indi

moja samiczka ma ok 5cm jest bardzo malutka tak wogole i za pierwszym razem udalo jej sie 10 szt wydac na swiat

wlasnie chcialem je tak pieszczotliwie nazwac:) yellowki oczywiscie mialem na mysli moge tak poza tematem zapytac nie otwierajac nowych watkow...czy w/w yellowy moga miec zabarwioenie na pyszczkach takie zielonkawo ciemne od nadmiaru spirulkiny w pokarmie?kiedys z kims rozmawialem ze pysiaczkom moga sie barwic okolice przed ogonem i ze to schodzi...a u mnie yellowek samiec ma zielonkawy pyszczek

zapytam z ciekawosci: ile zoltkow dostales od mamusi za pierwszym razem?ja rowniez karmie rozdrobnionymi platkami i crispsami a do tego jakies mrozonki jaknajdrobniejsze

wiem ze stary post odkopalem ale o to w koncu chodzi by nie dosmiecac forum. Polecam grys marmurowy jak najdrobniejszy- tak naprawde to raczej bedzie on dolomityczny (tak mi powiedziano w jednym skladzie). jest super pysie chetnie w nim kopia jest bialutki-na poczatku:) i nie ma obawy o ostre krawedzie. takiego typu zwir/grys sciera sie w trakcie kruszenia na tyle ze nie ma obawy o ranienie ryb, jest zbyt miekki by utrzymywal twarde krawedzie. polecam jeszcze raz!