Skocz do zawartości

Renton

Użytkownik
  • Postów

    347
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Renton

  1. A czy mógłbyć podac konkretne pokarmy tych firm ??


    O.S.I. OSI SPIRULINA FLAKES

    O.S.I. OSI VIVID COLOR FLAKE

    NATUREFOOD PREMIUM CICHLID PLANT


    Odsyłam np: na stronę akwarystyczny24.pl tam znajdziesz pełny opis produktów. A dodatkowo na forum jest cała masa ciekawych dyskusji dot. chociażby O.S.I, dawkowania, całego jadłospisu itd.


    PS: jakiej wielkości masz ten baniaczek?

  2. Sporo kasy. Jeżeli zależy Ci na ledach to może popatrz na moduły Samsunga: http://softled.pl/pl/p/Modul-4-LED-z-diodami-Samsung-5630/139

    i do tego zasilacz: http://softled.pl/pl/p/Zasilacz-LED-20W/87 - pociągnie max 6 modułów. Mi wystarczyły 3 moduły bo dają podobny efekt jak halogen led 10W który miałem wcześniej, ale dodatkowo spokojnie mieszczą się pod moją pokrywą.

    Odsyłam też do wątku http://forum.klub-malawi.pl/porada-laika-naswietlacz-t22190.html?&highlight=samsung - popatrz na post nr 55 - tam jest kontr propozycja do ledów Samsunga.

  3. Może rzucicie jakiś ciekawy pomysł na obsadę do akwarium 175 x 55 x 60 - wymiary w przybliżeniu bo akcję szykuję na listopad, ale....

    .... aktualnie posiadam dwa zbiorniki 240 i 260 i chciałbym uwzględnić także aktualnie posiadaną obsadę. W najbliższym tygodniu - być może jutro będę redukował część towarzystwa (niektóre dopiero niedawno przyznały się do swojej płci) więc tworzy się nowe pole popisu do przygarnięcia nowych ryb.


    W 240 l aktualnie posiadam

    pseudotropheus saulosi 1 + 3

    metriaclima sp. "Membe Deep" 2+2 - do redukcji 1 samiec

    melanochromis cyaneorhabdos "Maingano" - 2 + 2


    W 260 l

    pseudotropheus sp. "Acei" Yellow Tail - 2 + 7 (ryby są bardzo młode dlatego powinny wytrzymać jeszcze 9 miesięcy w 260 l)

    pseudotropheus flavus - 4 + 1 + (8 narybku) - do redukcji 3 samce


    To czego na 100% się nie pozbędę to flavus / acei i saulosi.

    Docelowo myślałem o takim składzie w nowym akwarium:

    Saulosi 1 + 7

    Flavus 1 + 3

    Acei 2 + 7

    Maingano 1 + 4

    ale może coś innego zamieszać?

    PS: Saulosi i Membe mogą krzyżować się na prawo i lewo, ale nie puszczam tych ryb w obieg.

    To jak? Pomożecie?

  4. To jest chyba jedyna opcja bo kompatybilność tych złączek to tylko na papierze;). Mój baypas na takowych wytrzymał miesiąc i już więcej tego ustrojstwa nie zamontuję, chyba że do ogródka lub do podmian.


    W moim przypadku nie przeciekał tylko nypel od kompletu. Być może trafiłem na taką firmę. Bakterie w wężu ruszyły - zaktualizowałem wątek pomiarami.

  5. Nie boisz się ze szczelnością tych szybkozłączek?


    I tu poruszyłeś kolejną bardzo ważną kwestię. Jeżeli okaże się, że bakterii nie trzeba dokarmiać - a czytałem różne opinie - i wszytko będzie działało ok. to być może zdecyduję się na podłączenie całości na sztywno. Za pierwszym razem - zanim wpadłem na pomysł spiralnego zwinięcia węża szybkozłączki przydały się przy jego odpowietrzaniu.


    Istotniejsze jest to, że jeżeli ktoś zdecyduje się na połączenie szybkozłączka z zaworem + nypel + szybkozłączka z zaworem to proponuję zakupić wszystkie części tej samej firmy. Mamy wtedy większa gwarancję, że układ będzie szczelny.

  6. wszystko bedzie tak ustawione zeby NO3 z denitryfikatora wychodzilo rowne 5mg/l wiec przeplyw oczywiscie zwiekszam i caly czas sprawdzam.


    W związku z tym, że jesteś kilka kroków przede mną będę wdzięczny za podpowiedzi przy moich kolejnych posunięciach.

    PS: Jutro sprawdzę poziom NO3 w pierwszej testowej fiolce z cukrem.

