grodek

Ups źle podałem wymiary zbiornika . Oczywiście jest to 100x50x50 czyli 250 L. Dzięki za radę. W akwa jest pełno ruchu, póki co nie ma jakiś ostrych walk, raczej przepychanki i demonstracje siły. Chciałbym jednak zacząć obserwować też różne zachowania ryb, wewnątrz i międzygatunkowe, a nie tylko kolorowy "dworzec" . Łatwiej też po redukcji będzie utrzymać w ryzach stężenie azotanów. Czy są jakieś przesłanki, że układy z nieparzystą liczbą samców lepiej koegzystują ? Dlaczego akurat proponujesz 1+2 lub 3+2, a nie układ z dwoma samcami 2+2 ?

Mam w zbiorniku 250 L (100x50x50) 8 szt. saulosi w układzie 6+2, do tego 8 szt. Iodotropheus sprengae. Chciałbym zrobić redukcję saulosi, tak aby pozostało 1+2 (docelowo 1+4). Ryby mają ok. 5-6 cm wielkości. Młode, które chcę wpuścić byłyby wielkości 3-4 cm, z nieznanym układem płci. Czy nie będą za małe ? Zastanawia też mnie jak będzie zachowywał się jeden samiec. Czy straci kolory z powodu braku konkurencji i czy przez okres 2-3 tygodni (zanim uzupełnię obsadę) nie zamęczy tych dwóch samic ?

Tylko jeden osobnik ma ten problem z oczami. Dziwna sprawa z tym rdzawym. Wczoraj wieczorem zauważyłem, że jedno oko wygląda zupełnie normalnie, natomiast drugie jest jeszcze spuchnięte, ale już trochę mniej :?:. Będę obserwował ryby, a zrobienie testu na NH4, NO2 oraz obniżenie stężenia azotanów na pewno nie zaszkodzi.

Wczoraj zaobserwowałem u Iodotropheus sprengae (płeć nieznana) spuchnięte, wytrzeszczone oczy. Innych niepokojących objawów nie widać. Co może być przyczyną ? Akwarium: 100x50x50 (250 L) Obsada: Pseudotropheus saulosi 'coral' 10 szt. Iodotropheus sprengae 8 szt. Ryby są młode, pływają u mnie niecały rok, więc nie rozbiłem jeszcze redukcji. Temperatura wody: 24-26 stopni. Parametry wody sprawdzałem 2 tygodnie temu po podmianie: NO3: 40 pH: 7,8 Testy kropelkowe JBL. Nie badałem ostatnio NH4 i NO2. Ryby karmię 2 razy dziennie. Pokarmy to NF Cichlid Plant, NF Color, OSI Spirulina Pelet (wcześniej płatki), wodzień.

adam17123 dobrze, że pokazałeś to zdjęcie, bo kilka z moich saulosi coral wygląda bardzo podobnie. Martwiłem się już, że z 10 ryb które kupiłem mam tylko dwie samice a reszta to samce. A tak jest jeszcze nadzieja, że uda się dobrać układ 1+4.

A czy czarne obrzeże płetwy grzbietowej może być pewnym wyznacznikiem płci u Saulosi ?

Dziękuję za próbki.

Mała aktualizacja. Kamienie całkowicie pokryły się okrzemkami, co ma swój urok, jednak jak na razie nie pojawiły się glony zielone. Od początku maja w akwa pływają również Iodotropheus sprengae (8 szt.) Wśród saulosi wybarwiły się dwa samce, z tym że jeden jest dominujący. Drugi bledszy, ale i tak pięknie wygląda. Na razie spokojnie, czasem tylko jakieś niegroźne przepychanki.

