Skocz do zawartości

thezydor

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

10
  1. denitryfikator nie zbija NH3 do zera, tylko zmniejsza NO3. Jednak teoria którą przytoczyłeś jest jak najbardziej możliwa. Oczywiście w rzeczywistości, natomiast na testach wychodzi 0 tj. próbka w ogóle się nie wybarwia... stosuję testy "zoolek" gdzie żółta barwa odczynnika ( którą ja mam ) odpowiada na skali wartości 0mg/l przytaczam więc odczyt testu errata: przeczytałem jeszcze raz posta... przepraszam z błąd chodziło oczywiści o NO3 cały czas.. z jakiegoś przypadkowego powodu napisałem NH3 mając na myśli NO3
  2. ...nie było żadnego remontu ( raz na jakiś czas przestawię 1-2 kamienie ale że jest ich ok 200 kg to nie jest to jakaś super ingerencja ), również ingerencja w akwa nie była nigdy przyczyną złego samopoczucia ryb, leków też nigdy nie stosowałem, żadnych uzdatniaczy. Mam dobrze działający denitryfikator ( który przy 100 rybach potrafi utrzymywać ciągły poziom 0 dla NH3 ) więc nie chciał bym go "zabić" jakąś chemią... Gdzieś wyczytałem że takie coś może być spowodowane tym że ryba dostała bęcki i została zdetronizowana ( co spowodowało stan depresyjny i obrażenia powodujące zejście ), ale nie jestem przekonany co do takiej teorii...
  3. Witam Mam taki problem z rybami jak w tytule, co jakiś: czas 1 tydzień - 1 miesiąc, następujące przypadłości występują u ryb: które najczęściej były wcześniej silnymi dominatorami w pewnym rejonie ( nie globalnie ), rybę zaczyna pływać w ustronnym miejscu innym niż jej dotychczasowy rejon którego broniła ( najczęściej przy lustrze wody ), blada z wyraźnie złuszczoną skóra lub jak kto woli łuskami, generalnie po jakimś czasie krótkim wygląda jak by się rozkładała niemal trwa to ok 2 tygodni czasem dłużej po czym ryba pada Czy ktoś ma takie doświadczenia ? Pozdrawiam Zydor Zbiornik: 750l Obsada: cóż... różna i to bardzo: redy, blue, złociste, maingano, szerszenie, lombardzkie, lingwistoni, królewskie, jedna zebar gold, i jeszcze parę innych... ( ale radzą sobie ) generalnie zbiornik jest przerybiony ok. 100 ryb Parametry: NO3 i NO2 : 0 ( działa denitryfikator, oprócz tego akwarium jest ładnie dojrzałe więc z NO2 nie było nigdy problemów Ph oraz twardość jeszcze sobie zmierzę, ponieważ już w sumie dawno nie robiłem tego ale powinno wyjść tak jak zawsze i Ph jest odpowiednie, natomiast twardość wody mogła by być ciut większa ( uzupełnię te informacje ) generalnie od parametrów wody zacząłem i uznałem że nie to jest czynnikiem owej dziwnej przypadłości Karmienie: spirulina, malawi mix, kryl, szpinak, pokarm wybarwiający - częstotliwość 2-3 razy dziennie w dawkach sporych ( przy takiej ilości ryb potrzeby są duże ) Podmiany wody: raz w tygodniu uzupełniane są ubytki ze względu na parowanie, kilkadziesiąt litrów. Raz na miesiąc lub dwa ( w zależności od sytuacji w akwarium, niekiedy rzadziej ) dokonuje podmiany części wody ( od 20% do 60% w zależności od oceny sytuacji )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.