Sprawa się wyjaśniła z tymi moimi naświetlaczami. Osoba, która się lepiej zna na tych sprawach niż ja rozgryzła problem.
Otóż naświetlacze, które posiadam, czyli TE (dla potomnych - napisane jest na nich super led poland 10W, cena ok 30zł) posiadają STABILIZATOR, który jest wymagany, aby móc podłączyć je do ściemniacza.
Stabilizator ten jest źródłem problemów o których pisałem (słabe świecenie). Gdy się go usunie naświetlacze świecą "pełną parą". Świecą znacznie mocniej i są jak najbardziej ok.
Naświetlacze mam podłączone bez użycia ściemniaczy. Być może podłączenie ich do ściemniacza wystarczy, aby zaczęły działać dobrze i nie trzeba będzie usuwać stabilizatora. Jednak tego nie wiem, nie sprawdzałem.