Nie chodzi o krytykę tylko o wyjaśnienie kwestii, która ma wpływ na jakość wody dla pyszczaków. Szanuję Twoje doświadczenie w hodowli ryb z Malawi i chemiczna wiedzę, ale uważam, że jesteś w błędzie. Masz w tym stwierdzeniu absolutna rację, tylko wciąż zapominasz o kluczowej sprawie: stężenie azotanów w akwarium cały czas nie jest stałe tylko wzrasta, bo ryby wydzielają produkty przemian metabolicznych, które są przetwarzane przez bakterie do NO3. Podkreślam to jeszcze raz, nie trzeba mieć przerybienia w akwarium i sypać nadmiar pokarmu. Ryby wydalają i powstają z tego azotany i na to nie mamy wpływu. Przed podmianą wody startujesz zatem z wyższego stężenia azotanów w akwarium niż te np. 30 ppm, po podmianie nie wracasz do stężenia 30 ppm, no chyba, że podmieniasz 100% wody. Im większe stężenie azotanów w wodzie którą używasz do podmian, tym szybciej będzie następowała kumulacja tego jonu w akwarium. Ta dyskusji wyląduje chyba zaraz w dziale 'WODA'

Przyznajesz zatem sam rację, że w akwarium nastąpi wzrost stężenia azotanów, tylko pomijam oczywiście możliwość nieudolnego prowadzenia akwarium (nadmierne karmienie, zbyt liczna obsada), bo to oczywiste, a efekt normalnych przemian metabolicznych u ryb, które posiadasz. Ten wzrost może nie będzie zauważalny w okresie kilku tygodni przy pomiarach akwarystycznymi testami (co innego dokładne analizy laboratoryjne), ale jednak w dłuższej perspektywie, powiedzmy kilku miesięcy, na pewno nastąpi. Chyba, że z czasem zwiększysz ilość podmienianej wody. Będzie to jednak tylko półśrodek, bo może się okazać, że po jakimś czasie co tydzień będziesz musiał robić np. 50% podmiany. Grzegorz77 to nie jest kwestia wiary lub jej braku, ale prostego liczenia stężeń. Wygląda to tak: przyjmijmy, że mamy w akwarium 200 dm3 wody o stężeniu 30 mg/dm3. Co tydzień robimy podmiany 25 % objętości wody, czyli dolewamy 50 dm3 wody o stężeniu również 30 mg/dm3. Ryby w wyniku przemian metabolicznych w ciągu tygodnia zwiększają stężenie o 5 mg/dm3. Zakładam oczywiście, że nie ma hydroponiki, denitryfikatora itp., tylko azotany próbujemy zbić przez podmiany wody. Po pierwszym tygodniu: Stężenie azotanów wzrosło nam do 35 mg/dm3. Odlewamy z akwarium 50 dm3 (25 %) w zbiorniku zostaje nam 150 dm3 o stężeniu 35 mg/dm3. Liczymy zatem ile azotanów zostanie: 1 dm3 ----- 35 mg 150 dm3 ----- x x = 5250 mg Z proporcji wynika, że w tej objętości będzie 5250 mg azotanów. Teraz dolewamy 50 dm3 wody o stężeniu 30 mg/dm3. 1 dm3 ----- 30 mg 50 dm3 ----- x x = 1500 mg Wprowadziliśmy zatem do zbiornika 1500 mg azotanów. Zatem mamy 5250 mg + 1500 mg, czyli 6750 mg azotanów w objętości 200 dm3. Liczymy stężenie po wymianie wody: c = 6750 mg/200 dm3 = 33,75 mg/dm3 Po drugim tygodniu: Stężenie azotanów wzrosło nam ponownie o 5 mg/dm3, czyli przed podmianą mamy: 33,75 mg/dm3 + 5 mg/dm3 = 38,75 mg/dm3 Odlewamy z akwarium 50 dm3 (25 %) w zbiorniku zostaje nam 150 dm3 o stężeniu 38,75 mg/dm3. Liczymy zatem ile azotanów zostanie: 1 dm3 ----- 38,75 mg 150 dm3 ----- x x = 5812,5 mg Z proporcji wynika, że w tej objętości będzie 5812,5 mg azotanów. Teraz, tak jak w poprzednim tygodniu dolewamy 50 dm3 wody o stężeniu 30 mg/dm3. 1 dm3 ----- 30 mg 50 dm3 ----- x x = 1500 mg Wprowadziliśmy zatem do zbiornika 1500 mg azotanów. Zatem mamy 5812,5 mg + 1500 mg, czyli 7312,5 mg azotanów w objętości 200 dm3. Liczymy stężenie po wymianie wody: c = 7312,5 mg/200 dm3 = 36,56 mg/dm3 Dalej nie chciało mi się już tego rozpisywać. Po dwóch tygodniach i dwóch podmianach wody w ilości 25 % stężenie wzrośnie z 30 do ~ 36 mg/dm3. Nadal uważasz, że przy takiej samej objętości podmienianej wody będziesz w stanie utrzymać stały poziom azotanów ?

