-
Postów
290 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez corten
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
non-mbuna dla początkującego..
corten odpowiedział(a) na corten temat w Obsada akwarium z pyszczakami
cóż..na sauloski + aulony wpadłem po lekturze artykułu Wojtka Sierakowskiego w naszym serwisie. Szczerze - yellowki średnio mi leżą.. myślę, że "walka" rozegra się między saulosi a acei.. pozostaje w dalszym ciągu pytanie jaki układ przy 2 gatunkach w tych moich 400 literkach.. -
non-mbuna dla początkującego..
corten odpowiedział(a) na corten temat w Obsada akwarium z pyszczakami
witam odświeżam topic;), jako że widać powoli finisz urządzania (akwa, choć niezalane - stoi urządzone, kamienie, tło piach..) no i czas myśleć o obsadzie. Troche moje zapatrywania się zmieniły i myślę 2 gatunkach - saulosi (bo to wdzięczne fish'e:) i aulony.. i tu prośba do Was - jaki układ ilościowy zastosować? Jeśli chodzi o aulony to biorę pod uwagę Steveni hongi lub stuartgranti bądź jakąś a odmian żółtych (maleri maleri, baenschi..jeszcze nie wiem..) - pytanie ile ryb? akwa 170 x 50 x 50, z góry dzięki za pomoc -
tak Sabotage, ale upolowanie serpentynitu u nas (tj w 3city) graniczy z cudem..chyba że Ty wykupiłeś cały na kartuskiej? mam wapienia z jury krak-częstochowskiej.. no przed wrzuceniem do akwa zaleję z raz wrzątkiem;)..ale na oko to kamień z kamieniołomu a nie z pola (chyba że do składów kamienia wydłubują rolnikom spod pługa..)
-
a ja z podobnym pytaniem przymierzam sie do akwa z aulonami i saulosi.. i tu pytanie - jaki układ proponowalibyście? chętnie - saulosi + 2 gat aulonocar - ale mam już nieco mętlik w głowie od czytania i zadaje to pytanie wprost:) zbiornik: 170x50x50 z góry dzięki
-
no zadecydowałem , postanowiłem postawić coś na wzór naszego Prezesa (tło łupek, skały - wapienie) - z tego co widziałem u Starego Kota na zdjęciach - po jakimś czasie i tak wszystko jest ładnie brunatno-zielone (prawda Prezesie? nabyłem dziś 150 kg wapienia, 1,5 h walczyłem z nim w myjni no i mam.. mam też problem - jak wkładacie takie głazy do akwa? największy u mnie to jakieś 40 - 45 kg. Braciszek już wie, że będzie pomagał ale jakoś nie widzę nas z tym w rękach.. pasy? wózek widłowy ?
-
dzięki za ofertę greghor ale myślę, że jak będę na południu to kopsnę się do jakiegoś składu przy okazji. .. bywam średnio co 2-3 miechy na parę dni (hutnictwo!) no ale akurat jak trzeba to nic się nie szykuje (dostawcy teraz przyjeżdzają do nas - nad morze:))) ps. a macie pomysł jaki kamlocik będzie pasował do tła z łupka kolorystycznie? zaczynam poważnie rozpatrywać wapień muszlowy - masa tego tu..wiem że obrośnie ale mimo wszystko..coś pod kolor bym chciał..może granit?
-
serpentynit, serpentynit...konia z rzędem temu kto znajdzie serpentynit w głazach nie płytkach w Trójmieście! zjeździłem chyba wszystkie składy i..nic.. w jednym pan powiedział, że był ale wyszedł - przyjechał jakiś akwarysta i kupił wszystko. Przyznać się bez bicia kto wykupił serpentynit w EkoLasie na kartuskiej?!!!
-
żebym został dobrze zrozumiany - nie chodzi mi o to, żeby trzymać ryby w takich warunkach. niedlugo odpalam moje malawi i nie zamierzam robic podmian co 1.5 miesiąca, chodzi o to , żeby nie przesadzać. tak mi się wydaje i takie wrażenie odnoszę czytając niektóre posty. nie ukrywam - przez to porządnie się zastanawiałem czy zakładać malawi - bo jak nie podmienię wody? ryby padną? etc... a dworzec w pracy mamy niezły - mimo że do 700 parę litrów. w chacie będę miał 425 i planuję 1/3 tego co pływa w pracy. inna sprawa - szef dobiera ryby na zasadzie " czerwonego mi tu brakuje..." a wiadomo - klient nasz pan.. no i ma.. parę zgonów już zaliczyliśmy z zamęczenia ryby przez inne.
