Skocz do zawartości

bidzi

Użytkownik
  • Postów

    219
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bidzi

  1. Czy skarpety są obięte gwarancją? jeśli tak to masz prawo je reklamować, ale producent w ekspertyzie udowdni że miałeś za długie "paznokcie" i nie "czyścisz" pięt pumeksem, to taki przykład, nie obraź się na to ale taki by był wynik ekspertyzy. Panowie, jesteście akwarystami i to bardzo doświadczonymi. więc nie piszcie mi że pecherz powietrza w szybie nie osłabi zbiornika. Szkło jak wiecie musi być pełne i specjalnego przeznaczenia. Co do art.4 ust.2 wspomnianej ustawy. 3. W przypadkach nieobjętych ust. 2 domniemywa się, że towar konsumpcyjny jest zgodny z umową, jeżeli nadaje się do celu, do jakiego tego rodzaju towar jest zwykle używany, oraz gdy jego właściwości odpowiadają właściwościom cechującym towar tego rodzaju. Takie samo domniemanie przyjmuje się, gdy towar odpowiada oczekiwaniom dotyczącym towaru tego rodzaju, opartym na składanych publicznie zapewnieniach sprzedawcy, producenta lub jego przedstawiciela; w szczególności uwzględnia się zapewnienia, wyrażone w oznakowaniu towaru lub reklamie, odnoszące się do właściwości towaru, w tym także terminu, w jakim towar ma je zachować. Tylko proszę powiedź mi a raczej napisz, czy towar ten był zgodny z umową? Czy sprzedający uprzedził konsumenta o wadzie towaru? troszkę wyobraźni i czytania ze zrozumieniem. O to tylko was prosze, ja nie będe się bujał po Sądach bo nie mam jak na razie takiego powodu. Tylko poczekam jak któryś z was zakupi zestaw za 3.000 zł np. z Sosnowca i okaże się że jest wadliwy. Ciekawe czy w takim przypadku nie będziecie się ubiegać swoich praw, bo nie sądzę aby któryś z was dowoził to akwa za stawkę 0.90gr za kilometr. No chyba że ktoś nie liczy się z biletami NBP i go na to stać.
  2. Reklamowałeś, ale czy przy odmowie reklamacji próbowałes konsultować to z Rzecznikiem Praw Konsumenta? Wielu sprzedawców zbywa swoich klientów czczym gadaniem, a klienci niestety w to wierzą. Reklamacja towaru: Nie daj się zbyć sprzedawcy Zdarza się, że gdy reklamujemy w sklepie kupiony towar, sprzedawca odmawia nam przyjęcia reklamacji, albo żąda wykonania na nasz koszt ekspertyzy. Takie działania handlowców są bezprawne! Odpowiada sprzedawca Zgodnie z prawem to sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru z umową, a konsument ma dwa lata na dochodzenie roszczeń (ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej obowiązująca od 1 stycznia 2003 roku). Na sprzedającym ciąży obowiązek przeprowadzenia na swój koszt ekspertyzy, która, by potwierdziła, że wada, niezgodność towaru z umową powstała z winy konsumenta. W takim przypadku sprzedawca ma prawo nie uwzględnić naszej reklamacji.
  3. Zgadza się, tak mówi Ustawa o Sprzedaży Konsumenckiej, ale spójrz na to co mi napisał Prawnik. Tak jest istota tej Ustawy, na podstawie któej jestem w stanie wygrac taką sprawę gdyby doszła ona do skutku, oczywiście koszty są zbyt niskie aby opłacać takie postępowanie, ale w przypadku gdy kwota jest znacznie wyższa warto sprawę założyć. Piszecie też cały czas o sprzedaży internetowej co w ogóle nie było wątkiem tego tematu.
  4. Pragnę tez dodać wam komentarz od prawnika co do wymiany towaru oraz przy jej realizacji. oczywiście tyczy się to towaru który był niezgodny z umową, a taki przypadek miał tutaj miejsce. Autor: prawnik-skp Odpowiedz Koszt doprowadzenia towaru do stanu zgodnego z umową przez wymianę na towar nowy ponosi sprzedawca. Składową tego kosztu jest również koszt transportu (i to w pbie strony). Można przy tym powołać się na art. 8 ust. 2 ustawy o sprzedaży konsumenckiej. A teraz przytoczę art.8 ust. 2 powyższej Ustawy. Więc życze powodzenia tym którzy nadal w to nie wierzą. Może po prostu niech spróbują kiedyś własnych sił w takiej sprawie a nie będa sugerować się tylko i wyłącznie swoimi domysłami. Art. 8. 1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wy- miana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia. 2. Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia. 3. Jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie określone w ust. 1, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione. 4. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia.
