Andrzej Głuszyca

.....nie ograniczaj się tylko do jednego pokarmu mimo ,że może być nawet świetnie zbilansowany. Przyzwyczaisz ryby tylko do jednego pokarmu to w efekcie kiedy nagle będziesz zmuszony go zmienić to ryby tę nagłą zmianę mogą bardzo negatywnie odebrać. Nie musisz go zmieniać skoro go nie chcesz tym bardziej,że ryby są do niego przyzwyczajone. Zrób tak jak Karol i Sławek Ci radzą czyli podawaj urozmaicony co wyjdzie pysiom na zdrowie a w razie zmiany na inny też będzie Ci łatwiej go zmienić a rybom wtedy nie zaszkodzi taka zmiana.

..po prostu fajne, bardzo ładne. Lubie właśnie takie klimaty w naszym biotopie!

.....i bardzo słuszna decyzja:) W międzyczasie uporasz się z obsadą i cyklem azotowym bo z tego co pamiętam z innego wątku to chyba masz złą obsadę i chyba akwa surowe. Ale uwierz mi ,że jak wszystko poprawisz to będziesz oczy cieszyć z tego na co będziesz patrzeć:) Życzę powodzenia. ...a jak masz możliwość postawić jeszcze większe to zastanów się teraz nad tym aby potem nie generować dodatkowych kosztów:) Pamiętaj ,że apetyt rośnie w trakcie jedzenia:)

...gustem może być kolor. Ale jego jakość poprzez pryzmat gradacji , ostrości samego żwirku będzie niebezpieczne dla Twoich ryb. ...dlatego weź pod uwagę,że tym żwirkiem możesz im bardzo zaszkodzić bo będą się okaleczać gdyż ich naturalnym zachowaniem jest kopanie. Rozdziel kwestię gustu od kwestii skutków posiadania takiego żwiru przy tego typu rybach. Chyba ,że to jest piasek gradacji do 1.2mm. Bo tak naprawdę to odniosłem to do żwirku ale skoro jest to piasek to wtedy faktycznie pozostaje tylko kwestia gustu w którą nie wnikam:)

...witam ponownie. Czyli jest t docelowe. Witia..nie pytam o parametry itd. To nie jest akwa dla pyszczaków w ogóle a tym bardziej dla tej obsady. O żwirku pisałem w tamtym Twoim temacie. Przemyśl to i pomyśl nad innym biotopem... Poczytaj też FAQ u góry na pasku a naprawdę wiele Ci to wyjaśni.

...cześć Witia. Witam na forum. Jeżeli te 60 litrów chcesz przeznaczyć jako docelowe akwa to jest absolutnie nie dla pyszczaków. Chyba ,że jako kotnik ( piszesz o maluchach). Ale wracając do Twojego pytania to pozbądź się żwiru a daj piasek o gradacji 0.8 - 1.2 mm ..to jest właśnie bardzo naturalne ich zachowanie i tego nie unikniesz. A żwirek może powodować okaleczenie .

...wiem . Dzikowiec i Hałda Wałbrzyska. Ja bym jeszcze był rad gdyby do jednej z rund dołączyć Chełmiec..a dokładnie jego bagniste podnóże:) Jest gdzie poszaleć u nas...A przyznasz ,że widoki na hałdach iście kosmiczne... A co do kamieni to faktycznie..jest gdzie i co wybierać.

Rafał...Wisła nawet z przemysłowymi brudami to rzeka kryształ przy Pełcznicy . Chyba ,że teraz coś się poprawiło....Wiem ,że można i takie kamienie odpowiednio przygotować ale jak pomyślę o "smródce" to aż mnie cofa...A niedaleko są inne rzeczki pewnie z kamieniami:)

https://kosd.pl/ ..tu kupisz za 14-17 groszy za kilogram .Ze Świebodzic masz rzut beretem. ..z tej "smródki" nie brałbym osobiście:)

...tutaj się zgadzam:) Trochę wszystkich poniosło....

.....jaka historia? Dla mnie nie jest ważne czy firma współpracująca z klubem którą reklamujemy jest klubowiczem , czy nie jest i czy wie o jego istnieniu..Ale każdy klubowicz ma prawo wiedzieć na co może liczyć w związku z taką współpracą. ..kto pisze ,że kolega się na tym opierał? .....to już decyzja zarządu nie nasza. Ja to widzę jako problem specjalne "rozdmuchiwany " od jakiegoś czasu co nie oznacza ,że Przemek nie popełnia błędów i że jest idealny w kontaktach z klientem, o czym klienci piszą na tym forum bo po to jest min. forum. Z moich obserwacji wynika ,że niejedna już nagonka tutaj była podobnego typu... I nie bronię Przemka bo i ode mnie spotkał się z krytyką.

