-
Postów
164 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez AKWA ŁOBUZ
-
A jak do tego ma sie jeszcze grubość szkła? Ewentualnie ramy na górze na całość bo tak też można jeśli ktoś nie robi pokrywy. Pomierzyłem aż z ciekawości co mam. Mam w dwóch akwariach ponad 8 letnich luzy po 13 cm i 8cm. Szkło bez zarzutu w obu.
-
No i jeszcze jedna rzecz. Jesli firma oprócz akwarium robi do niego pokrywę to wzmocnienia wzdłużne dopasowuje do niej np wzmocnienia z tyłu mogą być krótsze niż te z przodu aby nie blokować otworów z tyłu na węże itd. Generalnie klient sam może zażyczyć sobie długości lub dopasować do całości planu. U mnie w jednym mam z przodu luz 8cm a z tyłu po 18 cm dzięki temu mam luz z układaniem wszystkiego.
-
Pisząc od strony samca pyszczaka to musiał zacząć od zera. Tak to już jest, ze zwierzęta same coś ustalają i uczą się szacunku i pozycji. Człowiek wkładając rękę zaburza hierarchię i robi rybom mętlik w ułożonym społeczeństwie. Samiec odłowiony stracił swoja naturalną pozycję. W nowych akwarium zaczął od zera... po powrocie zaczął od zera... i nie moze zbudować nowej pozycji... cud, ze w ogóle wytrzymuje ten stres. Kto nie ma pozycji ten nie jest członkiem stada bo mu zagraża. Na przyszłość ryby albo odławia się na stałe albo zostawia żeby same sprawę rozwiązały. Takie przerzucanki im bardzo szkodzą behawioralnie.
-
propozycje aulonocary
AKWA ŁOBUZ odpowiedział(a) na AKWA ŁOBUZ temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Dzięki za pomoc, tego akwarium jednak nie kupiłem, do ostatniej chwili myślałem i szukałem ale mam jeszcze dwa zbiorniki do restartu wiec to już by było za dużo a na tyle interesującej mnie obsady nie utrafiłem aby sie zdecydować. przyjdzie czas to sie kupi jakieś akwarium a trafi sie niejedno jeszcze. -
propozycje aulonocary
AKWA ŁOBUZ odpowiedział(a) na AKWA ŁOBUZ temat w Obsada akwarium z pyszczakami
435l ale szerokość robi ładną przestrzeń 150zł za to, tylko ja nie chcę kupowac kolejnego akwarium na zasadzie "się zobaczy" a ze decyzję czy kupuje je czy nie musze dac jutro rano to na szybko szukam jakiejś ciekawej obsady i stąd moje pytanie czy mielibyście jakies propozycje i moze mi w oko wpadnie, szukam i czytam cały czas tylko może ktos mi swoja propozycja trafi w sedno -
mam okazję kupić zbiornik 145 długi, 60 szeroki i 50 wysoki ale chciałbym się upewnić czy warto i tu jest problem bo pomyślałem o aulonocarach a to dla mnie czarna magia (ja tylko mbuna) dlatego zwracam się do posiadaczy aulonocar czy osób dobrze orientujących się w temacie jakie propozycje byście mieli do takiego akwarium? żeby pasowało wyżywienie i zachowanie nie mam czasu wertować opisów bo odpowiedź czy kupuje muszę dać do rana jutro dlatego jeśli możecie pomóc to będę wdzięczny
-
Filtr do 160l o najmnijeszym poborze energii
AKWA ŁOBUZ odpowiedział(a) na lisartur temat w Osprzęt do akwarium
a prawda, mój bład, 4 kosze po 1,3 każdy -
Dlatego żonę trzeba szukać na forum:)Taka co ma już malawi:)
-
Filtr do 160l o najmnijeszym poborze energii
AKWA ŁOBUZ odpowiedział(a) na lisartur temat w Osprzęt do akwarium
Po pierwsze za JBL przemawia to, ze ma o 1 koszyk więcej od swoich odpowiedników z innych firm wiec daje możliwość dodatkowego wkładu lub po prostu większej powierzchni filtrującej przy jednym wkładzie na cały filtr. A co do samego przepływu to dane zawsze podawane są na biegach jałowych. Z wężami i wkładami i równym ustawieniu przepływ spada o około 40-50%. Druga sprawa to mało kto ma równe ustawienie węzy(obcina je itd) pod akwarium i odpowiednia wysokość akwarium. Siła nośna wody do góry też trochę zmienia. Po miesiącu działania przepływ dalej spadnie w zależności od rodzaju filtracji bo JBL ma prefiltr dzięki któremu dobrze nadają się na biologa. To nie ma tak, ze ktoś wchodzi do sklepu i mówi "ten chcę bo na kartonie pisze tak i tak". To jaki filtr kupujesz zależy do czego ma być, ile obetniesz węże, na jaką wysokość