Skąd masz tak dokładne wyniki ? Dawałeś próbki wody do badania w jakimś laboratorium ?

W piątek zrobiłem podmianę wody, a w sobotę z niecierpliwością czekałem na ryby, które miały przyjechać z Tan-Mala. 5 tygodni czekania na zamknięcie cyklu azotowego zostało wreszcie wynagrodzone . W końcu dotarły, w elegancko zabezpieczonej przesyłce. Po dwóch godzinach dodawania strzykawką wody do worków wpuściłem 10 maluchów Pseudotropheus saulosi 'coral' F1. Początkowo wszystkie trzymały się razem i chowały pomiędzy skałami, jednak już po godzinie bez obaw pływały po wszystkich zakamarkach akwarium. Gdy podchodziłem do akwarium i lekko unosiłem pokrywę, od razu podpływały do powierzchni, licząc zapewne na coś do jedzenia. Cały sobotni wieczór spędziłem z piwkiem, gapiąc się w akwarium .

Kamieni nie układałem bezpośrednio na dnie akwarium. Pod piaskiem jest płyta z poliwęglanu. Akurat taką miałem pod ręką, a poza tym ma tę zaletę, że nie będzie rzucała się w oczy tak jak styropian, gdy ryby dokopią się do dna. Co do testów to używam tylko kropelkowych JBL. Sam byłem zdziwiony, gdy test pokazał mi że spadło stężenie NO3, choć nie robiłem podmiany wody. Wydaje mi się, że może to być spowodowane innym postrzeganiem skali barw przy dziennym świetle i sztucznym oświetleniu LED, bo takie mam w pokoju. Za kilka dni zrobię ponownie test i będę miał porównanie. Wiem, że to nie dział z obsadami, ale zapytam jak wg Ciebie będzie komponowała się kolorystycznie obsada saulosi 'coral' z rdzawym ? Ciemnożółte samice saulosi i do tego rdzawe, nie będzie zbyt dużo tego pomarańczowego ? Mając same zdjęcia z netu ciężko powiedzieć, a nie miałem okazji widzieć takiej obsady na żywo.

Niestety muszę zweryfikować swoje założenia w oparciu o ofertę Tan-Malu. Zastanawiam się też nad 'coral' i rdzawym, ale wydaje mi się, że kolorystycznie takie połączenie nie będzie dobrze wyglądać. Pomarańczowe samice saulosi i do tego rdzawe, to będzie mało kontrastowe zestawienie. Co sądzicie o połączeniu mbamby i saulosi 'coral' ?

Dziękuję za zainteresowanie i liczne komentarze . A tak na poważnie to przez weekend zrobiłem przemeblowanie w akwarium. Poprzestawiałem trochę kamienie i zrobiłem lepsze zdjęcie. Obecnie wygląda to tak jak na załączonych zdjęciach. Sprawdziłem parametry wody, które przedstawiają się następująco: pH 7,8-8,0 NH4 <0,05 NO2 0,05 NO3 20 Woda dojrzewa przez miesiąc, po parametrach widać, że cykl azotowy jest już na ukończeniu. Za tydzień planuję wpuścić ryby. Dostałem ofertę z Tan-Mal i moja dotychczasowa koncepcja obsady wzięła w łeb .