  5. Chyba czegoś nie rozumiecie, sprzedający jeśli nie zaznaczy że towar posiada jakąś wadę to on nie wywiązuje się z umowy a nie my. Co innego gdyby w dziale sprzedaży znajdowała się taka informacja to nie ma o czym mówić, my oczekujemy na towar taki jaki jest w opisie a dostajemy towar wadliwy, prosze was, co z tego że ktoś jest sprzedawcą w sklepie sam prowadziłem niejedną sprawę która kończyła się powodzeniem oskarżyciela. Zresztą wszyscy piszecie teraz o przesyłkach i zakupach po przez internet, sprawa wyglądał całkiem inaczej gdyż towar był kupiony na miejscu, to może ja teraz sobie napisze regulamin jazdy własnym samochodem który umieszcze na szybie i nie bedę przestrzegał przepisów ruchu drogowego tak? bo większą moc prawną posiadają regulaminy? hola. Jeśłi sprzedający nie poda, iż towar jest wadliwy, najnormalniej w świecie Cię oszukuje, a na to jest już inny paragraf i to nie z Ustawy Cywilnej a z KK i sprawę można śmiało poprowadzić z Urzędu.
  6. Czym że jest regulamin sklepu? Pytam bo nie wiem czy teraz mam brać pod uwagę regulaminy sklepów czy też to co zawiera Ustawa Cywilna? Gdyby w grę wchodziła zdecydowanie większa kwota, polecił bym założenie takiej sprawy, a to tylko dlatego że producent został poinformowany przez poszkodowanego o wadzie i w ogóle nie zareagował, tym bardziej że ich przedstawiciele dowożą towar do Bydgoszczy. Nie wiem dlaczego co niektórzy zabierają głos w sprawach o których nie mają zielonego pojęcia i mimo przedstawieniu paru aspektów prawnych nadal się utwierdzają w swoich przekonaniach które są błedne. No ale zamiast się upewnić po prostu wypisujecie rzeczy wręcz śmieszne. Chcę tylko abyście mi wyjasnili jedną rzecz, ale sensownie bo teksty bez jaj itp. do mnie nie docierają. Dlaczego kolega ma ponosić duże koszty za coś co nie jest jego winą? Pamiętajcie że czasy PRL-u mineły. Podam prosty przykład, zakupując zestaw tv satelitarnej - nie będę reklamował. stwierdziłem w nim pewną wadę. po konsultacji i długiej konwersacji. Firma ta poprosiła, zaznaczam, poprosiła mnie czy mogę ten zestaw odesłać im z powrotem (oczywiście na ich koszt) czy muszą przysłać po niego kuriera, odesłałem i już po paru dniach kurier dowiózł do domu nowy, sprawny zestaw. Czemu? bo takie klient ma prawa, bo to nie ja tylko oni nie wywiązali się z umowy. Bo rozmowy są nagrywane i dobrze wiedzą jakie mogą ich czekać konsekwencję gdyby kazali mi dowieźć ten towar do ich siedziby.