daje radę unosić wodę. Bo może potrzebujesz 3 koszyków a może 4, może potrzebujesz mechanika a moze biologa. Inną fajną statystyką jest to, ze filtr należy myć gdy przepływ spada o 50% przepływu rzeczywistego czyli 50% z 50% czyli tak naprawdę 25% rzeczywistych danych na kartonie. Gdyby filtr miał taki przepływ jak na kartonie to wyobraź sobie jaki "gnój" musiałby mieć w środku zeby tak słabo działać. Już sam ten fakt swiadczy ile rzeczywiści pchają wody filtry. Zauważ kto wykonuje testy bo czasem za testami stoi sponsor. Albo jak filtr jest ustawiony. Jesli filtry dasz tej samej mocy ale jeden nosi wodę wyżej to przy identycznym ustawieniu będzie lekka różnica. Jesli 1 ma koszyk więcej to przepływ będzie mniejszy ale filtracja tak naprawdę lepsza. AN ma 1 koszyk mniej wiec przepływ wychodzi na poczatku większy ale powierzchnia filtracji mniejsza. Zauważ, ze skoro masz osobnego mechanika który miesza wodę to biolog może miec mniejszy przepływ ale dużo większa powierzchnię. Wybór filtra jest tak samo prosty jak trudny. Dlatego z czystym sumieniem polecam JBL zawsze jesli ktos nie chce wydać kasy na eheima. Tylko pamiętaj, ja tylko proponuje bazując na doświadczeniu, wiedzy itd. To, ze ktoś uważa inaczej wynika z innych doświadczeń i wiedzy i innych potrzeb lub sposobu działania. Wcale nie musi być tak, ze ktoś ma a ktoś nie ma racji. Jedno powiem na 100%. JBL na biologa do malawi nadaje sie idealnie. -
biotopowa odpowiedź powinna brzmieć nie bo tu woda zasadowa a u glonków kwaśna, są gatunki żyjące w wodzie 7 lub powyżej ale nie 8. Mimo wszystko są osoby mające zbrojniki w malawi ale nie z każdym gatunkiem bo niektórych poroże zostanie potraktowane jako obiad i samiec będzie goły. Inna sprawa glonki gdy mając za mało tlenu oddychają jelitowo. Inna sprawa to przy podmianach wody duża ilość czystej miękkiej deszczówki. Inna sprawa to drewno w akwarium, które jest niezbędne do trawienia, inaczej glonek padnie za szybko. Osoby, które zdecydują sie na glonki w malawi muszą lekko zmienić malawi oprócz wody. Służbą sanitarną w malawi prawidłowo jest człowiek. Tym bardziej jeśli nie chce aby glonki przeszkadzały w rozrodzie bo glonek ma zwyczaje jeżdżenia po akwarium z pierwszeństwem i włażenia innym do domów. A co do malawi już konkretnie to glony nie są niczym złym i tak czy siak zawsze trochę są obecne. Jeżeli z glonami nie masz wielkiego problemu to nie warto glonka tam pchać. W skrajnych przypadkach otrzymasz pomoc na forum.
-
Filtr do 160l o najmnijeszym poborze energii
AKWA ŁOBUZ odpowiedział(a) na lisartur temat w Osprzęt do akwarium
jbl e901 11w a przepływ rzeczywisty będzie gdzieś koło 300l/h za bardzo sie pogodzić tego nie da bo np AN bedzie mieć przepływ rzeczywisty około 400l/h ale weźmie 20w i ma mniej o 1 koszyk, HW-302 moc: 18 W a wydajnosć jak AN z tym, ze tańszy jest. Ja bym celował w JBL'a, jest najlepszy w swoich klasach i ma 4 koszyki a nie 3. -
To ja polecam wstrzymać się na jakiś czas bo teraz przeglądając biotopy masz mętlik. To są żywe zwierzęta i tu trzeba spokojnych decyzji. Akwarium malawi wcale nie musi być w pełni skaliste. Chodzi o to aby rośliny nie przeważały i nie zostały po prostu zniszczone dlatego układanka dna itd wygląda wtedy inaczej i dbanie i zabezpieczenia gdy ktos decyduje sie na posiadanie kilku roślin w malawi. Co do ilości ryb wcale nie musisz mieć basenu. Masz dno 100 na 40 więc w zasadzie masz ten sam układ co akwarium większe 200l(100x40x50) bo wysokość można pominąć. Spokojnie możesz przeszukać forum z proponowanymi obsadami do takich zbiorników i bedą tam dwa haremy. Są gatunki mbuny spokojniejsze. A to, ze na forum zwraca sie czasem uwagę, ze zbiornik jest zdecydowanie za mały dotyczy np aulonocar. Bo to wszystko malawi ale inna ryba i inne potrzeby. Stąd te rozbieżności w minimalnych wymaganiach. Zajrzyj do bazy ryb, tam wybierz co CI się podoba i sam zobacz czy spełnia to Twoje wyobrażenia czy wymagania.