Rozumiem, dzięki. Przeglądałem forum i widziałem, że Perez666 w którymś z postów też proponował połączenie tych dwóch gatunków Labidochromis. Widziałem na forum zbiornik 220L (100x40), który prezentował Misiek. Podobne wymiary do mojego i od paru miesięcy funkcjonuje w nim taka obsada.

Oczywiście P. saulosi brałem też pod uwagę, ale w Tan-Mal mają tylko odmianę coral. Nie powiem, samice 'coral' ładnie wyglądają, natomiast samce w porównaniu ze zwykłą odmianą już trochę gorzej. Poza tym coś nie mam przekonania do takiego sztucznej, nie występującej w naturze odmiany. Do zbiornika o 100 cm długości acei lub hongi odpadają ? Znalazłem na stronie KM artykuł opisujący mbamba z którego wynika, że nie powinno być problemu z pogodzeniem diety z yellow. http://www.klub-malawi.pl/index.php/serwis/artykuy/opisy-gatunkow/148-labidochromis-sp-mbamba Fajnie byłoby gdyby wypowiedział się ktoś, kto miał L. spec. mbama i mógłby coś powiedzieć na temat preferencji żywieniowych tego gatunku. Zastanawiałem się też nad Cynotilapia afra red top Chewere, ale szkoda, że ten gatunek ma szare samice.

Witam Zbiornik o wymiarach 100x50x50, więc do niego zakładam obsadę jak do standardowej "200". Niestety ogranicza mnie długość zbiornika. Dostałem ofertę od Tan-Mal i tak sobie kombinuję co mógłbym do niego wpuścić. Nigdzie nie znalazłem informacji na temat łączenia w jednym zbiorniku dwóch gatunków Labidochromis. Myślę nad połączeniem Labidochromis spec. Mbamba Bay oraz Labidochromis caeruleus yellow. Co o tym sądzicie ? Czy mogą się one krzyżować ze sobą ?

Dzięki za odpowiedź. Jak możesz to podaj mi jakiś nr tel. do tego hodowcy z Zawonii.

Koledzy proszę o pomoc. W mojej okolicy (Polkowice, Lubin) raczej posucha jeżeli chodzi o pyszczaki (nie mówię o tzw. "Malawi-mix"), dlatego planuję wybrać się do Wrocławia. Co sądzicie o 'Świat Malawi" w Hali Targowej, warto tak kupić ryby ? Zastanawiam się też nad "Ikola" na ul. Orzechowej. Do hodowli w Zawoni k/Trzebnicy też nie jest daleko, więc ewentualnie też biorę pod uwagę. Doradźcie, czy warto odwiedzić te miejsca, czy szkoda czasu na podróż do Wrocka i lepiej kupić ryby gdzie indziej.

Zbiornik zalany 01.03.2014 i dojrzewa sobie. Trochę informacji na jego temat. Akwarium: 250 L (100x50x50) Ogrzewanie: grzałka Aquael 300W Filtr zewnętrzny JBL Crystal Profi e900 Filtr wewnętrzny: Aquael Turbo 750 Oświetlenie: 1x39W Sylvania Aquastar (częściowo przysłonięta folią aluminiową) Podłoże: piasek rzeczny Obsada: To początek mojej przygody z Malawi, więc będzie coś sprawdzonego: 1. Saulosi + rdzawy lub 2. Maingano + yellow Na razie woda dojrzewa. Wczoraj mierzyłem parametry (testy kropelkowe JBL) i wyszło: pH 7,8 KH 11 NH4 <0,05 NO2 1 NO3 40 Twardość i pH wody korygowałem sodą oczyszczoną, ponieważ w kranie mam miękką wodę (KH 5, GH 6). Dołączam zdjęcie zbiornika zrobione telefonem. Jak będę miał aparat to wstawię fotkę o lepszej jakości.

