby sprawdzić wynik. Był bardziej niż zadowalający...

W takim razie polecam TMBT. Z powodzeniem stosuję go w swoim JBL e1501. W zależności od litrażu wrzucasz do kosza w filtrze daną pojemność biopolimeru, startuje przez około 3 tygodnie, ale potem dość długo działa (u mnie prawie rok i dopiero muszę wymienić, a wsadziłem tylko litr). Może nie klaruje wody tak świetnie jak Purolite, chociaż różnica też jest zauważalna gołym okiem, ale NO3 zbija pierwszorzędnie.

Jak tak to ok. Po prostu moją uwagę zwróciło to, że trzy osoby dały znać w tym wątku, że coś jest nie tak i nie spotkało się to z żadnym bezpośrednim odzewem. W przyszłości mogłoby to zniechęcić obserwatorów do podjęcia kontaktu

Trochę mnie zastanawia fakt, że kilka już osób zgłosiło, że jest problem ze stroną, że nie da się skontaktować, a Pan Malawian zamiast się tu do tego ustosunkować wrzuca tylko nowe posty z ofertami i zapewnia, że kontakt jest wyśmienity... co nam po tych ofertach skoro nie da się czegoś zamówić?

Tomku, a jak poszły testy na potrzeby wątku z obsadami do 112? Bo przeczytałem tu wszystko i skupiliście się jednak na większym baniaku i towarzystwie Non-Mbuna... Minęło już trochę czasu więc jesteś pewnie w stanie określić rozmiar tych ryb i opisać jak wyglądała sytuacja w mniejszym akwarium

Jak się front porysuje to się zmienia na większe, a nie obraca baniak...

A dlaczego szkoda skoro ta szyba i tak na być zasłonięta? Oklejanie ma ten minus, że jak to zrobisz źle to będą widoczne bąble...

A nie łatwiej po prostu pomalować tylną szybę od zewnątrz, czarną farbą w tym wypadku...?

No jak uważasz...

Ja bym jeszcze zamiast Petricola zdecydował się na Synodontis Njassae...

Ok Marcinie, tu jest klucz tej różnicy rzeczywiście moja lampa jest na power ledach, przepraszam za zamieszanie

Jest jeszcze czas żeby to ruszyło... Ale odnośnie tych kolorów, czy robisz testy przy świetle dziennym i stosujesz się ściśle do instrukcji?

Troszkę muszą się grzać bo wytwarzają jakąś tam energię nie mówię, że to konieczne, ale zawsze to zwiększy trochę trwałość takiej diody. Mam oświetlenie led w Tanganice i facet, który mi je robił używał takiej pasty, zresztą jak dotykam lampy i płyt, która pod nią jest, są jednak delikatnie ciepłe

W akwarium 100x50x50 przy takich rybach jak Maingano i Hongi raczej zrezygnowałbym z trzeciego gatunku, to po pierwsze. Po drugie zastanów się jeszcze nad tym "sweden red" bo oprócz nazwy handlowej jest to "odmiana" sztucznie wyhodowana przez człowieka. Lepiej zostać przy samym "Hongi"

Opierając się na opinii pracowników e-Rybki, Coralia Hydora kładzie na łopatki te wszystkie Jebao i warto dopłacić. Ale sam nie miałem więc nie wiem