-
Postów
2062 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
3465O przemo-h
- Urodziny 29.04.1983
Informacje o profilu
-
Lokalizacja
Helsinki
-
Zainteresowania
muzyka, sport, motoryzacja
-
Zawód
Lakiernik samochodowy
-
Moje akwarium
540l (180x50x60
-
Płeć
Mężczyzna
-
Imię
Przemysław Herman
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Tutaj były jeszcze użyte małe gałęzie. Najprościej, czyli między zbiornik, a ścianę, na górze w razie potrzeby hakiem do sufitu. Wszystkie chwyty dozwolone, aby to się trzymało jakoś. Moduły własnej roboty przyklejone do ściany punktowo silikonem akwarystycznym. Trzyma wystarczająco dobrze, a w razie potrzeby łatwo można zdemontować.
-
-
-
Na to czekam. Jeśli zdecydujesz się na kostki, to wypełnij kosze luźno, bez upychania.
-
Andrzeju! Jak zrobisz, tak będzie i nie ma to zbytnio znaczenia IMHO. Jeśli chcesz, aby to funkcjonowało długo- wypełnij kosze 10ppi płatami na wymiar, a jeśli masz ochotę przetestować 20ppi, to osobiście dał bym kostki. To taki spontaniczny kompromis z mojej strony. W obu przypadkach wypełnił bym wszystkie kosze po brzegi. Im więcej gąbki, tym więcej powierzchni dla biofilmu bez utraty spadku przepływu. Z tego co widzę przez te lata, biofilm nie jest w stanie zatkać takiej gradacji gąbek całkowicie. Tego biofilmu będzie tyle, ile potrzebuje Twój zbiornik do prawidłowego funkcjonowania. Ciężko powiedzieć, jak długo to będzie funkcjonować w kubełku i przede wszystkim w Twoim zbiorniku. Testuj i daj znać! Odnośnie porównywania ceramiki, K1, gąbki, nie wiem co tam jeszcze...plastikowych zmywaków. Moje zdanie jest takie, że nie ma tutaj czego porównywać. Każdy prowadzi zbiornik na swój sposób. Odobiście nie widzę sensu używania złoża K1, biobali, ceramiki (tym bardziej drogiej), bo nie pasuje to do mojego pomysłu na prowadzenie zbiornika. Wybrałem gąbkę, ponieważ ten biofilm, o którym wspomniałem lubi się czegoś złapać/na czymś osiedlić. Wszyscy piszą o bakteriach nitryfikacyjnych, a nikt nie wspomniał nigdy o archeonach. Można by w tym momencie obalić parę mitów na temat nitryfikacji i cyklu azotowego, ale obawiam się, że nie mam na to czasu. Tak, czy inaczej mój sposób na prowadzenie zbiornika to tak w wielkim skrócie: -Musisz mieć martwy materiał, aby życie mogło się rozwijać.
-
przemo-h obserwuje zawartość Czas robi swoje
-
- 6 komentarzy
-
- 24
-
@pulpetjeśli możesz odpalić dla nich większy zbiornik, to na prawdę polecam. Ciekawa ryba. Lubi obierać rewir na dużym kamieniu i zawzięcie go broni. Podobne zachowanie zauważyłem u Protomelas steveni Taiwan. Nie interesuje się za bardzo grotami, ale właśnie taką przestrzenią na kamieniu. Tropheopsy ogólnie słyną z tzw. ogrodnictwa.
-
Średniej wielkości to mbuna, ale wykazuje silny instynkt terytorialny. To dobra ryba do towarzystwa z takimi zawodnikami jak auratus, fainzilberi itd. Wewnątrz gatunkowo agresywny. Wymaga dużego zbiornika i dużo cierpliwości, aby stworzyć grupę z kilkoma samcami. Super ryba, ale zdecydowanie odradzam do takiego zbiornika.