-
witam a ja Wam coś powiem - w biurze mamy panorame (720L bodajże) z pyszczakami właśnie. Szef płaci za utrzymanie akwa więc się nie mieszam.. Podmiany - do ok 50% ale - uwaga! - co 1,5 - 2 miesiące nawet! no i wtedy też czyszczenie filtrów. woda prosto z kranu. ryby mają się dobrze (mimo kompletnego mix'u gatunkowego), rozmnażają się jak szalone (może walczą o przetrwanie gatunku? ) jedzenie - ludziska sypią jak szalone (głównie ja i staram się pilnować, żeby nie za dużo ale inni ? cóż - "przecież one są głodne, tak podpływają..."), i .. nic się nie dzieje złego. nadfiltracji wielkiej nie ma (2 kubełki, jeden wielki kubeł tetry, 2gi - nie pomnę nazwy ale dużo mniejszy)..przerybienie - znaczne - ok 25-30 sporych już ryb + małe.. no i naszła mnie myśl - może czasem przesadzamy nieco z tymi warunkami dla pysiaków? wydaje mi się, że to diabelnie twarde ryby... ps. zaraz mnie zjecie za szerzenie herezji heh
-
no początki mam trudne...ale co tam.. działam dalej - a jak czasem mam dość i sie nie chce - patrze w galerię i się nakręcam;) akwa zalane w połowie póki co - testuje szkło i szafkę. dziś zalewam do pełna no i postoi tak trochę a ja w międzyczasie skończę szafkę (drzwiczki, otwory etc), poszukam łupka na tło i serpentynitu do środka, no i skołuję trochę piachu:)..
-
powoli oswajam się z tą myślą że nieco wystaje. de facto wystają trochę szyby, jak pisałem tylna na szer 1 - 2 mm więc nie ma chyba strachu.. (po prostu szer styro jest przekroczona przez akwarium o jakieś 2mm) z innej beczki - styropian 1cm na dno akwa pod podłoże starczy ?
-
odpowiedź Thewalda - "olać pęcherzyk" no to jestem spokojny:))) działam dalej!
-
no i postawiłem akwarium na tym styropianie i się zastanawiam - teoretycznie arkusz ma 50cm szer ale.. akwa stoi tak, że przednia szyba i tylna minimalnie wystaje poza obrys styropianu (ja wiem - tak z 2mm) Przejmować się czy spać spokojnie... ? ps. pewnie macie mnie już dość z tymi moimi wątpliwościami ale 400 l na podłodze to wizja która może spędzić sen z oczu..
-
to mnie troszkę uspokoiłeś czester.. ps. wysłałem maila to Thewalda..czekam też na jego opinie:)
-
Odgrzewam wątek bo mam podobny problem. Dziś stawiałem akwarium na szafce. Postawiłem i napawałem się widokiem. No i na przedniej szybie zauważyłem pęcherzyk powietrza - ok 1mm średnicy. I pytanie podobne - co robić. Zalewać na próbę? Nie przejmować się? Akwa 170x50x50 , robione przez Aquaboro na zamówienie, wiezione własnym sumptem z Łodzi do 3miasta szyba 10mm, pęcherzyk - ok 13cm od dolnej krawędzi i 40 cm od bocznej szyby akwa. no i szlag mnie trafia...najpierw uszkodzony filtr w transporcie (jestem w trakcie reklamacji - dziś spisałem protokół uszkodzenia), teraz to... oj trudne początki z malawi....
-
witam im bliżej odpalenia akwa tym więcej pytań - mam nadzieję nie znienawidzicie mnie za tak częste proszenie Was o pomoc.. jak w temacie - mam zagadkę z wężami.. - primo - jakie węże do podmian wody etc.. zastanawiałem się nad ogrodniczym ale wyglądał w środku mocno nie teges (jakaś czarna guma), ładny przezroczysty 3/4 '' no to koszt ok 4 pln / mb (a ja potrzebuje ok 12-15 m!) - cenowo patrzyłem tylko w obi, może macie inne żródełka? - secundo - mocne pytanie CZY przedłużać wąż zasysający od filtra.. ? czy jest sens i czy nie wpłynie to negatywnie na pracę filtra? Kubełek - w skrajnej lewej szafce a akwa dość długie (170.. choć obiektywnie patrząc to nie znów tak wiele...) no i musiałbym jeszcze wężyk dokupić i złączkę do tego .. pytanie - czy jest sens rozdzielać zasysanie i wypływ wody na 2 przeciwległe końce? akwa 170 x 50 x 50, eheim 2228, AT203+gąbka i weipro TC1000
-
no więc finalnie zakupiłem : styropian 2cm pod akwa i 1cm do akwa.. szafka na ukończeniu - zostął tylko blat do zamocowania... niestety kontuzja ręki i jazda z filtrem wewn (inny post) wyłączyły mnie z prac:( na jakiś czas...