Ma zasadnicze. Nie musi być klubowiczem . Jest naszym klubowym partnerem i dlaczego członek klubu ma nie znać "naszych " przywilejów z tym związanych? Jeżeli są przykładowo jakieś zniżki dla nas to dlaczego mam o tym nie wiedzieć...Mam pełne prawo. .....dziwisz się? Nie każdy wie ,że jesteś klubowiczem bo informacja pod nickiem o tym nie mówi i nie widzę nic śmiesznego w tym ,że ktoś odebrał to tak samo jak ja czyli za wtrącanie się "użytkownika" w sprawy klubowe. Teraz wiem..wcześniej nie miałem pojęcia. Ale o to nie możesz mieć do nas pretensji.

...Tomu..czytam to co jest w opisie przy Twoim nicku. W takim razie skoro jesteś ukrytym członkiem klubu to zmienia postać rzeczy i moje zdanie wycofuję. ...jak widać nie każdemu. Bo ja nic nie wiedziałem i myślę ,że wielu innych kolegów także ..byłaby nie na miejscu gdybym o tym wiedział.

... i Twoja propozycja jest na miejscu jako członka klubu.

Tomku..lubię Ciebie za wiedzę ale czemu proponujesz coś klubowi nie będąc jego członkiem. Myślę ,że Ciebie nie uraziłem a tylko zwróciłem uwagę.

..coś takiego mi się kiedyś zdarzyło) Cała półka z książkami odeszła od ściany w ten sposób ,że kątowniczki częściowo puściły,półka odgięła się i książki runęły na akwa i na podłogę:)

...można. Ale po co? Przecież startując nawet nie wiesz jakie będziesz miał NO3. Niech akwa wystartuje, ustabilizuje się ,zobaczysz jakie będzie miało NO3 wtedy decyduj.

.....deszczownia powoduje ruch tafli wody przez co też ma wpływ na napowietrzanie ale jednocześnie utrudnia cyrkulację bo tłumi przepływ. Możesz ją zdjąć i niech woda leci całym przekrojem wylotu , ustaw ją tak aby łamała lustro ( napowietrzenie) . Czyli musisz zadbać o właściwą cyrkulacje. Uwierz mi ,że wszystko można spokojnie poprawić i będzie naprawdę OK. Poczytaj FAQ o góry na pasku,pytaj w odpowiednich działach i będzie dobrze.

..mi osobiście przypomina to jeden z siedmiu cudów świata : https://www.google.pl/search?q=cudy+świata&biw=1152&bih=587&source=lnms&tbm=isch&sa=X&sqi=2&ved=0ahUKEwiMzrfgv5HQAhXLCiwKHRVmAccQ_AUIBigB&dpr=1.25#imgrc=vGfIWeZc8FdjNM%3A .Obsada też ma wiele do życzenia. Nie gniewaj się na taką odpowiedź bo nie chce Ci dawać zawoalowanej odpowiedzi typu : wygląd to sprawa gustu. Wystrój możesz zawsze zmienić bardzo tanim kosztem. Wejdź w galerie, podejrzyj inne akwa a może coś innego Ciebie zainspiruje. Wyżej koledzy Ci zasugerowali zmiany ale to Ty będziesz musiał zadecydować. Przejrzy dział OBSADY...Wszystko można spokojnie zmienić i naprawdę będzie OK.

Piotrze..to wszystko ma plusy i minusy....Trzeba wybrać to co nam pasuje. Ja wolę mieć w akwa i w razie czego wyjąć jak nacinać pokrywę za kilka stów i później zostaje otwór. Ale są przynajmniej alternatywy:) ...sondy to chyba nawet nie widać..ale wyświetlacz już tak.

.... często tak robią . U mnie gryzą jak bronią rewiru . Samce Saulosi podczas podmianek ganiają za końcówką węża gdy wjadę nim w ich rewir i też go zaciekle kąsają:)

..obudowę natniesz i tak już zostanie, Pomyśl nad podobnym ale bez sondy a na przyssawkę do wnętrza akwa. Zawsze można go się pozbyć i nie ma śladu po nim...http://allegro.pl/termometr-elektroniczny-lcd-do-akwarium-dokladny-i6217480365.html

.....jeżeli się mówi o antybiotykach to trzeba pamiętać ,że są również takie które stosuje się profilaktycznie tak podaje https://pl.wikipedia.org/wiki/Antybiotyki Czosnek też jest antybiotykiem..naturalnym.

.......też tak mam dopóty, dopóki siatki nie zobaczą . Zobaczą siatkę to ryb nie ma a tak to same to rąk wchodzą.

...tylko zamiast oryginalnych gąbkę daję watę akwarystyczną bardzo gęsto.