-
Jaka obsada pyszczaków?? 240l.
przemo-h odpowiedział(a) na pafcio80 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
@pulpetzachowania, o których piszesz można też zaobserwować w akwariach wielogatunkowych tylko, że to idzie w parze z wielkością zbiornika. To czy narybek przetrwa jest uzależnione w dużej mierze od tego, czy masz roślinożerną mbunę, czy jest w obsadzie skuteczny łowca. W wielogatunkowym zbiorniku możesz mieć plagę narybku, który wyrośnie i osiągnie dojrzały wiek, albo możesz nie mieć wcale. Możesz równie dobrze oglądać naturalne zachowania różnych gatunków pod warunkiem, że obsada jest dobrze dobrana. Ja to określam, że gatunki się uzupełniają, a nie eliminują na wzajem. Samiec, który zdominował cały zbiornik i terroryzuje wszystkie ryby potrzebuje przeciwwagi. Tylko pytanie, czy mamy warunki do tego, aby taką przeciwwagę stworzyć, czyli dopuścić innego, równie silnego samca, który trochę utemperuje wariata. Odnośnie wariata... Co to znaczy w ogóle, że mamy samca wariata, terrorystę? To też idzie w parze z wielkością zbiornika. Osobiście miałem dwa gatunku w zbiorniku 220l, 1m długości i nie miałem z tym problemu. Dwa terytorialne samce podzieliły się zbiornikiem i bardzo przyjemnie się to oglądało. Tak można by jeszcze pewnie wymieniać te przykłady, ale ogólnie wygląda to tak, że w małym zbiorniku starannie dobieramy obsadę, a w basenie możemy zaszaleć. Odnośnie saulosi... super ryba na taką przygodę. Jednogatunkowo, w towarzystwie. Dobrze się uzupełniał z Pseudotropheus cyaneorhabdos Maingano w standardowym 240l,120cm. -
Kontrolowanie populacji / redukcja obsady
przemo-h odpowiedział(a) na Vrzechu temat w Chów pyszczaków
@Vrzechupułapka na pewno dobra rzecz, ale osobiście też polecam łapanie ręką. Kwestia treningu i złapiesz co chcesz. Karm zawsze z ręki, karm podczas podmian, czy ogólnie podczas grzebania, gdy ryby się stresują. Będą wtedy ją kojarzyć z czymś dobrym, czyli wyżerką. Na te najbardziej uparte jest jeszcze taki myk Przykrywasz taką siatką norę, w której siedzi ryba i czekasz. Można też wykurzyć czymkolwiek, jeśli jest dostęp do tej nory z drugiej strony. Tym sposobem łapane są ryby w jeziorze. Oczka mogły by być większe, ale też działa. -
Kontrolowanie populacji / redukcja obsady
przemo-h odpowiedział(a) na Vrzechu temat w Chów pyszczaków
Chipokae, kaskazini, baliodigma, lepidiadaptes, simulans. No fakt, maingano kolorystycznie pasuje do Melanochromisów. -
Kontrolowanie populacji / redukcja obsady
przemo-h odpowiedział(a) na Vrzechu temat w Chów pyszczaków
Roślinożerny auratus, czy dialeptos jest w tym całkiem dobry, ale ja miałem na myśli Melanochromisy, które wyspecjalizowały się w łowiectwie. -
Kontrolowanie populacji / redukcja obsady
przemo-h odpowiedział(a) na Vrzechu temat w Chów pyszczaków
Jeśli w zbiorniku jest mbuna to ja polecam duże Melanochromisy. To ryby z tego samego podwórka i bardzo skutecznie eliminują narybek i młode ryby. Do tego stopnia, że dopuszczanie do nich czegokolwiek młodego to dramat. Moje mają ponad dwa lata i z tego co widzę, jeszcze się nie znudziły. Rzecz tylko w tym, że dla Melanochromisów trzeba ułożyć obsadę. Jest jeszcze Abactochromis labrosus z mbuny. Ten jest ponoć skuteczny w szczelinach, ale nie ma za bardzo koneserów na tą rybę. -
Tyle tylko, że ja o tych dzieciach i rybach, które są tuczone.