  7. Widzę że kolega mmartyr ma troszeczkę inny tok myslenia który znacznie odbiega realiom, nie będę go cytował bo słowa te w ogóle nie mają sensu, drogi kolego, widzę że nigdy w życiu nie praktykowałes takich spraw jak reklamacja towaru ani też nie wstępowałes do Sądu na drogę cywilno - prawną z tego tytułu, proponował bym w takim przypadku przemilczeć ten temat. Jeśłi chcesz rady zadzwoń w tej sprawie do Rzecznika Praw Konsumenta, ja nie będę Cię na siłę przekonywał do swoich racji. A Twoje porównanie z piernikami bawi ale całkowicie tego nie przemyślałeś, to są artykuły spożywcze, a piszesz że termin przydatności do spożycia mija za tydzień, więc kogo obchodzi że pierniki są twarde w środku? Może Hansowi było zimno i podkręcił ogrzewanie podczas powrotu do domu, a jak wiesz pierniki Toruńskie nie są pakowane w zakładach tylko w samym sklepie w torebki papierowe i powrót z Torunia do niemiec trwa około 8-9 godzin więc z całym przekonaniem mogę stwierdzić, że pierniki miały prawo stwardnieć
  8. Niektórzy piszą że ta wada jest winą producenta, przeoczenie rzecz ludzka, tylko jakie on poniesie konsekwencje swojego czynu? A jakie my> kolega który kupił baniaczek też jest człowiekiem i też to przeoczył, tylko że on ponosi za to duże koszty i stracony czas. I uwierzcie mi, jestem w stanie wygrać ta sprawę z producentem i sprzedawcą do tego stopnia że akwariu wnieśli by mi na piętro do samego pokoju )) kupując towar w sklepie za który otrzymujesz paragon, podpisujesz najnormalniejszą w świecie umowę. sprzedawca ją złamał bo sprzedał wadliwy towar bez uprzedzenia klienta o jego wadzie. Zajrzysz do wnętrza butów które kupujesz? Nie ma takiej możliwości, sprawa jest prosta jednakże droga cywilno prawna trwa długo i niekiedy nie ma sensu, ale wygrana na 100%. Prawa klienta – zakupy Wbrew powszechnie panującej opinii kupujący ma wiele praw, które pozwalają mu na domaganie się od sprzedawcy i producenta dostarczenia towaru pełnowartościowego i zgodnego z zawartą umową, a także przestrzegania warunków gwarancji. Każdy dokonany przez nas zakup jest umową kupna. Prezentujemy informacje pomocne w zawieraniu takich umów i dokonywaniu zakupów oraz dochodzeniu swoich praw w przypadku, gdy produkt, który kupiliśmy jest uszkodzony lub nie spełnia naszych oczekiwań. Zakupy - nieco prawa
  9. Są dwie metody, albo kleisz zrobione tło silikonem do tylnej szyby. Lub też tak jak w przypadku Maro, Romka robisz podstawę na któej układasz kamienie i to w zupełności wystarczy. Zresztą większe akwa mają belki wzmacniające pod które również można wcisnąć tło i nawet nie drgnie.
  10. To jest moje pierwsze tło, przygotowywując się do jego realizacji nie miałem koncepcji innej niżeli moi poprzednicy, teraz gdy zrobiłem to co zrobiłem, wiem co bym zmienił, podczas prac przyszło mi parę pomysłów do głowy, lecz wszystkie pomysły były już po fakcie i nic nie można było zmienić, a rozwalać to co jest było dla mnie bezsensowne, akwa za jakiś cza pewnie zmieni włascieciela z całym osprzętem, a jak bede się przygotowywał do robienia tła długiego na 2 metry i tam będę mógł uruchomić swoją wyobraźnię. Nie jest to ideał, wiem, też nie daje efektu gdyż nie jest pomalowane i nie ma końcowego efektu. Może bedzie łądniej wyglądało a może całkiem to spartole po malowaniu, materiały jeszcze mam więc nie ma problemu.
  11. no to ja tutaj byłem przewidujący i zrobiłem to od razu po sklejeniu konstrukcji z płyt, znaczy nie tyle co przewidujący tylko tak jakoś mi się o tym przypomniało
  12. Dopasowywałem cała konstrukcję jak nie była pokryta Ceresitem i wszystko wskazywało na to że wejdzie bez problemów do akwa, ale cza pokaże. Włozyłem nawet podstawę do zbiornika i z tego co zaobserwowałem wszystko powinno być dobrze.
  13. Wiem że to może troszkę dziwnie wyglądać, ale z drugiej strony - znalazło by się w jeziorze Malawi coś takiego jak pionowe ściany. może coś na wzór wycinka z jeziora. Sam nie wiem, tak po prostu wyszło, może chciałem inaczej, ale jak już pisałem, to profil i po zewnetrznych ścianach nie mam miejsca aby to jakoś rozprowadzić. Miałem do dyspozycji tylko 22 cm po bokach, nie mogłem nic innego zrobić. Ale obiecuję Tobie że kolejne tło i jego komin, nie będa przypominały "komina w chałupie" Pozdrawiam.