Włączę się do dyskusji, ponieważ dysponuję wprawdzie nieco większym zbiornikiem (250 L), ale o identycznej długości, tzn. 100 cm. Z tego co wyczytałem na forum to do szkiełka o dług. 100 cm można dać dwa nieduże gatunki mbuny, z tym że jeden średnioagresywny, a drugi łagodniejszy, zajmujący raczej przestrzeń "na skałach". Jak to zatem ma się do tych proponowanych połączeń, np. saulosi + perlmut/saulosi + afra/saulosi + maingano ? Zdaję sobie sprawę, że sporo zależy od aranżacji zbiornika i jak nie sprawdzę w praktyce takich połączeń to się nie dowiem, czy mogą funkcjonować. Zbiornik mam już zalany i intensywnie myślę o obsadzie, dlatego temat mocno mnie interesuje. Stan widzę, że w stopce pod zdjęciem swojego 200L zbiornika masz 3 gatunkową obsadę. Czy taka obsada funkcjonuje u Ciebie bez problemów ?

Czytałem już sporo na forum KM o preferencjach pokarmowych poszczególnych gatunków, jednak chciałbym zasięgnąć opinii doświadczonych osób na temat diety. W lutym planuję zalanie zbiornika, który będzie dojrzewał i czekał na przybycie pyśków, jednak już wcześniej chcę wszystko przygotować. Mam zamiar karmić ryby częściej, ale w mniejszych ilościach, tzn. pierwsze karmienie godz. 14-15 i drugie wieczorem o 21-22, sześć razy w tygodniu, jeden dzień głodówki. Mam w planie dwie sprawdzone (może trochę oklepane dla doświadczonych malawistów ) obsady: 1. Pseudotropheus saulosi + Iodotropheus sprengerae 2. Labidochromis caeruleus + Melanochromis cyaneorhabdos ‘maingano’ Na która się zdecyduję to czas pokaże, zależy to też od dostępności ryb w mojej okolicy. Dietę chcę oprzeć na pokarmach firmy OSI oraz NatureFood: OSI Cichlid Flakes (podstawowy) OSI Vivid Color Flake (wybarwiający) NatureFood Premium Cichlid Plant (roślinny) Do tego mrożonki: oczlik, artemia, dafnia, wodzień oraz w sezonie letnim, gdy dostępna jest zielina z własnego ogródka: szpinak, sałata. Zastanawiam się czy te pokarmy w zupełności wystarczą, czy potrzebna jest jeszcze dodatkowo spirulina ? Producent podaje, że OSI Cichlid Flakes zawiera już spirulinę. Czy pokarm wybarwiający podawać codziennie, bo z tego co wyczytałem to karmienie nim 1-2 razy w tygodniu nie przynosi większych efektów ? Saulosi + rdzawy Dieta mięsno-roślinna, karmienie dwa razy dziennie. 1. OSI Cichlid Flakes + NatureFood 2. OSI Vivid Color + OSI Cichlid Flakes 3. OSI Cichlid Flakes + NatureFood 4. OSI Vivid Color + OSI Cichlid Flakes 5. OSI Cichlid Flakes + mrożonka 6. OSI Vivid Color + NatureFood (w sezonie zastępowane szpinakiem itp.) Yellow + maingano Dieta mięsno-roślinna, karmienie dwa razy dziennie. 1. OSI Cichlid Flakes + NatureFood 2. OSI Vivid Color + OSI Cichlid Flakes 3. OSI Cichlid Flakes + mrożonka 4. OSI Vivid Color + OSI Cichlid Flakes 5. OSI Cichlid Flakes + mrożonka 6. OSI Vivid Color + NatureFood (w sezonie zastępowane szpinakiem itp.) Proszę o uwagi, czy taka dieta będzie właściwie zbilansowana ?

Ciekawy aranż tylko zabiera sporo z pojemności zbiornika. A jak ryby pochowają się Tobie w tych grotach, to za wiele się nimi nie nacieszysz . Jaka planujesz obsadę ?

Dziękuję za miłe powitanie na forum. Postaram się na bieżąco informować o tym, co dzieje się w moim szkiełku.