MrJoxton

Łoj, z tymi naświetlaczami może być ciężko... Ale dobra, skombinuję z dwa.

Niebieskie będą msobo magunga. Ale akwarium będzie niczego sobie, więc myślę, że może być jeszcze parę gatunków. Kupię oba gatunki i będzie tak najlepiej.

Dobra, robię pińdziesiunt. Tylko muszę wzmocnić szafkę od tyłu.

Już tłumaczę. Po zbudowaniu całego akwarium 160/48/60 chciałbym skombinować jakąś belkę z ledami, albo coś w tym stylu. Jak to zrobić? Na Allegro widziałem takie jakby węże z diodami, mógłbym tego użyć?

Już nic, nie ważne. Chodziło mi o to, że moim zdaniem dla ryb nie ma różnicy, czy ma dwa centymetry więcej w jedną stronę czy mniej.

Jest gruba, z 25 mm. Już kiedyś stało tam akwarium 112 litrów. Uważam, że moja komoda jest solidniejsza od niektórych szafek pod akwaria.

Bałbym się, że komoda nie wytrzyma.

Ale przecież nie o ilość litrów chodzi, tylko o to by ryby miały gdzie pływać.

Ja bym polecił zestaw: Metriaclima msobo magunga, Cynotilapia afra cobue, Labidochromis hongi Sweden, Pseudotropheus socolofi lub polit, Metriaclima aurora.

Flavus ładniejszy. I chyba to jego wybiorę, ponieważ afra za bardzo mi się podobna wydaje do hongi sweden.

Wymiary ok, długość( od frontu do tła) nie może być większa niż 40, 45 cm, bo komoda ma 5 dych, a nie chcę mieć na styk. Wysokość 60 ok, może być. Szkło tak z 10mm, nie?

Witam. Mam pytanie dotyczące budowy akwarium. Ma ono mieć wymiary: 160 szerokość, 40 długość, 50 głębokość. A samo pytanie, a właściwie dwa brzmią: 1. Czy budowa akwarium jest tańsza od kupna gotowego, czy nie?; 2. Jakich materiałów użyć do budowy?

Już dostałem odp. na prywatnym (4 dyszki do P-nia).

Super wiedzieć. Dzięki. Jaki jest tego koszt?

Ja widziałem na stronie Malawiana, że tylko w małopolskę wysyłają.

http://awsassets.panda.org/img/web_110497_361829.jpg Wiem, że piszę w złym miejscu, ale tam gdzie trzeba jest zablokowane. Chodzi o tą pomiędzy żółtymi. Jest bardzo fajna, ale nie wiem co to.

No, nie wiem, PKP/PKS wysyła tylko w okolice, a kurierem wcale. Wolę na własną rękę. Myślałem o woreczkach, albo o mini akwariach, czy słoikach.

Rozchodzi się o to, że mieszkam w wielkopolsce, tuż pod Poznaniem. Daleko mam dosyć do siedziby Malawiana(małopolska, jeśli dobrze pamiętam). A pytanie jak w temacie. Co zrobić, żeby dotarły nienaruszone?

Mam pewien problem, a mianowicie: który z tych dwóch gatunków jest waszym zdaniem lepszy, tzn. stwarza mniej problemów i można go trzymać z hongi i msobo magunga. Cynotilapia afra cobue, czy Pseudotropheus flavus. Słyszałem też, że z flavusami może być problem z dostaniem, nie? Ale wiem też jak oba są agresywne. Gdybym mógł, to bym zakupił oba gatunki, ale są w sumie trochę podobne(samce) i by chyba za dużo było(4 gatunki na 375l. to chyba jednak za dużo). Wiecie, jakbym mógł oba, to napiszcie, ale jak tylko jeden, to napiszcie który. Może są jeszcze inne gatunki podobne do tych? Bo słyszałem o Ps. zebra gold. Co z nimi?

Super projekt. A samo sklejenie baniaka z ramą ile kosztuje, tak mniej więcej?

Dziękuję, a jakiś mały gatunek aulonki mógłbym mieć? Na przykład Baenschi lub Fire Fish?

Witam wszystkich bardzo serdecznie, jestem MrJoxton i jest to mój pierwszy post na tym forum. Moje pytanie dotyczy akwarium o pojemności 375 litrów, wymiary zbiornika to 150x50x50cm i obsady. Planuję dopiero to akwarium, więc wszystko może się jeszcze zmienić, natomiast na chwilę obecną planuję tu trzymać z 3-4 gatunki Mbuna. Czytałem w jednej książce o Malawi, że najmniejsze akwarium do jednego gatunku Mbuna, podejrzewam, że chodziło im o Pseudotropheus saulosi, bo są małe, to 80cm, czyli 112l. Myślę więc, że 4 gatunki spokojnie wyżyją w wyżej wspomnianym zbiorniku. Mam ja na myśli Labidochromis sp. hongi SWEDEN, nie wiem czy to dobra nazwa tej odmiany, ale w jednej hodowli były one tak nazwane, Cynotilapia afra cobue, Pseudotropheus saulosi i Pseudotropheus socolofi. Nie wiem, czy jest realne trzymać tyle ryb w 375 litrowym akwarium, a jeśli tak, to czy można włożyć tam coś jeszcze? Od razu mówię, że na filtracji się nie znam , więc musielibyście mi coś polecić, co do parametrów to oczywiście woda musi być twarda i zasadowa, ale wszystkie potrzebne preparaty to mi polećcie. I jeszcze jedno pytanko, nie związane z powyższym: W sklepie zoologicznym widziałem takie fajne małe pyszczaki, które były całe ciemnobrązowe. Co to mogło być? Były trzy sztuki.