Witam wszystkich na forum,
Chciałbym wrócić do postu sprzed kilku miesięcy, gdy obawiałem sie choroby w akwarium a miejsce miało ustalanie drabinki pyszczaków.
Podsyłam zdjęcie, które jak się domyślam jest efektem dalszych walk (proszę o potwierdzenie, kilka pyszczaków miało przez chwilę wyłupiaste oczy, ale po "regeneracji flory bakteryjnej w akwarium wszystko wróciło do normy).
Jeśli jest to nasilenie walk, to chciałbym zapytać ile pyszczaków ze zdjęcia może znajdować się w 240l akwarium.
W akwarium posiadam tylko labidochromis caeruleus (1 sztuka) pyszczaka lombardzkiego (1 sztuka) oraz Zebrę red red (ilość trudna do oszacowania ze względu na ciągłe mnożenie się)
pozdrawiam
Artur