  14. Dziękuje za wszelkie komentarze, nie miałem koncepcji co do komina, więc chciałęm zrobić coś na wzór zwaliska drobniejszych kamieni, nie odzwierciedlają tego fotki z uwagi na jakość i brak trójwymiaru. komina nie mogłem zrobić mniejszego gdyż wewnątrz bedzie chodził TC 3500 a musi mieć on troszkę przestrzeni aby zbierać to co tam wleci. A i pysie będą miały się gdzie chować w razie starć. Tak jak pisałem, tło było robione na wzór moich poprzedników, Maro i Romek. Konstrukcja tła była zrobiona z płyt XPS o grubości 20 mm, bardzo ciężko dostępna, jeśłi chodzi o Bydgoszcz, musiałem zakupić cały balot czyli około 0.33 m w balocie jest 20 płyt, ja zużyłem 3 sztuki. Całość kleiłem silikonem akwarystycznym. Następnie z pianki poliuretanowej utworzyłem skały które po obróbce również silikonem przykleiłem do ścian konstrukcji, wolne miejsca uzupełniłem już na samym tle pianką i również obrobiłem. Po około 3 dniach pokryłem je pierwszą warstwą CR65, który również znalazłem cudem. I tak to się obecnie przedstawia. mam nietypowe akwa dla pysi, jest to profil i jest zdecydowanie za wysoki dla tego biotopu. Obiecuję że gdy zakupię moją wymarzoną 200 cm to tło będzie zupełnie inne, nie będe się wzorował na innych po za sposobem konstrukcji i realizacji. Wzór będę się starał opracować sam. Pozostało mi jeszcze nałożenie jednej warstwy CR65 oraz pomalowanie tła farbami FAUST które zdobyłem za pomoca kolegi z klubu policeman któremu bardzo za to dziękuje. Jest mi tylko strasznie głupio bo są święta i nie mogę dokonać przelewu za farby gdyż sam takiego przelewu nie otrzymałem. Ale z pewnością wszystko bedzie jak najszybciej uregulowane. Po pomalowaniu tła zrobię zdjęcia w lepszej jakości bezpośrednio przed jak i po zamontowaniu w akwa. Tło faktycznie bedzie zajmowało troszkę miejsca, ale mam nadzieję że po redukcji mojej obsady bedzie im tam dobrze się mieszkało. Aha, i jeszcze koszty, no jak na pierwszy raz to troszkę mnie to kosztowało, balot płyt 180 zł, pianka poliuretanowa 3 szt około 50 zł, silikon 2 tuby 22 zł, Ceresit CR65 - niestety tylko 25kg - 50 zł, oraz farby FAUST 4 puszki 0,350 oraz jedna puszka 0,750 w sumie - 66 zł Sumując - zakup wszystkich potrzebnych elementów i składników to kwota rzędu około 370 zł no i czas który jest bezcenny. Ale pocieszające jest to że kolejne bedzie mnie kosztowało około 50 zł bo potrzebna mi bedzie tylko pianka.
  15. Proszę tylko bez słów krytyki, tak jak wcześniej zaznaczałem, tło jest robione na wzór Maro i Romka. To dzięki nim postanowiłem zrobić coś takiego, zmotywowali mnie do tego i to bardzo, zdjęcia też sa słabej jakości gdyż robione telefonem, aparatem zrobię efekt końcowy i na pewno wklęję, przed i po włozeniu do akwa. Proszę o łagodny wymiar kary. Przypuszczam i mogę zagwarantować że końcowy efekt bedzie z pewnością duzo lepszy.
  16. To w Krakowie chyba musi być ciepło skoro trzymasz tło na balkonie u mnie co chwile sypie śnieg i jest tylko 2 stopnie w plusie, nie chcę czegoś zepsuć. Właśnie wyjałem kilka kamyków z akwa i zrobię z nimi dokładnie jak z tłem, na początek ceresit, potem zakryję całość czarnym Faustem i następnie dodam efekt suchego pędzla. Tak aby tło nie różniło się od kamyków. Za jakiś cza wkleję fotkę tła które jest obecnie, nie bedzie ono odstawało dużo od innych teł więc jeśli ktoś ma zamiar mnie skrytykowac za plagiat to prosił bym robić to lekko Mi chodzi o samo wykonanie nie o wzór, inne tło bedę robił za jakiś kwartał, może troszkę lepiej jak przejadę się do Konina po nowy zestaw.
