Mortis

Pomyśl tak, masz do wyboru jednego ładnego samca Hongi z przeciętnymi samicami a po drugiej stronie pięknego samca Saulosi z równie cudnymi samicami. Mi odpowiada opcja nr 2. Wiem, że są popularne ale warte hodowli dla początkującego malawisty

Witaj. Oba gatunki są za duże do Twojego akwarium, a po drugie Yellow jest mięsożerny, a Hongi typowy roślinożerca o agresywnym usposobieniu i mógłby bardzo męczyć Yellow. Do Twojego akwarium polecałbym Saulosi z żółtymi samicami i pięknym samcem i może Maingano lub Chisumulae, pyszczaki rdzawy. Musisz szukać trochę mniejszych rybek do 200 l

W tym linku masz przykładowe obsady http://forum.klub-malawi.pl/kazdego-cos-kolorowego-przykladowe-obsady-t13997.html Poczytaj może coś się spodoba. Trudno zgadnąć jakie masz upodobania.

Pokarmy OSI, Hikari, NLS, Tropical Spirulina. No jest tego trochę poczytaj w bazie pokarmów masz tam wszystko co lepsze co gorsze. Przy tej obsadzie dałbym pokarm mięsny i ze dwa razy spirulinę w ciągu tygodnia.

Żywieniowo ok, z temperamentem już gorzej.

Tu Marcinie się z Tobą zgodzę jeśli chodzi o wybarwianie ryb tą świetłówką. W jednym z postów pisaliśmy o wybarwianiu samic Msobo Magunga i teraz mi się skojarzyło, że Sylvania właśnie wybarwiała mi narybek Msobo na kolor łososiowy. Ten kolor nie powtórzył się ani na Hagenie Power Glo, ani na ledach, ani na innej świetlówce wybarwiającej , której nazwy nie pamiętam i w tej chwili samice jak i narybek są żółte. Pewnie masz rację jeśli chodzi o cukierkowy kolor.

Yellow jest uznawany za najmniej agresywnego może dobierz do niego Iodotropheus sprengerae jest też raczej spokojny. Demasoni i Hongi to roślinożercy więc nie pasują do Yellow pod względem żywieniowym, a na dodatek są bardzo agresywne. Zakup po dziesięć sztuk narybku .

Nadawał by się ale na styk.

Właśnie my sugerujemy. Trzeba testować bo teraz mam ledy fajnie to wygląda ale Sylvania najbardziej mi pasowała i kto wie może kiedyś do niej wrócę mimo, że świetlówki odchodzą do lamusa.

Ja Andrzeju miałem pierwszą świetlówkę Sylvania, a potem power glo i Sylvania bardziej mi pasowała. Może jest to efekt sentymentu do pierwszej rzeczy.

Co do roślin to się nie wypowiem ale ryby ładnie wybarwia właśnie Sylwania. Moim zdaniem lepiej wybarwia lepiej niż Hagen Power glo.

Ja bym polecił rdzawego lub Cynotilapia hara Gallireya Reef

To są moje samice msobo Magunga

Ja mam samicę Magunga F1 z Aquaafrica i u mnie jest żółta. Młode osobniki są jak najbardziej pomarańczowo-łososiowe. Co do zdjęcia Pereza jest trochę przyciemnione więc barwę ciężko jest jednoznacznie ocenić.

To ja tylko do OT Marcina. Mam samice Msobo, które praktycznie nie różnią się kolorem od samic Saulosi przy oświetleniu świetłówką aqua glo, którą miałem i przy oświetleniu Led, które w tej chwili posiadam. Samice obu gatunków są żółte. Różnią się znacznie układem ciała.

Marcinie nie miałem redów ale widziałem filmiki lub fotki z żółtymi samicami, nawet miałem podejrzenie, że to samice Msobo. Nawet był post na forum o kolorystyce red red i ktoś pokazywał że miał żółtą samicę. Fakt nie pomyślałem o innych odmianach tylko na myśl przyszła ta najpopularniejsza o jednolitej barwie.

Witaj. Obsada żywieniowo ok, natomiast Red Red może być dosyć agresywny wobec reszty obsady. Jeśli chodzi o kolorystykę to samice Reda mogą być podobne do samic Saulosi więc może być trochę żółto. Zaproponuję Ci rozważenie zakupu pyszczaki rdzawego. Co do ilości, na początku kup po 8 lub dziesięć sztuk młodych rybek by potem stworzyć haremy w ilości 1 samiec trzy lub cztery samice. Lecz nim zakupisz ryby proponuję poczytać FAQ na forum. Przede wszystkim prawidłowo wystartuj akwarium by potem nie pytać czemu rybki są osowiałe lub co gorsze padają. Przeżyj galerię może znajdziesz inne ryby mogące pasować do Twojego akwarium , w galerii zobaczysz aranżacje, które mogą zainspirować do ułożenia kamieni i wystroju całego akwarium. Ryby dobieraj tak aby pasowały do siebie żywieniowo i pod względem agresji oraz bierz pod uwagę wzrost ryby by akwarium nie okazało się za małe dla danego gatunku co mogłoby stworzyć większą agresję i dyskomfort obsady

Z tego co Decco pisał woda, jest jałowa w nitryfikację więc jest Ci nie potrzebna, jeśli chcesz to i wody dostaniesz tylko baniaki jakieś załatw.

Krzychu jak chcesz to wpadaj do mnie mogę dać Ci kosz ceramiki, gąbkę z filtra. Piachu nie dam bo sam muszę dorzucić. Wystarczy ceramika i gąbka by zaszczepić biologię?

Młotkiem to wszystko się podda, wcześniej czy później

Tak, to jest serpentynit.

Osobiście bym wstawił metalowe wzmocnienie po długości środka dna by się stelarz się nie rozjechał.

W Białymstoku bywasz? Tu jest spory wybór. Widziałem jeszcze jakieś kamienie na sprzedaż jak lecisz z Olecka na Ełk po prawej stronie tylko nie pamiętam jak wioska się nazywa. Mniej więcej w połowie drogi na Ełk. Możesz też wziąć opcję z otoczakami. W Twoich okolicach jest naprawdę spory wybór. Jaka ilość kamieni pytasz... Moim zdaniem to ze dwa wysokie (jakieś 30 lub 40 cm) by przysłonić filtry, kilka mniejszych by stworzyć kryjówki dla ryb. Obejrzyj galerię to mniej więcej ułożysz sobie plan konspekt.

Marcinie masz rację ale w dwu gatunkowym przy dużej ilości kryjóweki mogą Saulosi sobie poradzić. Ważne by było po jednym samcu obu gatunków . Saulosi mimo mniejszych rozmiarów nie jest, aż taki potulny. Swojego czasu i u mnie potrafił walczyć i zdominować już wybarwionego Msobo.

Nie mam nic przeciwko Fish Magic bo mam i od niego ryby, w tej chwili nie ma dużego wachlarza ryb które by mnie interesowały ale te które mam to żadna nie padła, nie chorowała więc jeśli niedaleko mieszkasz to możesz i u niego zakupić. Posiadam też ryby z Aquaafrica (jest na allegro) kupowałem i osobiście i brałem wysyłkowo i wszystko jak najbardziej ok.