CoolPhone

Akwa zdaje się być stworzone po to by otworzyć browarka, zasiąść przed nim w wygodnym fotelu i odprężyć się. Przykuwa wzrok. Wgl to jestem fanem twojego samca Afry...

Panowie śledzę ten temat od samego początku i nawet w pracy zastanawiam się co nowego będzie dziś napisane o moich "żółtkach". Dlatego też wtrącę swoje skromne 3 grosze. Jako, że co prawda jest ze mnie Malawista, tylko taki jeszcze "w pampersach" to mogę coś palnąć, ale chciałem podkreślić jeden ważny wątek -mianowicie jaki jest stosunek urodzeń samic do samców. Gdzieś to było już tutaj poruszane i między wersami też można to wyczytać, ale sprawa chyba wymaga podkreślenia. Wspomnę na początek o przypadku kolegi Harnasia, który kupił swojego czasu jakoś w granicach 10-12 ryb pokolenia F1 i wszystkie okazały się samcami... Ja sam kupiłem 12 Msobo pokolenia F1 i chyba Zbigniew powiedział mi kiedyś niestety prawdę na czacie - wspomniał, że mam szanse na jakieś 2 samice. Dziś na 95% mam w akwa 9 samców, 2 ryby jeszcze nie określone i na 99% jedną samicę. Ryby mają w granicach 5-5,5cm. Jest to szczególnie ważne bo czytając ten temat każdy nawet przeciętny ynteligent zrozumie że polecany układ to 1 samiec i kilka samic (6-7?). Przy przeciętnym szczęściu licząc na taką docelową ilość zastanówmy się ile przez nasz baniak przewinie się młodych? 30? Dobrze, że temat powstał. Co dociekliwsi go przeczytają i mam nadzieję, że wszystko dobrze sobie przemyślą. Ja zakupu nie żałuję, ale wiem, że w ten gatunek będę jeszcze musiał sporo zainwestować i nie mówię tylko o pieniądzach. Jeżeli w tej plątaninie słów napisałem coś głupiego to przepraszam ^^

Oprócz wielkością i barwą różnią się też na pewno ceną. Nie wiem czy ktoś w PL posiada w baniaku Gold Charo. Można importować pokolenie F1 z Niemiec. W zeszłym roku było to bodajże ok. 50zł za sztukę.

Mówi, że tak się niby przejechał, 3 lata akwarium a ku przestrodze innym opowiada głupoty. Filmik może być przestrogą, ale lepiej żeby nikt nie posłuchał jego "dobrych" rad.

Grunt żeby wystrój podobał się Tobie. Zawaliłeś sobie sprawę nie czytając o podstawach i idąc na żywioł.

Ładnie sobie to urządziłeś. Ryby mają sporo miejsca. Anubias wygląda trochę jak wklejony w paincie : PP <joke>

Wystrój akwarium ma się podobać Tobie i takie jest jedyne słuszne podejście. Co prawda na forum panuje pewien, że tak powiem "nurt" w wystroju, który z reguły jest chwalony, ale dobrze, że występują odstępstwa - inaczej wiałoby nudą. Sam mam świderki i nie narzekam. Polecane są zresztą nawet w FAQ. W mojej subiektywnej opinii jest dużo więcej plusów niż minusów z posiadania tych stworzeń w akwarium. Co do obsady to nie ten dział i specjalistą nie jestem, ale napomnę że nie ma "Maylandia" jest "Metriaclima". Pozdro

Nie jestem specjalistą, ale to chyba dość powszechne zjawisko bo u mnie też występuje. Pamiętam, że chyba raz się zastanawiałem co to może być ^^

Przeczytaj sobie to od deski do deski kilka razy: http://forum.klub-malawi.pl/faq.php Znajdziesz tam odpowiedzi na twoje pytania i na te, które nie przyszły Ci jeszcze do głowy. Nie pisze tam tylko, że najlepiej kupić testy JBL (oczywiście kropelkowe).

