Skocz do zawartości

medyk

Użytkownik
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

10

O medyk

  • Urodziny 17.09.1982

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    szczecin
  • Zawód
    ratownik medyczny
  1. A i jeszcze jedno, mam tutaj cytat wejderozmo i chciałbym jesli można żeby ktoś sie do tego ustosunkował "kwestia hmm troche dziwna bo beda glosy sprzeciwu i poparcia jesli przekleilbys banik mialbys wieksza powierzchnie dna ni w baniaku 120*40*50 a litraz mniejszy o jakies 22 l ;]" Dzięki i pozdrawiam
  2. Na wstępie dzieki za odpowiedzi> MARS nie pomyliłom mi sie tylko tak jakos mi sie 2 pytania w jedno złożyły, jest dokładnie tak jak mówisz z moimi wymiarami, a chodziło mi o to czy warte jest roboty: jednak trzeba prz4ez ten czas zrobic ciś z rybami< wogóle zanieść ten "gabaryt" do tego szklarza to już jest delikatnie mówiąc kłopocik. NO i po drugie chodziło mi ogólnie o to czy lepsze jest dłuższe a węższe czy może byc krótsze a szersze obrazowo mówiąc, jeśli można to prosze jakieś za i przeciw. U mnie niestety nic innego narazie nie wymyśle z wydłużeniem czy jakoś tak głównie z przyczyn finansowych, które dla ojca, męża, pracownika i studenta są w naszym kraju niestety zabójcze. Ale poczekajcie aż skończe szkołe, "nu pagadi zajec".
  3. Witam, mam problem a dokładnie to chciałbym żeby ktoś z was uzyczył mi swojej wiedzy i powiedzial czy bardziej liczy sie długość akwa czy powierezchnia dna?? Mam akwarium 90-40-60 i kolega wejderozmo zakombinował i wymyślił zeby je przekleic tak żeby było 90-60-40. Napewno wyjdzie to na korzyść rybkom w porównaniu do tego co jest, ale mi chodzi raczej o to czy kosztem długości można sobie zwiększyć szerokość bo wydaje mi sie ze ludzie czesto przy szukaniu miejcówki na akwa ograniczeni są wpasowaniem go między meble, a szerokość raczej nikomu za bardzo nie wadzi. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku POwiem wam że takie wysokie akwa też ma swój urok i wcale nie jest tak że od połowy w górę jest pusto, zaobserwowałem że moje pyszczki pomimo że to mbuna chetnie plywają w toni wodnej jak i w skałkach. Ale czego sie nie robi dla dobra ulubieńców Pozdrawiam
  4. Albo sprubój kubkiem jakimś lub czymś w podobie pozbierać i wylewać te "kółka" jaśli pływają tylko po powierzchni nie powinno byc problemu. Może więcej nie wrócą. Ale mówie nie znam sie i nie ździwiłbym sie jesli to coś całkiem innego o czy nie mam pojęcia pozdrawiam
  5. Ja zaczne troche nie na temat, jestem tu od niedawna i w sumie to jestem zielony jak glony na kamieniach w akwarium ale wiem że masz za dużo rybek. Twoje akwa to minimalne mimimum i z tego co słyszałem (moge nie mieć racji) nie można trzymać dwóch gatunków w 112-stce nawet tych mniej agresywnych no i sztuk też jakby trochę przydużo. Jeśli czytałeś to forum to powinieneś wiedzieć jaką powinieneś mieć obsadę. Wybór coprawda nieduży ale nie znaczy że nie nie możesz mieć pięknego akwa. A co do kropek to cięko wyczuć ale może np. masz młodebo brata lub siostrę lub ew. przyjechała do ciebie jakaś rodzina z dziecmi no i ktoś ci zrobił psikusa (jeśli można to tak nazwać) a znam taki przypadek, albo może wsadziłeś coś nowego do wody???
  6. medyk

    waty!!!

    Dzięki od razu lepiej się poczułem, poszukam jeśli gdzieś to juz jest nie bedziemy sie znów rozwodzic na ten temat
  7. medyk

    waty!!!

