czorny27-

Ok dziękulski,pytałem dla pewności nie spotkałem nigdzie tematu z tym baniakiem i kubłem

Mam konkretne pytanie czy kubeł JBL E901 podoła w baniaku 325L będzie pracował jako biolog ,wew.to aquael circulator2000. Obsada będzie liczyła sobie max 14szt.

Witam!! Czy mógłbym prosić także o ten tajemniczy plik oraz krótkie wyjaśnienie co z nim zrobic jave 3 D zainstalowałem ale z tym JRE nie moge sobie poradzić i program nie chce mi sie uruchomić :-(

o strop sie nie martwie pokój na parterze w domku jednorodzinnym także ten problem odpada. To rozwialiście moje watpliwości.Więc zrobie tak że postawie na płycie i póżniej podmurówka pójdzie.Oczywiście w poprzek legarów.Pewnie pokusze sie o ten wiekszy baniak 280 dobre i 40 L

Witam!! Zamierzam wystartować z baniakiem 280L max narazie:) musze ogarnac podstawe pod ten zbiorniczek.Zdecydowałem się na takie rozwiązanie ponieważ mam wszystkie materiały i nie musze nic kupować o wykończenie też się nie martwie Materiały na budowe podstawy mam po remoncie pokoju ytong bloczek betonowy. wykończenie będę robił z płyty osb która na która będzie pociągniety tynk mineralny trawertyn taki mam na ścianie ale to już dekoracja.Czyli podstawa pod akwa murowana. Jest pewien szkopuł!!Podłoga na której ma stanąć akwa jest z desek położonych na legarach wiem że grubość desek to 2,5-3cm. Deski przykryte są płytami grubość 0,3-0,4mm. Teraz tak jako podstawę chciałem dać osb 18-22mm i na to pierwszy bloczek ytong skręcony kołkiem rozporowym z płytą osb.Dalsze bloczki będą murowane bo raczej do osb nawet cienko pociągnietej jakąś zaprawą to raczej nie zda egzaminu. Płyte osb podstawę chciałem skręcić razem z podłogą. Czy podłoga z desek ogarnie takii statyczny ciężar ??Pierwszy raz bede stawiał na deskach nie na wylewce stąd moje może śmieszne obawy.

Witam wszystkich forumowiczów zafascynowanych biotopem Malawi.Nadszedł czas na przywitanie.Mam na imię Radek w najbliższej przyszłości planuję postawić akwa 240-280L.To będzie mój 2 zbiornik z pysiami.Zmieniłem miejsce zamieszkania i zycie zmusiło mnie niestety do oddania swoich pupili i całego osprzętu w dobre rece.Po krótkiej nardzie z małżonka pertraktacjach,negocjacjach i błaganiach wywalczyłem co swoje:o i będzie restart nowego banika. PS.Szkoda ,że dopiero kilka dni temu trafiłem na forum choć jak juz pisałem z biotopem już miałem styczność kilka lat temu a teraz chłonę wiedze i przypominam podstawy heee... Pozdrawiam raz jeszcze