Koncepcję masz niebanalną, wyszło Ci to bardzo ciekawie. Ode mnie masz piątkę z plusem

Wracając do obsady to na forum znajdziesz tematy gdzie nie poleca się połączenia Demasoni i Saulosi ze względu na podobieństwo samców (może iskrzyć). Ilościowo chyba też byś tego nie "upchnął" w 100cm bo Demasoni zaleca się trzymać w większej grupie tak jak już tu wspomniano.

Na filmiku kolegi z forum znajdziesz płukanie piachu i kilka innych cennych wskazówek. Ogólnie ma w tym wielkiej "fizjologii". [ame] [/ame] [ame] [/ame]

Korzeń do zbiornika wybrałem w oparciu o ten temat: http://forum.klub-malawi.pl/korzenie-malawi-ew-t18393p2.html Jeżeli korzeń jest dobrze spreparowany przed włożeniem do akwa to nie będzie z nim problemów. Nie zaobserwowałem w ogóle żeby zmieniał on w jakiś sposób parametry wody, a stadko Acei w jego pobliżu to naprawdę ładny widok

Chyba źle to ująłem. Wystartować wystartowało, ale ile jeszcze do mety nie wiadomo. Kolega musi jeszcze trochę na pewno poczekać na spadek NO2 i na nabranie pewności, że cykl się zakończył. Jak to mówią nie odrazu Rzym... Cierpliwości

Wychodzi na to, że na dobre to jeszcze nic tam nie wystartowało. Jak mi to kolega powtarzał "Cierpliwość cnotą akwarysty" ^^. Czekaj i obserwuj co się będzie działo.

Co do red redów na forum widzę, że są rozbieżne opinie. Podchodzę do sprawy teoretycznie bo redów nie miałem, ale czytając różne wątki widzę, że te ryby powinny dostawać od czasu do czasu mięsko żeby pięknie wyglądały i taka dieta jest zalecana. Osobiście nie łączył bym ich z demonami. Co tu dużo mówić - będzie pięknie Tak na marginesie skądś znam tą obsadę hihi

- Psedotropcheus demasoni - roślinożerca - Labidochromis caeruleu - wszystkożerca Bazując na bazie ryb dostępnej na forum. - Pseudotropheus acei - Pseudotropheus socolofi - Psedotropcheus demasoni - zamiast Labidochromis caeruleu idzie Red - Red - Metriaclima Luwino Reef - Pseudotropheus Acei i Pseudotropheus Socolofi co tu dużo mówić są podobne. Nie trzeba być specjalistą, wystarczy trochę google - zabije to różnorodność. Red red odpada, poczytaj trochę forum - zadaj sobie trud choćby ze względu na szacunek do reszty użytkowników. "Labidochromis caeruleu" - chyba dość już się naczytałeś i wiesz "o co kaman". Zadaj sobie trud i określ czy gatunki, które najbardziej Ci się podobają i MUSZĄ się znaleźć u Ciebie w akwa to połączenie roślinożerców z wszystkożercami, czy też mięsożerców z wszystkożercami. Odpuść sobie bazę ryb i czytaj starsze tematy o obsadach. Nie gniewaj się bo sam jestem jeszcze laikiem w sprawie Malawi, ale trochę już na ten temat poczytałem/rozmawiałem. Pozdro.

Nie uważasz, że przy h=40cm akwarium będzie trochę nieforemne? Mnie osobiście bolałyby oczy. Zastanów się czy np. nie dać 50cm. Prace przy akwa możesz robić z czegoś takiego http://allegro.pl/promocja-drabina-drabinka-podest-trep-nie-cutr5100-i2896699716.html Oczywiście to tylko sugestia.

Przepraszam, zatraciłem wątek o tym, że chodzi o Ngrę. Co nie zmienia faktu, że osobiście nie dałbym wgl do twojego akwa Acei jako czwartego gatunku. Zresztą już kolega z dużo większym doświadczeniem o tym pisał.

W tym zbiorniku widać połączenie Callainos z Acei: [ame] [/ame] Wizualnie szału to nie robi bo ryby bd się zlewać (podobne barwy). Sam przez chwilę rozważałem to połączenie i wiem o czym mówię. Zrobisz jak uważasz.

Trzymanie acei w ilości 5 sztuk mija się raczej z celem. Jak aarset wspomniał ta ryba prezentuje się najładniej w większej grupie.