
MagMar
Użytkownik-
Postów
90 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
10Informacje o profilu
-
Lokalizacja
Wrocław
-
Filtr zewnętrzny poszedł do naprawy a w związku z tym mam pytanie: czy wkład od filtra moża użyć ponownie?? Do tej pory (3 lata) miałem wkład tropicala poro ring. Na czas naprawy wkład leży w wiaderku. Mój filtr to JBL 500 W pierwszym koszyku miałem gąbkę, w drugim poro ring rozmiar M a w trzecim rozmiar S. Zastanawiam się czy zamiast gąbki nie włożyć zoolitu czy też ceramikę?
-
Wypłukam go do najdrobniejszego kamyczka, wygotowałem i muszę stwierdzić, że się nadaje. Zastanawiałem się też nad piaskiem z castoramy ale twierdze, że mietkowski ładniej się prezentuje w akwa. No i ryby oczywiście poukładały go sobie po swijemu
-
Czy piasek wydobyty z mietkowa nadaje się dla naszych ryb? Będę robić generalne sprzątanie w akwa i zastanawiam się czy to dobre podłoże. Miał już ktoś doczynienia z tym? Martwi mnie tylko, że w nim jest pełno czarnych odrobinek, coś jakby zbutwiałe drzewo albo coś w tym rodzaju.
-
Tajemnicze zgony w jedną noc ??
MagMar odpowiedział(a) na MagMar temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Tego nie biorę pod uwagę. Jest PRZESZKOLONA Na szczęscie dalej nic złego się nie dzieje, więc chyba będzie trzeba zapomnieć o tym przykrym przypadku. -
Tajemnicze zgony w jedną noc ??
MagMar odpowiedział(a) na MagMar temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Dzięki za porady. Wieczorem jeszcze raz sprawdzę wszystkie parametry.Jak na dzień dzisiejszy wszystko wygląda normalnie. -
Tajemnicze zgony w jedną noc ??
MagMar odpowiedział(a) na MagMar temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Witam ponownie i dziękuję za podpowiedzi a teraz sam odpowiadam. Niestety dopiero teraz, gdyż byłem zmuszny wyjechać i pod moją nieobecność rybami opiekowała się żona :roll: Były to trzy dziwne zejścia, bo te co pływały osowiałe doszły do siebie i jak zwykle szaleją. Kubeł i wewnętrzny chodził w normie, grzałka nie padła, pokarmów nie miałem żadnych nowych więc jestem już głupi co to mogło być Dzięki za odzew ale coś mi się zdaje, że to była taka malawijska Area 51 -
Dzisiejszej nocy padły mi 3 pysie ?? A kilka jeszcze jest na wykończeniu, są osowiałe ale nie mają żadnych innych oznak choroby. Sprawdziłem parametry wody, są w normie. W akwa nie było żadnych nowych gości, nie dokładałem kamieni itp. Co to może być?? Jak uchronić resztę przed padnięciem??
-
musisz go porządnie odpowietrzyć zobaczysz, że będzie cichutki No nie, akwa nie mam od roku, więc dzięki za podpowiedź. Jasne, ze to robiłem ale to nie sprawa odpowietrzenia,wtedy jest inny odgłos. Jak wiesz jak buczy transformator tak i mój filtr tak buczy.
-
Jako filtr wewnętrzny średnio mogę polecić Fluwal 4+ Wyrobił się po 2 latach ciągłej pracy i teraz furkocze jak ursus. Ale do tego czasu trzeba przyznać, że pracował bardzo cicho. Nie wiem czy 2 lata to dużo czy mało dla tego filtra ale mógłby trochę dłużej popracowoć bezgłośnie. Dodam jeszcze jedno - zaczął dobrze wciągać jak poddałem go tuningowi. Teraz na szybko nie mogę wyszukać linnku to przeróbki.
-
Jak już pisałem w innym topicu ja nie polecam JBL 500 ponieważ u mnie chodzi głośno. Chyba taka jego wada produkcyjna. Już wiele razy myślałem czy się go nie pozbyć i kupić coś innego.
-
Kiedyś stary akwarysta powiedział mi, że na choroby do malawi lepsza jest sól niż najnowsze środki. Przez pewien okres na początku kariery co jakiś czas miałem dziwne przypadki z chorobami więc stosowałem chemię, potem stwierdziłem że może jednak wsypać sól. Ale dopiero zastosowanie metronidazolu wyleczyło wszystkie pysie i od tamtej pory ( tfu tfu tu splunąłem na szczęscie ) żadna nie padła ani nie było chorób.A minęło sporo czasu. Jak ktoś jest dociekliwy znajdzie mój topic w dziale chorób.
-
A ja dodam łyżkę dziekciu Mam JBL i z mojego doswiadczenia nikomu nie polecę. Akwa stoi w sypialni i mial to być cichy filtr a jednak nie jest. Wydaje z siebie buczenie, coś podobnego do transformatora. Zanaczam, że stoi w szawce i tak go słychać. Kolega ma aquaela i jest o wiele cichszy.
-
JBL 500 - buczy jak transormator Wewnętrzny Fluval 4+ wytrzymał równe 3 lata. Tak dla informacji, może ktoś ma większe szczęscie.
-
Filtr kupiłem w maju ale pamiętam, że opaska była białego koloru więc i niemcom zdaża się coś źle zrobić. Niestety na nieudany model akurat ja trafiłem
-
Lenek napisz czy Ci głośno chodzi. Ja dopiero dziś odpaliłem kompa od czasu świąt i z mojej strony miałbyś negatywną opinię o tym filtrze. Mój cicho chodził jakiś 1 miesiąc a potem zaczął buczeć.Szafka jest cała wyłożona styropianem ale odgłos pracy dalej słychać. Nie jest głośne terkotanie tylko praca jakby transformatora. Ten dźwięk jest "wszędobylski" , kiedyś nawkładałem poduszek ale i tak dalej było słychać!! Niestety zostałem z tym problemem na zawsze, gdyż zapodziała mi się karta gwarancyjna Ma ktoś jakiś pomysł jak to wyciszyć? Dodam, że jest to model JBL 500