    POwiedzcie mi czy mogę do obudowy przeznaczonej na 18 wat włożyć 2 świtlówki aqua i floraglo ale 20 watowe?? Obudowy innej nie było całą castoramę przeszedłem. Napiszcie że można bo już ją kupiłem i czeka na montarz. z góry dzieki
  8. No ładnie ich załatwiłeś pewnie wygladali podobnie jak ten emotek :shock: karp jak nic. A tak w ogule to dzieki za rady wejderozmo jakbys mieszkał bliżej to masz u mnie browar. Swoją drogą to dobry temat na post, czy dużą rużnice robi szerokość, zobaczymy " co ludzie powidzeą" Wracając do tematu jutro ide do szklarza, zobaczymy co powie, tylko czy on sie zna na tyle że bedzie wiedział czy pod naporem wody wszystko nie pęknie? w koncu on jest raczej od luster i szyb i nie zajmuje sie pewnie obliczaniem siły z jaką woda napiera na szybę przy danyl litrażu. aha i jak możesz to napisz ile takie ubezpiecznie kosztuje. trzym sie
  9. Wolałbym jednak nie próbować, na 11 pietrze mieszkam i sąsiedzi by mnie chyba na Sybir wysłali jak by do 6 piętra "rośliny" na ścianie wyrosły!!! A powiedzcie mi jeszcze czy wtedy upchnąłbym oczywiście nie dosłownie, ale czy weszłyby te trzy ww gatunki. Pikne są wszystkie i niechciałbym rezygnować z któregoś, ale jak trzeba to trudno...
  10. Niestety dopuki mie pujdę na swoje ni dy rydy. a szkoda. Ale boje sie że taka odległość do tylnej ściany światło bedzie sie załamywać i nic albbo źle będzie widać. A szklaż chyba dużo nie będzie krzyczał za taką przyjemność orjentuje sie ktoś??
  11. Dzieki wejderozmo, teraz to juz sie grubo nad tym zastanowię. Z dobrym pomyślunkiem i zagospodarowaniem akwa ryby nie bedą siedzieć ciągle w tylnej czzęści, mam nazieję. To może byc problem bo nie wiem jak bedzie wyglądało patrzenie tak głeboko w wode, nigdy takiego baniaka nie widziałem i nie wiem czy nie bedzie obraz mocno zamazany, niewyraźny, lub zniekształcony. Ktoś jakieś doświadczenia na ten temat. Miło nby było
  12. wejderozmo dobry masz pomysł o tym nie pomyślałem, tylko problem z miejscówką a i stelaż specjalnie spawany na wymiar dość ładnie zrobiony. Ale fakt faktem że piknie by wyglądało. ale pomyśle. dobre dobre A co do obsady to spodziewałem sie takich odpowiedzi. Tylko że moje rybki są juz prawie dorosłe i naprawde jest wzgledny spokuj, kazdy wie gdzie jego mniejsce i poprostu ryby ustawione nizej w chierarchii zajmują miejsca w wyższych partiach akwarium. a łupki wysoko mam poukładane także tam też są względnie dobre miejsca. Maingano rządzi na dole do połowy a reszte zajmują jellowki i nie wchodza sobie w droge nawet jak wpływają na swoje rewiry, no chyba że za bardzo "świrują" to zaraz szefo sprowadza je na ziemię
  13. Na początku witam wszystkich. To jest mój pierwszy raz na forum i z pyskami tez. miałem wcześniej rybki ale to mniej wiecej tak jakbym zbudował dom z zapałek a puzniej prubował postawic prawdziwy. Dobra starczy wywodów przejdzmy do sedna. Mam troche nietypowe akwa a mianowicie 90-40-60 wiem że za dobre ono nie jest dla takich ryb ale na razie nie da rady skołować innego więc jak sie ine ma co sie lubi ... zrobione jest mniej-wiecej tak jak powinno bo troche czytałem zanim wpuściłem rybki do zbiornika. mam 4 yellowki (1+3) i 4 maingano 1+3 i chce dokupic pare sztuk rdzawych. czy naginając sasady zgodzilibyscie sie na taki układ? Powierzchnia dna jest mała ale moje rybki puki co poruszają sie równiez w pionie, kwestia tylko odpowidnio (wysoko) ułozonych skałek. Dzięki za pomoc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.