-
Cryptokoryna, anubiasy, żabienice, microsoria są wytrzymałe. Tylko jedna ważna uwaga, anubiasy i microsoria są często wiązane do lignitu bo ładnie to wygląda i tak prawidłowo się je sadzi a ten kamień nie może być przez swoje właściwości w malawi. -- dołączony post: Twoje wyobrażenie o akwarium pasuje do pielegniczek zamiast pyszczaków. To zarośnięty klimat z korzeniami, występują również w Afryce i równie kolorowe gatunki. Ale to już zajrzyj na fora o pielęgniczkach typowo. Dobrze sie zastanów co tak naprawdę chcesz bo zależy Ci na zarośniętym zbiorniku żebyś potem nie żałował. Tu gadamy o klimacie malawi.
-
Nie. Akwarium roślinne to niższe ph, miękka woda, podłoże, substraty, to zupełnie inna bajka klimatyczna. Nie do połączenia w ten sposób. Efektem takiego błedu byłoby zniszczenie akwarium i metna woda. Można na odwrót, niektóre rośliny spróbować z pyszczakami ale nie pyszczaki w roślinnym.
-
Nie tyle litraż jest ważny co wymiar, im dłużej woda leci przez wkład tym lepiej. Ja miałem kiedys dwa sumpy w jednym akwarium, jeden ze żwirkiem drobnym do mechaniki a drugi z samą ceramiką jako biolog i ten ze żwirem był mały bo tylko 40 litrowy i wystarczał a nawet o wiele mniejszy by wystarczył ale biolog był długi i przypominał ten z 7:00 w tym filmiku tylko ja go kładłem poziomo z tyłu akwarium a nie na dole jak zwykle daje się sumpy. Tu filmik
-
nie bój sie lary wysyłek, czy to kurier czy inny transport to akwarium zawsze jest zabezpieczone a po za tym żadna firma działająca już ileś lat nie pozwoli sobie na zawalenie takiej sprawy, do mnie jechały akwaria z róznych miejsc i zawsze zapakowane i odpowiednio transportowane.
-
Nikt ogólnie nie da odpowiedzi bo nie wiadomo czy startujesz czy zbiornik już działa ileś tam czasu, czy jakis wkład jest potrzebny bo woda jest nie wystarczająca itd. musisz więcej napisać o wodzie to wtedy zawsze ktos Ci podpowie co użyć a czego nie w zależności od potrzeb wody. A tak można jedynie postrzelać ale to mija się z celem.
-
Zawsze warto:) Tylko nie całe akwarium:) ja kupuje z OW na frontach. Twoje wymiary są tak standardowe, ze masa ludzi ma takie akwaria, moze masz szanse od kogoś odkupić? Ja taki sam kupiłem niedawno za 100zł tyle, ze float ale już mi teraz różnicy nie robi. Jakbym OW kupował to nie mógłbym mieć tylu akwariów. Generalnie standardem dla akwariów od 120cm długości są wzmocnienia wzdłużne. W linku widzę ich nie dali. Moze założyli sobie, ze skoro dadza szybe 10 to nie muszą i do tego OW ale jeśli OW dali od 10 tzn, ze moze to być chińskie OW co tym bardziej swiadczy o tym, ze ten zbiornik z linku jest nic nie wart bo przy chińskim OW różnice widać dopiero od szkła 10.
-
kolory można wyeksponować na wiele sposobów, co kto lubi, nawet w groluxie wygląda to świetnie choć cukierkowo zresztą możesz sobie pooglądać http://www.youtube.com/user/ZooLightpl/videos
-
jeśli ktoś nie ma skimmera jeszcze to można swobodnie białko zdejmować bibułą lub nawet papierowym ręcznikiem bo tak czy siak błona blokuje wymiany gazowe i szkoda czekać a trzeba tez dodać że taka błona robi efekt mleka wizualnie w wodzie. A co do samego skimmera to wystarczy dodatek do wlotu do kubełka i jest za darmo bez dodatkowego urządzenia tym bardziej, ze mają dodatkowe wloty na każda grubość węża.