-
hmmm...no to mam orzeszek do zgryzienia... styro 1cm jak mniemam...kleić / nie kleić do dna ?...ale to już mocny off topic sie chyba robi co ?
-
reasumując - pod akwa 2 warstwy takiego podkladu - spoko pod kamloty na dno akwa - nie a jakby na dno dac te pianke i na to spienione pvc ? ? ? ? ? ;>
-
hmm.. no właśnie próbowałem ja ściskać i się nie wgina.. jest do tego dość sztywna (to nie taka giętka pianka tylko sztywne płyty 5mm x 50 x 100) no i jeśli ma wyrównać podłogę (z jednej strony gładka a z drugiej karbowana) i tłumić no i utrzyma akwa to wydaje mi się zniesie i kamienie....obejrze dokładnie dzis w casto ps. tu jest ten podkład http://www.arbiton.com/strony/1/i/37.php
-
yaro - nie pamiętam dokładnie ale na piance o gr. 5mm (nie tak mało) piszą, że wytrzymuje nacisk bodajże 1,5 t. dziś sprawdzę na jakiej powierzchnii (nie wiem czy na m2 czy na mniejszą pow) ale jeśli kładzie sie na dno styro 1mm to taka pianka 5mm też powinna utrzymac...na moje..oczywiście
-
no to super... jedyny problem - równo położyć akwa na tym (gdyby ta mata miała 60cm szer a nie 50... inna sprawa - jak myślicie nad zastosowaniem takiej maty "panelowej" do środka akwarium pod kamienie zamiast styropianu? jakoś spodobała mi się, poza tym jest w paczkach po chyba 10 ark więc i tak mi zostanie troche.. nie znalazłem żadnej infromacji na temat zawartości środków bakteriobójczych, a gości w casto strach pytać - w sumie - niewiele wiedzą i często gęsto sieją sprzeczne informacje (sprawdzone doświadczalnie:(
-
...ho ho .. ponad 3.5 m2 dna...ciekawe jak gość to odmuli...odkurzaczem ? ale serio - BTN powala...a zbiorniczek..cóż, basenik mały ...
-
no to odgrzewam temat i mówie co mam: szafka - płyty laminowane 18mm, 5 podpór w tym 4 podwójne na górę idzie blat kuchenny (muszę polakierować jeszcze krawędzie i przymocować maskownicę do niego - również polakierowaną) jako nóżki - pod każdą podporę po dwie płaskie nogi wykonane z 18mm sklejki wodoodpornej, wymiar 20x20 cm, podklejone filcem. W sumie 10 nóg. Koszt żaden (jeden z klientów robi łodzie, ma stolarnie i odpadu sklejki wodoodp do oporu...szafke bym z tego zrobił gdybym wiedział wcześniej...), płaskie stabilne nogi i jest "przeciąg" pod szafką.. jak myślicie dobre rozwiązanie? mam jeszcze pytanie - zastanawiam się nad daniem pod akwa nie styropianu ale 2 warstw pianki pod panele (nie tej elastycznej ale w kawałkach 100 x 50) - nada się? napisali na niej że wytrzymuje nacisk 1,5 t bodajże wiec looz... zastanawiam się jak się sprawdzi... a może mata korkowa? stosował ktoś już?
-
hmm..nie chce uchodzić za speca bo takim nie jestem i sam stawiam pierwsze kroki z Malawi (póki co teoretyczne, ale rybki kiedyś pare razy w życiu miałem!) oraz zostać postrzeganym jako zadzierający nosa ale - jak już parę razy było napisane - wszystko jest na forum! a ryby (tak akwarystyka jak i wędkarstwo) to sport dla cierpliwych (zakładam akwa od 1,5 roku, zmieniam koncepcje, czytam, douczam się..) i na szybko się nie da.. tzn da się ale chyba z mizernym skutkiem... a z Twojego postu wynika, przynajmniej ja tak wnioskuję - że chcesz na szybko wszystko zrobić i gitara - akwa stoi..nie tędy droga poza tym - nie chcę się wypowiadać za koleżanki i kolegów - ale domyślam się, że oni też nie mają zbytnio czasu na siedzenie godzinami na forum i ciągłe odpowiadanie na te same - nie ukrywajmy - podstawowe - pytania..pewnie patrzą na ryby - czego zazdroszczę (ja wkrótce:)!!!!!
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7