Artur1987

Rozumiem, umieściłem w galerii temat do usunięcia. Przepraszam za zaśmiecanie ;]

Witam, nie mogę dodać nowego tematu w zakładce rozpoznawanie gatunków... A więc mój wstydliwy przypadek: Znajomym osobom założyłem akwarium - 200L i same Saluosi. Teoretycznie bo już w zaprzyjaźnionym sklepie miałem wątpliwości. Wśród malutkich Saluosi Coral niektóre sztuki były mocno pomarańczowe, mimo to przypominały sylwetką Saluosi - z coralami miałem mało doczynienia więc wziąłem 12 sztuk maluchów. Po 1,5 miesiąca od założenia akwarium odwiedziłem zbiornik i zacząłem mieć wątpliwości co do tych kilku "corali" poniżej zdjęcia. Proszę o pomoc. Wiem, że ryby w gorszych warunkach potrafią ciemnieć ale to mnie nie uspokaja. Te pomarańczowe sztuki trochę mi zaczynają przypominają Pseudotropheus crabro ;P

Co do socofali się nie wypowiem... Zajrzyj do sklepu na Mireckiego w Mińsku Mazowieckim - czasami mozna tam smaczki złapać - a sam sklep robi super wrażenie Drugi sklep jest na 11 listopada w Siedlcach - na codzień pracuje tam nijaki Hubert który jest w stanie sprawnie i szybko sprowadzić Ci określone rybki Powodzenia

Jezioro jest niewiele mniejsze od woj. mazowieckiego - niektóre gatunki/podgatunki nawet się nigdy tam nie spotkają [występując lokalnie] )) Też miałem auratusy gatunkowo w 240 L - utrzymał się tam jeden samiec... mimo to ryby bardzo ciekawe do obserwacji - żaden inny gatunrk pyszczaka z którym miałem doczynienia nie kopał tak jak one

A ja chciałbym zwrocic uwagę, że skoro świderki w akwarium malawi są plagą od dłuższego czasu to znaczy że przekarmiamy ryby albo nie zachowujemy czystości w zbiorniku. Ślimak musi coś jeść, przy braku bujnych roślin wniosek nasuwa się sam. Nie jest prawdą, że mnożą się samoczynnie - na samych glonach również świderek nie "pojedzie". Oczywiście ślimaki w akwarium niezależnie od stylu akwarium są pożytecznym mieszkańcem [oczywiście wszystko w umiarze]

Trudno mowic o obsadzie nie znajac zbiornika... oba gatunki sa agresywne/b. agresywne wiec i wymagania maja odpowiednie... zlociste kiedyś mialem, pomijając ich agresję - są to swietne pyszczaki do obserwacji zwlaszcza jesli sprawisz im mozliwości kopania

Będę miał, ale to nie ma znaczenia - znam pewne zasady i ryby nie wyjdą poza mój dom Również nie zamierzam zbijać kokosów odchowując młode po kotnikach itp. a następnie je sprzedając

Po miesiącu małe zmiany w moim zbiorniku. Zgodnie z przewidywaniami po mchach i wątrobowcach zostawały strzępy - nie chcąc syfu w akwarium usunąłem je definitywnie - pozostały mikrozora na korzeniach i one dadzą radę. Przepraszam za jakość zdjęć ale moją cyfrówką więcej nie wycisnę - akwarium jednak na zdjęciach wygląda gorzej niż w realu. Przez ten miesiąc pojawiły mi się sinice - jakoś przez 2 tygodnie od jakiegoś czasu same zanikły. Pasek wciąz w zaskakującej kondycji - akwarium czyszczone co tydzień za pomocą zwykłej rurki którą zbieram syfy i tym samym podmieniam wodę. Oczywiście nie wytrzymałem z samymi Saluosi Doszło 6 maingano gdzie tylko jeden zachowuje się jak samiec... Wśród saluosi jest 6 corali i 5 sztuk odmiany wyjściowej. Co cieakwe wybarwia mi się tylko jeden samiec [coral] - ma on 3 towarzyszy o podobnym rozmiarze ale tamte nie wykazują ŻADNYCH samczych cech... Wśród odmiany wyjśiowej jeden podrostek zachowuje się jak samiec... Raczej nie wierzę że wśród 11 sztuk tylko 2 samce... Czy to możliwe, że już żaden samiec mi się nie wybarwi? Alfa nie jest zbyt agresywny, mimo to wszystkie pozostałe zachowują się jak samice...

Nie ma co porównywać piasku koralowego z zwykłym piaskiem! Ich role w akwarium są zupełnie inne - piasek koralowy świetnie podnosi twardość wody [kH] oraz stabilizuje pH ! Do efektów nie trzeba mieć całego podłoża z piasku koralowego. W moim przypadku stanowi on może z 25% podłoża. W sytuacji gdy nie mam skał podnoszących twardość i pH oraz nie stosuje w tym celu chemii - piasek koralowy idealnie się sprawdza Z strony praktycznej piasek koralowy łatwo brunatnieje jest też lżejszy niż zwykły piasek o tej gramaturze a więc idealny dla ryb lubiących kopać - pod warunkiem, że włascicielowi akwa latajacy wszedzie piasek koralowy bedzie się podobał...

A węc to chyba zboczenie akwarysty - chciałbym mieć dyskretne stanowisko obserwacyjne

Hmmm, strasznie zabudowano "górę" zbiornika - praktycznie znika możliwość obserwacji tego co się dzieje w wodzie... Chyba że coś przegapiłem ;D

JBL 1501 nie da rady - u mnie w zbiorniku 120x40x38 ledwo daje radę - musze dokupić cyrkulator bo nie zamiata calego akwarium. Stawiam rowniez na unimaxa ze wzgledu na dwa zestawy rur.

