od miesiąca mój falownik jvp-100 nie działa tak jak powinien
mianowicie raz działa na pełnych obrotach a za chwile schodzi na minimalne nie powodując w zasadzie żadnego ruchu wody, tak jak by mielił wodę w miejscu,
rozkręciłem, wyczyściłem wirnik ale to nic nie dało, zauważyłem że część metalowa zamontowana na ośce dość konkretnie się zakamieniła, ma to wpływ na pracę falownika?
da się w jakiś sposób reanimować urządzenie (wymiana ośki, czyszczenie zakamienionego metalowego elementu lub całego wirnika) czy po prostu wyrzucić go do śmieci i kupić nowy?
Poradźcie