  7. Cześć,

    Czas na kolejny eksperyment czyli denitryfikator. Zainspirował mnie ten obszerny artykuł http://pieczatki-wizytowki.pl/denitryfikator/

    Klika rzeczy zmieniłem, zmodyfikowałem, ale od początku...


    Posiadam dwa akwaria 240l i 260l. W tym większym działa filtr hydroponiczny. W akwarium 240l pływa 13 ryb. Co tydzień podmieniam wodę, leję bakterie itd. jednak nadal nie jestem zadowolony z wyników jakie pokazują testy:

    Woda w kranie NO3 = 5

    Woda w akwarium NO3 = 20-30


    Dzisiaj skończyłem budowę denitryfikatora. Poniżej zamieszczam historię budowy, a z czasem będę zamieszczał postępy mierzone poziomem NO3.


    DZIEŃ 1


    Zakupy

    Spis wszystkich elementów i przybliżony koszt:


    p><p> <a  href=pod14201050czenie_zpsb4d154d8.jpg


    Zwijanie węża

    Zdecydowałem się na inny sposób zwinięcia węża niż te stosowane przez pozostałych konstruktorów jakich odszukałem na www. Waż zwinąłem spiralnie dlatego, że:

    - miałem jeszcze trochę miejsca w szafce i nie musiałem wciskać go za akwarium

    - jest to jedyny sposób gwarantujący nam, że z węża zawsze wydostanie niechciane powietrze, które zawsze może się dostać np: podczas karmienia bakterii.

    Zwiniętą spiralę warto usztywnić taśmą lub listewkami.

    Zaplanowałem, że obwód spirali będzie niewiele większy od obwodu filtra zewnętrznego dlatego mogłem całość połączyć tak jak pokazuję poniżej:


    ca1420o15B01070_zps3ce40c40.jpg


    Wylot z denitryfikatora zakończony jest wspomnianą wcześniej dyszą. Regulowana dysza umożliwi dość łatwą regulację przepływu w późniejszych etapach odpalania denitryfikatora. Pewnie lepszym, ale droższym rozwiązaniem byłby chociażby elektrozawór, ale na ten moment u mnie wygląda to tak:


    dysza_zpsacd80fef.jpg


    Gdy już wszystko było na swoim miejscu odkręciłem obydwa zawory na szybkozłączach oraz zawór na dyszy. Woda przelewała się przez węża kilkanaście godzin bo nie miałem czasu na ciąg dalszy, ale co jakiś czas lekko zmieniałem ułożenie zwiniętego węża - tak na wszelki wielki, żeby pozbyć się powietrza, gdyby moja teoria ze spiralą zawiodła.


    Dojrzewanie filtra

    Zgodnie z tym co udało mi się przeczytać warto najpierw nakarmić filtr tak, aby mogły rozwinąć się w nim bakterie. W moim przypadku pożywką dla bakterii był cukier i sok z mandarynki.

    Do fiolki wlałem ok 15 ml wody z akwarium, wsypałem trochę cukru (zasypany spód małej łyżeczki) i wkropiłem łyżeczkę soku z mandarynki.


    Żeby bakterie powstały na całej długości węża należy staranni zaaplikować pożywkę dlatego warto obliczyć sobie kilka rzeczy.

    Waż jaki zastosowałem ma 20 m długości i 1/2 cala obwodu, czyli mieści w sobie ok 2 litry wody. Przy całkowicie otwartych zaworach oraz dyszy ma wydajność 0,5 l na minutę.


    Operację karmienia przeprowadziłem 4 razy wykonując taki manewr:

    - zakręciłem obydwa zawory na szybkozłączach.

    - rozpiąłem szybkozłącza

    - wylałem kilka ml wody z nypla, który wystawał z jednego szybkozłącza

    - nabierając ok 3 ml pożywki do strzykawki wstrzyknąłem pożywkę w nypel. Brak wody w nyplu uzupełniłem wodą z akwarium.

    - złączyłem szybkozłącza i odkręciłem zawory.

    Jeżeli w ciągu minuty denitryfikator ma wydajność 0,5 l to taką operację musiałem przeprowadzić 4 razy co 60 sec. tak aby pożywka dostała się na koniec węża. Czyli po odkręceniu zaworów odczekałem 60 sec, zakręcałem zawory, wlewałem pożywkę, złączałem, odkręcałem zawory i od nowa.


    Po zakończeniu karmienia zakręciłem zawory oraz dyszę i na ten moment tyle.


    Nasuwa się pytanie kiedy włączyć denitryfikator i jaki przepływ ustawić. Tu z pomocą przychodzi artykuł, który przywołałem na początku. Do 3 fiolek wrzuciłem ziarenko cukru i kroplę soku z mandarynki. Zanurzając fiolkę pod wodą w akwarium szczelnie zamknąłem - oczywiście po to żeby nie dostało się tam powietrze. Fiolki będę otwierał co dwa dni i kiedy uzyskam wynik testu NO3 = 0 uznam, że bakterie dojrzały i rozpocznę procedurę odpalania denitryfikatora.


