Skocz do zawartości

Zoltan

Użytkownik
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Zoltan

  1. Zoltan

    Dziwna woda

    Więc tak, życie to jako takie nie jest, te drobinki same z siebie nie ruszają się porusza je tylko ruch wody. Napowietrzanie mam tylko poprzez ruch tafli. Dzisiaj po dokładnym obejrzeniu tego w bezbarnym naczyniu na świetle dziennym raczej wykluczam bąble powietrza. Skłaniałbym się ku teorii eljota że to jakieś bakterie, pierwotniaki. Tylko czy atak pierwotniaków nie powinien występować w całej objętości wody? Tymczasem te dziwne drobinki unoszą się tylko w wyższej części akwarium, im niżej tym jest ich mniej, od połowy zbiornika może 1/3 od dna problem praktycznie nie wystepuje.Im bliżej dna drobinki wystepują sporadycznie, przy samym piachu jest czyściutko, woda klarowna. Dla sprawdzenia wyłączę głowice i odczekam jakiś czas żeby sprawdzić co się będzie działo. Dodam że zbiornik nie jest jeszcze zarybiony, ryby zamówione i czekam na przyjazd. Pływa tylko jedna startówka "Synodontis njassae" i to wszystko.
  2. Zoltan

    Dziwna woda

    Witam ponownie. Mam dziwny problem z wodą. Ale od poczatku. Zbiornik zalany około 2 miesiące temu. Cykl azotowy przebiegł wręcz książkowo. Parametry ustabilizowały się i wynoszą w tej chwili: Ph 7,9-8 kh 12 NH4 0 NO2 0 No3 25 Wystrój to przez wielu z was stosowany piasek KREISEL z Castoramy około 50 kg i serpentynit około 100 kg. Z wodą wszystko było w porządku no może oprócz tego że mniej więcej na 1/4-1/3 powierzchni utrzymuje mi sie film bakteryjny od jakiegoś czasu. Kilka dni temu w wodzie pojawiły się dziwne malutki drobinki.... i tu problem czego to sa drobinki? Wygląda to trochę jak delikatna mgiełka. Jak na moje oko te drobinki wyglądaja trochę jak malutkie pęcherzyki powietrza ale czy to na pewno to nie wiem. I tu prośba do Was pomóżcie mi zidentyfikować te drobnki i doradźcie jak sie ich pozbyć? Tu sa linki do dwóch filmików jak wyglądają te drobinki:
  3. Zoltan

    Dieta msobo,hongi ...?

    Koledzy zgodnie z waszą pomocą i sugestiami obsada została wybrana i już zamówiona. Teraz tylko czekam na jej przyjazd. Wypadałoby w tym czasie zaopatrzyć się w pokarm. Obsada to msobo, hongi SRT i callainos. Dwóch wszystkożerców i roślinożerca. I tu znowu pytanie do Was jak ułożyć im dietę? Celuję w pokarmy z "wyższej półki" Dainichi, OSI i NF. Jak tygodniowo rozplanować im dietę, jak dużo pokarmów mięsnych a ile roślinnych? Doradźcie też jakie pokarmy wybrać na bazowe a jakie na dodatkowe i co wybarwiającego wziąć? I ponownie z góry dziękuję za każdą pomoc
  4. Decyzja zapadła. Zgodnie z sugestią Perez-a będzie msobo, hongi(srt), callainos. Wacham sie jeszcze nad haremikiem acei ngara. Pozostaje napisac do Marcina i czekać na ryby. Docelowo hongi i callainos haremy 1+3/4, jak myślicie czy z msobo możnaby spróbować wielosamcowo 2/3+7/9? I jeszcze jedno przy zamawianiu ryb kupiłbym tez pokarmy. Doradźcie jak pogodzić dietę dwóch wszystkożerców i roślinzercę hongi i ewentualnie acei nad którym jeszcze się wacham?
  5. Witam ponownie. Z przyczyn niezależnych (jak zwykle brak czasu), dopiero teraz muszę podjąć decyzję co do obsady. Zbiornik dojrzał więc pora najwyższa na rybki . Forum i bazę ryb przejrzałem chyba całkowicie i wybrałem te które podobają mi się. I tak Metriaclima sp. Msobo Magunga ma być gatunkiem wyjściowym. Reszta to: 1.Pseudotropheus sp. Elongatus Mpanga 2. Labidochromis sp. Hongi 3. Pseudotropheus sp. Elongatus Neon Spot 4. Metriaclima callainos 5.Acei Ngara 6. Metriaclima estherae Red-Blue I tu pytanie co mogę dołożyć z pozostałych gatunków żeby wszystko grało zarówno pod względem estetycznym, zywieniowym i przede wszystkim pod względem temperamentu? I jeszcze jedno ryby miałem zamawiać u Malawiana ale ostatnio wpadł mi w oko wątek na forum, w którym jeden z użytkowników delikatnie mówiąć "zjechał" Marcina za bastardy które dostał. Uważałem po tym co przeczytałem na forum sklep Marcina za porządne zródło ryb i podejrzewam że to był to poprostu wypadek przy pracy bądź zbieg niewyjasnionych okoliczności, ale co Wy sądzicie o sklepie Malawian jako zródle ryb? Z góry dziekuję za pomoc wszystkim:)
  6. Na razie akwarium sobie spokojnie dojrzewa. A ja cały czas czytam, oglądam zdjęcia. Decyzji jeszcze nie podjąłem, jeśli jakaś się pojawi to i tak dam ją tu do oceny fachowcom:)
  7. A gdyby tak docelowo: Ps. Saulosi 2-3 x 5-7 "msobo" Magunga 1 x 3-4 red-red lub acei ngara 1 x 3-4 ( teoretycznie inny rejon akwarium powinny zająć ) i co jeszcze można by było dorzucić pasującego kolorystycznie?
  8. Myślałem o Metriaclimie ale bardziej o red-blue pasowałaby? Jeszcze strasznie mnie korci Metriaclima sp. Membe Deep ale tak jak napisałeś zdublowałby się żółty kolor samic i z tego co czytałem na forum mogłoby dojśc do krzyzówek z Saulosi.
  9. Witam serdecznie, Jako nowy użytkownik pozdrawiam wszystkich forumowiczów. Posiadam zbiornik 450L standard (150x50x60) w którym do tej pory funkcjonował "holender". Po wielogodzinnych bojach z żoną zapadła decyzja zmieniamy na malawi:). I tu pojawia się pytanie o obsadę. Zwracam się do was jako znawców tego tematu:). Forum przeglądam od dłuższego czasu ale im więcej czytam tym mam większy mętlik w głowie. Chciałbym akwarium 3-4 gatunkowe. Z jednym gatunkiem przynajmniej chciałbym spróbować wielosamcowo. I tu zapadła decyzja podstawowym gatunkiem wyjściowym ma być Pseudotropheus saulosi (wielosamcowo). Co mogę dołożyć do tego żeby ( tu niestety siła wyższa Żona:)) było ładnie kolorowo i stosunkowo spokojnie. Tak wiem że to malawi i dlatego piszę stosunkowo . Najlepiej byłoby żeby poszczególne gatunki ryb cechowały się wyraźnym dymorfizmem płciowym w ubarwieniu. Z góry dziękuję za wszystkie rady. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.