Witam  
  
Akwa mam od kilku lat, jednak wczesniej nie mialem z nim zadnych problemow, takze nie kontrolowalem w zaden sposob parametrow wody. Pare miesiecy temu zmieniem obsade na pyszczaki z Malawi, wyrzucilem rosliny, wsadzilem piaskowca i wszystko bylo ok......jednak tylko  do czasu. Po mniej wiecej miesiacu zaczely sie rozwijac glony, nie znalazlem takich na forum, nie sa to sinice(mialem juz kiedys z nimi do czynienia), obrasta nimi wszystko i bardzo regularnie (czyszczenie i podmiana wody na dlugo nie starcza)   
Zalaczam zdjecia (niekoniecznie wyrazne) moze komus uda sie ustalic co to i jak z tym walczyc  
http://pictures.aol.com/galleries/wrambus  
  
glony w akwa rozumiem, ale te piekne nie sa a denerwuja niemozebnie   
  
Dodalem jeszcze dwa zdjecia zgobione przed glonami  
  
  
P.S.  
  
Akwa 115l  
PH ok.9 (juz pracuje nad obnizeniem)  
Filtry: Eheim 2215 + kaskada fluval  
Swiatlo: Aqua-Glo + Sun-Glo