-
świetny klimat akwarium, trafia w moje wyobrazenia
-
dlatego napisałem "niektórym osobom":) a grys w filtrze najczęściej jest w jednym koszyku, w sumpach na początku ale niektórzy umieszczają go tak aby woda się przez niego nie filtrowała, tylko umieszczają go tak aby w "koszyku" był z boku bo się wypłukuje wielu osobom. Pisząc to bazuje na opini osób używających, ja nie stosuję bo mi nie jest potrzebny i tak jak w innych przypadkach jedni mówią że działa inni że nie.
-
Malawi, a inne gatunki ryb jak Gibbiceps
AKWA ŁOBUZ odpowiedział(a) na Koniu temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Argument, który nie dotrze do wielu osób i jest czesto olewany niestety choc najprostrzy z możliwych. Pomijając nawet kwestie biotopów to sama charakterystyka gatunków tu nie zgrywa się z pysiami. Mój stryj hoduje węgorze wszelkiej maści czy węgorki jak zwał, rożne gatunki. te ryby są agresywne gdy są w mniejszej grupie, w większej zajmują się sobą. Potrafią swoja siłą i szybkością roznieść akwarium na strzępy, pożreć małe ryby. No i zajmą każdą kryjówkę, nic już tam nie wejdzie, pyszczak byłby zastraszony w takim zbiorniku. Po za tym są strasznie żarłoczne, potrafią jeść i jednocześnie wydalać niestrawiony pokarm dalej jedząc. Tak samo zastraszą je ryby oddychające powietrzem atmosferycznym itd Pyszczak wbrew pozorom jest łatwy do zastraszenia i nie warto nawet myśleć o zestawieniu tego typu ryb w akwariach mniejszych niż 500l a i w większych by to się źle skończyło. Jeżeli już ktoś się upiera przy glonożercach to zwykły zbrojnik może być, zdarza se, ze glonożercy są trzymani w akwa ale tylko one bo reszta negatywnie wpłynie na pyszczaki. Nawet połączenie pysi z innymi pielęgnicami nie wpływa na nie tak negatywnie jak połączenie z wymienionymi przez autora gatunkami. -
To nie jest kombinacja, być może ten sposób nie jest popularny w naszym regionie lub mniej znany niektórym osobom ale np w stanach gdzie firma zakłada zbiorniki klientom czy robi wystawy sklepom czy ogrodom botanicznym podnosi ph sodą, same ogrody to praktykują, nawet w artykułach pisanych przez polskich malawistów soda jest już coraz częstszym środkiem do dbania o ph bo jest najszybsza. Niedawno nawet czytałem kolejny artykuł i też tylko soda. To jest po prostu sposób domowy a przy tym ma natychmiastowy efekt. Edit: albo proszę skrócę CI info o ph wody to już nie będziesz musiała nic szukać Malawi należy do zdecydowanie alkalicznych, waha się od pH 7,6 do pH 8,8 dlatego warto mieć wodę powyżej 8. Obniżenie wartości pH o jeden oznacza dziesięciokrotną zmianę stężenia jonów wodorowych, decydujących o wartości pH. Woda o pH 8 jest dziesięciokrotnie bardziej alkaliczna aniżeli woda o pH 7. To dlatego właśnie, brak sukcesu w utrzymaniu odpowiedniej wartości pH oznacza zazwyczaj porażkę w hodowli ryb z określonego biotopu. Jeśli woda nie posiada odpowiedniej wartości pH bardzo skutecznym i naturalnym, jest zastosowanie jako wkład do filtra zewnętrznego grysu koralowego. Zarówno grys jak i elementy dekoracji wykonane z materiałów takich jak piaskowce, wapienie czy marmury, wchodzą w reakcję chemiczną z wodą, powodując stopniowe i łagodne podnoszenie wartości ph więc jeśli PH jest niewiele niższe to są to środki idealne. Zdarza się jednak, że woda jaką dysponujemy odbiega dalece od pożądanych przez nas wartości i jest zdecydowanie zbyt kwaśna. Aby dorównać do odpowiednich wartości możemy wówczas zastosować dodatek sody oczyszczonej (NaHCO3). Użycie pół łyżeczki sody na 100 l wody podnosi twardość wody o 1 stopień.
-
Dostępnością lub jej brakiem się nie martwię, jeśli czegoś nie będę mógł znaleźć to wtedy zmienię obiekt zainteresować, póki co to układanie planu. Gdzieś widziałem u kogoś w podpisie, ze hoduje Cynotilapia afra Red Top (Likoma) ale nie pamiętam u kogo ale moze ta osoba zauważy ten temat i sie wypowie co sadzi o tym gatunku.