Witam
Dawno nie zaglądałem na to forum... przepraszam.
Chciałem się z Wami podzielić moimi doświadczeniami z denitryfikatorem:
- Nie warto rozwijać węża z oryginalnego opakowania - zajmuje wówczas dużo mniej miejsca.
- Jeśli chcemy przepłukać denitryfikator w celu pozbycia się powietrza, to warto przepuścić całą wodę z filtra zewnętrznego przez denitryfikator nawet przez kilka. Zalecam wielokrotne potrząsanie paczuszką.
- nie warto zakładać tanich złączek plastikowych, chyba, że bardzo dobrej jakości.
Ja kupiłem trójnik w markecie za kilka złotych, taki ze skrzydełkami sterującymi. Oczywiście zawiódł po kilku dniach powodując zalanie szafki. Byłem w domu, to udało mi się wychwycić przeciek szybko.
- warto założyć zawór zamykający na wężu powrotnym do akwarium... zamykamy go, gdy chcemy przeczyścić denitryfikator... wówczas zwiększamy przepływ
- do węża 1/2" w końcówkę wcisnąłem strzykawkę, którą uprzednio wysmarowałem silikonem. Za strzykawką wężyk do akwarium.
- Na końcu wężyka 5mm dałem plastikowy. Warto go dać na samym końcu ponieważ są to elementy do powietrza i niestety niektóre przeciekają.
pozdrawiam
Slavio