  17. Tak też robię, schodzę co chwilę do piwnicy i je polewam woda, z tym że robię to tylko spryskiwaczem do roślin, za zimno abym wystawiał tło na dwór i podlewał z węża. Tło schnie w pomieszczeniu gdzie nie ma pieca ani grzejnika ( oczywiście w pobliżu ) więc uważam że warunki sa dobre. jakoś będę sobie musiał poradzić mimo braku czasu lub tez sklerozy, oby to skleroza a nie coś poważniejszego. Jak długo mam czekać z tym tłem za nim połoze 2 warstwę? Znaczy kiedy będe widział że pierwsza jest gotowa.
  18. Nie odmierzam czasu, zachodzę do piwnicy i kiedy widzę że jest już potrzeba polewam je wodą. Niekiedy jest to 20 minut a niekiedy godzina, dwie, mam troszkę obowiązków na głowie i nie zawsze pamiętam o tym :oops: Jak długo mam to tak polewać? Dodam tylko że są to na prawdę "mikroskopijne" pęknięcia i mozna je zauważyć dopiero po dokładniejszym obejrzeniu tła i tak jak pisałem, nie występują one wszędzie, są widoczne tylko na paru elementach.
  19. Postaram się zawalczyć z kamykami. Może się uda, pojawił też się mały jak mniemam problem, otóż na tle pokrytym pierwszą warstwa cetesitu pojawiły się drobne pęknięcia, nadmieniam iż są to na prawdę drobne pęknięcia i to tylko w nielicznych miejscach, tło polewam wodą co jakiś czas, lecz mimo to pojawiły się drobne ślady, czy to nie zaszkodzi konstrukcji?
  20. Korzystając z tego tematu, choć nie mój, ale pozwolę sobie na odrobinkę. Pojawił się też mały problem. Tło z CR bedzie jak większośc osób robi - malowane, mam kamienie, wapień i biały marmur, i teraz pytanie? czy mogę je pomalować faustem? czy ewentualnie wskazany jest podkład z CR? nie chcę aby tło odznaczało się od kamieni więc chcę zrobić wszystko w jednolitym kolorze.
  21. )) cudo to wasze tła, wy byliście ich autorami i pomysłodawcami, ja można powiedzieć że się wzorowałem na was gdyż nie mam własnej opcji, brakuje mi trochę weny, mam nietypowy zbiornik jak dla Malawi, gdy zakupię dwu metrowy to może nad czymś pomyslę Na pewno będe kombinował coś innego. tło obecnie schnie po pierwszej warstwie ceresitu. A lękliwy jestem bo jakoś nie uśmiecha mi się zmarnować tyle czasu który poświęciłem na to coś.
  22. Co do mojego tła, właśnie dzisiaj zdjałem pokrywe z akwa, i próbowałem czy wejdzie, z tego co zaobserwowałem wszystko jest dobrze, nie wiem jak tło bedzie się zachowywało gdy bedzie coraz to głębiej w akwa, ale na tym etapie jest wszystko ok. Ale nadal mam lęki że coś nie wypali.
  23. No inne od wszystkich, można pokombinować i próbować. Może moje w nowym akwa bedzie inne, mam też jedno małe pytanie, tło które robię jest już prawie gotowe, znaczy brakuje na nim ceresitu i farby, teraz mam mały dylemat, czy tło to wejdzie mi do akwa :oops: niby wszystko wyliczone i odmierzone ale mam dziwne myśli co do ego że coś mogłem przeoczyć i może w całości nie wejdzie. Czy dzielić je teraz, czy też istnieje możliwośc podzielenia go gdy bedzie pokryte cr. Pytam gdyż w głównej mierze zależy mi na tym aby to tło weszło w całości. Tylko co zrobić gdy tak się nie stanie. Pozdrawiam.
  24. Jeśłi możesz to poproszę, nie zacząłem jeszcze nakładać ceresitu więc może coś podpatrzę, mój adres: bidzi30@interia.pl Pozdrawiam.
  25. Jak ją czyścisz???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.