nowy

Od dawna i bez problemów w moim akwa pływają yellowki razem z fryeri, protomelasami i aulonkami - sielanka zero agresji międzygat. i żywieniowo jest ok. A od kilku miesięcy mam samiczke p.saulosi odratowaną ze zbiornika kolegi i niestety ryba jest tak otłuszczona, że ledwie pływa. Yellowki gorąco polecam najlepiej w układzie 2x4. Pamiętaj tylko o większej ilości kamieni.

Nie należy łączyć: - mbuny i niembuny (nie dotyczy yellowków w połączeniu z niewielką niembuną, tak uogólniając) - mbuny roślinożernej z roślino-mięsożerną np. yellow z p.demasoni - mbuny łagodnej z b.agresywną np. p.saulosi z crabro - niembuny niewielkiej i łagodnej z silną i agresywną np. aulonki i nimbochromisy To tylko taki zarys czego nie należy. Zbiornik 325l to ten były czy nowy?

Yellowki mam od 3l. Kiedyś 160l teraz 400l wielogatunkowe. Obsada 3x3 samce ok 12cm samice ok6-7cm. Niestety do kilku miesięcy jeden samiec jest przepędzany do małego kącika za filtrem, bo raczej nie mały zbiornik podzieliły między siebie dwa dominanty. Akwa 112l na siłe nadaje sie dla 1x2lu3 yellow i do tego mrowie narybku jeśli będzie sporo kryjówek. Ale nie dwa gatunki. Początki nie są łatwe. Pozdrawiam

Co do "ściemniania" o protomelasie to w znaczeniu że chce gomiec w zbiorniku docelowym (na dziś mam 4szt. 2x2 chyba). A ten nadal w planach i nie wcześniej niz za 2msc. Z fryeri często mam problem z powodu ich łakomstwa. Są bardzo szybkie i niestety potrafią objadać sie za bardzo. Poradzić sobie z tym nie umiem.

No to problem. Chcę go nieć w obsadzie z fryeri i rostratusem a tu wypadałoby raczej z yellowkiem i nie wiem czym. Czy jest możliwe zestawienie odpowiedniej diety dla protomelas, fryeri,rostratus?

Dokładnie to Protomelas taeniolatus"mamalenje". Niestety czytam tylko po polsku. A w tym języku nic nie znalazłem nigdzie nie ma opisów tego gatunku.

Jedzą wszystko to prawda. Jednak najciekawiej wygląda przeszukiwanie dna po karmieniu w nadziei że może jeszcze jakiś okruszek się zawieruszył. Wspaniały widok.

Polećcie mi dla rostratusów. Coś co będa mogły pobierać z dna tak jak lubią.

Nie jestem pewien czy dla obsady 2+8 wystarczy 100cm. Miałem kiedys demasoni w 100x40x40 niestety pozostał tylko jeden najsilniejszy samiec

A co z długością? Czy na akwa o rozmiarach np250x50x50 wystarczy szkło 10mm? A szerokość dna np 200x80x50h nadal 10mm?

Objawy choroby mojej samiczki S.fryeri: - nie je i chowa się za kamieniami - kołyszące ruchy - obrzęk przedniej części ciala i odbytu - dziś (trzeci dzień choroby) zaczyna budować się pod skórą guz, na boku ryby przy końcu płetwy grzbietowej Widze właśnie że i aulonek przestaje jeśc. Objawy zaczeły się dwa dni po dodaniu do jadłospisu wodzienia i artemi wczesniej długo tylko suche pokarmy. Miałem kiedys podobny przypadek z nowo wpuszczonym młodym S.fryeri niestety żle się to skończyło. Objawy miał podobne wszystko zgoniłem na przekarmienie i gwałtowna zmiane pokarmu. Ale sam nie wiem. Przeczytałem wszystkie dostępne opisy chorób ale jakoś nic mi nie pasuje. Co z tym robić?

Zastanawiam się od dawna nad dodaniem Nimbochromisa do tej ekipy. Biore pod uwage livingstonii lub fusco. Jak silna jest agresja między-gat. tych nimbo? I czy typowe 720l jeszcze wystarczy do udanej hodowli.

Niestety nie jest 130x65x50h

Na dziś pływają w nim: kilka młodych S.fryeri trzy dorosłe samice i kilka maluchów ok 4cm, cztery Protomelasy jeden samiec już się powoli wybarwia i kilka 4cm rostratusów. Planowany zbiornik to 720-900l. Niestety ze względów finansowo-budowlanych muszę troche poczekać. jak dłudo moge?