witam
jak juz zapewne niektorzy z Was wiedza - nosze sie z zamiarem postawienia (w koncu!) Malawi w domu..
no i ciagle mam watpliwosci odnosnie szafki i ustawienia
to ze strop powinien wytrzymac te 600 - 700 kg to juz wiem (blok w miare nowy wiec nie powinno byc problemow, ale mimo wszystko prosze o opinie:)
szafka..tu mam najwieksza zagadke. bo chcac nie chcac to lekko liczac 600 kg. akwa 375l wazy ok 80 kg, woda, piach, kamienie ..
no i tu pytanie - ilu z Was "jezdzi" na kupnych, gotowych szafkach a kto zdecydowal sie na wlasna "produkcje"?
i..moze jakies adresy, namiary na kogos w 3mieście (stolarz etc) kto moglby wykonac takie cudo pod akwa (ma doswiadczenie!)
sam troche dlubie ale..ale sie nie zdecyduje chyba na skrecenie czegos takiego! ten ciezar odpowiedzialnosci (doslowny i w przenosni.,,)
z gory dzieki
pozdrawiam