    Będę systematycznie uzupełniał ten watek wynikami testów i relacją z dalszej przygody.

    Pozdrawiam,


    DZIEŃ 3

    Minęło 48h od nakarmienia i zakręcenia denitryfikatora. Dzisiaj sprawdziłem poziom NO3 w pierwszej próbce i wynik = 0. Odkręciłem zawory oraz dyszę i spuściłem ok 200 ml wody z węża - wynik NO3 = 0. Jeżeli filtr dojrzewał 48h to dzisiaj teraz ustawiłem przepływ tak, aby dopiero po kolejnych 48h do końca węża dopłynęła "nowa woda". Jeżeli w wężu mieści się ok 2 l to w ciągu 1 min powinno przepływać 0,7 ml. U siebie ustawiłem tak aby w ciągu 1 min. przepływał 0,9 ml bo inaczej mi się nie udało dlatego w moim przypadku "nowa woda" wypłynie z dyszy za ok. 37 godzin. Oczywiście dam cynk jaki jest wynik i drugi raz zwiększę przepływ w denitryfikatorze.


    DZIEŃ 5

    Pomiar NO3=0.

    Podkręciłem przepływ do 5,6 ml na minutę - to trochę więcej niż zwykle zalecana instrukcja w tak krótkim czasie. W ciągu doby przez denitryfikator przepłynie ok. 8,5 l wody ponad 4 razy cała objętość węża. W związku z tym jutro zrobię pomiar i jeżeli wynik NO3 nadal będzie = 0 dodam gazu jeszcze raz.

    • Lubię to 1
    • Dziękuję 5
  8. Miałem podobną historię. U mnie bąbelki wytwarzał filtr wewnętrzny pomimo tego, że cały zanurzony był w wodzie. Takie zjawisko nazywa się kawitacją i jest dość powszechne np w silnikach łodzi podwodnych. Jeżeli możesz to oddaj na gwarancję swój filtr zewnętrzny, albo spróbuj zmniejszyć prędkość wody na wylocie. Generalnie na tym polega cały myk z kawitacją. Poniżej przyklejone info z Wikipedii:


    Kawitacja – zjawisko fizyczne polegające na gwałtownej przemianie fazowej z fazy ciekłej w fazę gazową pod wpływem zmniejszenia ciśnienia. Jeżeli ciecz gwałtownie przyśpiesza zgodnie z zasadą zachowania energii, ciśnienie statyczne cieczy musi zmaleć. Dzieje się tak np. w wąskim otworze przelotowym zaworu albo na powierzchni śruby napędowej statku.

  9. Nie mogę odszukać na forum tematu związanego z wymianą gąbki w filtrze wewnętrznym stąd prośba o info. Czy ktoś z was już przechodził przez ten proces w dojrzałym akwarium? Gąbka w moim procuje 9 miesięcy. Problem jest taki, że podczas płukania zauważyłem / poczułem, że gąbka śmierdzi (co ciekawe woda nie śmierdzi wcale). czy zmieniając na nową bardzo zaburzy się biologia? Oprócz gąbki w mechaniku pracuje też filtr zewnętrzny więc chyba nie powinno być kłopotu co?

  10. witam mozecie mi podac rodzaj czarnej foli jaka jest naklejana na tył akwarium czy jest ona samoprzylepna taka jaka dostepna jest w sklepie biurowym czy poprostu rozciągnieta folia ''streczowa'' czarna.


    Gotowe folie w rolkach są w sklepach akwarystycznych. Mówią, że przykleja się na wodę - nieprawda. Najlepiej przykleja się na olej roślinny lub oliwę.

  11. Chyba sobie za przeproszeniem jaja robisz ;) One żyją nawet w garści mokrego piasku, w zasyfionych filtrach, w kubłach..w korpusie pompy! są nie do zajechania.W nocy wychodzą raczej za żarciem.


    Też gdzieś coś takiego czytałem. Sam wrzuciłem świderki do dojrzewającego akwarium. W momencie skoku NH3 i NO2 niemalże wyszły ponad wodę. Początkowo myślałem, że szukają żarcia, którego oczywiście nie było bo niby skąd, ale gdy tylko zbiornik dojrzał schowały się do piachu. Zbieg okoliczoości? Może zasłabły :). Aktualnie baniak działa jakieś 2 miesiące i czasami gdzieś przy dnie zobaczę jednego. Najczęściej rozpoznaję ich bytność rano po śladach na piasku.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.