Hmm akwarium wyglada na mniejsze niż 120cm długości. Obsada też trochę niefortunna - działa jednak pewnie efekt kontrolowanego przerybienia Każdy ma co lubi Koniecznie tapeta

będzie wegetował podobnie jak pheonix i subwestang - nawet nie chodzi o temperaturę bo w roslinniaku mial się w najlepsze przy 29 stopniach [latem] . załatwi je pH, i brak światła. Dwa piaski - kwarcowy kupiłem, koralowy został z dawnych lat -a do zbiornika gdzie nie mam wapieni itp. jak znalazł

Pistie pewnie do odrzutu - dawno jednak przekonalem sie o zbawiennej roli roślin na starcie zbiornika. chociaż to nie dieta typowa dla tych mieszkanców - to podejrzewam , że za miesiąc zostanie samo mikrozorium Światlo też minimalne nie posłuży roślinom. Urozmaicenie diety jednak jest

Dzięki za komentarze. Zbiorniki roślinne swoją drogą - jest przy nich dużo pracy a został mi jeszcze jeden którego picuję[foto]. Czy ładniejsze roślinne? Dla oka pewnie tak - ale przecież nie zawsze o to chodzi Zbiornik Malawi chociaż wychodzacy poza schemat i nie spełniający być może wszystkich standardów mi się podoba. Prawdopodobnie im bardziej się "wkrece" w temat tym bardziej skręce z aranżacą w wasze opinie. Moje oczekiwania jeszcze ten wystrój spełnia - patrząc na zachowanie ryb im również powinno pasować...

Szafka na zamówienie przez znajomego stolarza akwarystę. U mnie jednak o takim wyborze decydowała żona - mebel musiał pasować okleiną i stylem do pozostałych mebli w mieszkaniu

Roślinne jeszcze 2 zbiorniki mi w domu zostały ;P Mchy to pozostałość po roślinnym ale pyszczaki się nimi nie interesują - raczej zniszczą je warunki w akwarium. Co do korzeni to się nie martwię bo nawet w roślinnym zbiorniku pH mi nie spadało poniżej 7... A teraz korzeni mniej a i chemii już nie stosuję

A tak wyglądał zbiornik który zlikwidowałem dla pysków ;D

Witam, forum obserwuję od dawna. Do pyszczaków wróciłem 3 tygodnie temu Wróciłem bo kiedyś przez 4 lata je hodowałem. Prezentacja mojego nowego zbiornika poniżej: Akwarium 120x40x38 [robione na zamówienie] Filtracja JBL Greenline 1501e. Podłoże piasek kwarcowy + piasek koralowy. Aranżacja - łupki skalne oraz korzenie [korzenie to pozostałość zbiornika roślinnego któy zlikwidowałem dla pyszczaków]. Proszę krzyku nie wnosić o korzenie - dla usprawiedliwienia pokazuje zbiornik z którego pochodzą a który był zlikwidowany. Akwa stoi od 3 tygodni a parametry wody: pH=7,8 kh=11 GH=14 NO3=5 NO2=0 NH3=0 Akwarium wystartowało 3 tyg. temu na dojrzałym filtrze zewnętrznym. Obsada od 2 dni: 5 pseudotropheus saulosi coral 6 pseudotropheus saulosi standard Krzyżówki akceptowalne bo poza mój dom nie wyjdą ;P Nadmiar samców odłowię, obsada ma być gatunkowa więc nic już się nie zmieni. Czekam na komentarze i witam jeszcze raz

Mi w roślinniaku zawsze sypało zielonym glonem po profito Easy Life Jest bardziej skondensowany ;]

Zacznik stosować nawozy mikroelementowe - zielenice Ci się sypną i zielony pył Smieszny temat - jest aktywny na forach poświęconych akwarystyce roślinnej i tam glony są wiecznym problemem dla użytkowników. Tutaj proszę ktoś chce miec glony a nie potrafi ich uzyskac - co za paradoks

Akwaria sporo ważą, fakt. Ale jest to ciężar statyczny, równo rozłożony i szafki/komody wbrew pozorom mogą sporo takiego obciążenia wytrzymać. Zobacz jak wygladają najtańsze szafki pod akwaria sprzedawane w sklepach - cienka sklejka byle co a jednak wytrzymuja lata. Jeśli się boisz to zapros stolarza do domu - z reguły za małe pieniadze podejmują się dyskretnego wzmocnienia mebla pod akwarium - żona z zewnątrz nic nie zobaczy a Ty bedzeisz spokojny.

Też odradzam Midikani800 - jakościowo ok, ale wydajność malutka - aktualnie pracuje mi on w 72L i jest w sam raz Wcześniej wsadziłem go do 240L i ledwo pyrkał - służył za biologa. W tej chwili moje akwarium 120x40x38 goni filtr JBL 1501 Greenline - i służy mi za mechanika i biologa. W swojej kategorii uznałem go za najlepsze rozwiązanie jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości. Do Twojego akwarium troszkę go przykręcisz a zawsze posłuży gdybyś myślał o większym zbiorniku Naprawdę warto zainwestować w mocniejszy filtr -z pewnością na tym tylko zyskasz.

U mnie był podobny problem. Kiedyś sprzedawca zasugerował, że to może być przez padające światło słoneczne na zbiornik [nawet nie bezpośrdnio ale pokój zawsze był mega słoneczny]. Gdy tylko nadarzyła się okazja zbiornik przetransportowałem na ścianę z oknem [stało z boku okna w kącie] - problem z dnia na dzień się rozwiązał. Przeanalizuj, może masz podobnie?