Slawek-meszek

Witaj Ciesze się że jesteś otwarty na sugestie. Ale powiedz mi jedną rzecz czy podobają się Tobie te bąbelki? Masz dobrą filtrację i według mnie to wylot z jbl-a powinien być ustawiony na taflę wody co spowoduje ruch i natlenianie wody.

Panowie jeszcze jedno OT w tym wątku to będzie wszystko usunięte.

Postarałeś się. Brawo. A i widać że lekcję ze wszystkim odrobiłeś:-)

Wątpliwościami nie zbudujesz obsady. Do tego jest potrzebna praktyka i wiedza Dwa samce Msobo żyły ze sobą ponad trzy lata i dały radę. Później zakupiłem je ja i nic się nie działo. Te rybcie po prostu się tolerowały. Myślę że przy takim kawałku szkiełka dadzą sobie rade. A można nawet spróbować z trzema samca M msobo magunga. L hongi poleciłem 1+4 dlatego że samiczki nie należą do najpiękniejszych.

Ostatnio mój dostawca chciał mi dać tzn dla ryb na spróbowanie właśnie malawi mix i składniki były prawie do przyjęcia oprócz właśnie serca wołowego. Darek sam wiesz co kraj to obyczaj czyli co producent to inne składniki tylko nazwa zostaje ta sama.

Z tego co się orientuje to w malawi mix są serca wołowe czego się nie poleca. Także tak jak napisałeś "wypad z lodówki"

Jak dla mnie bardzo trafna obsada. I przy takiej bym pozostał. Demonka zakupiłbym około 13-15szt Msobo 2+5 Hongi 1+4

Kolego Elozox z tego co widzę to Ty próbujesz cały czas zaczepki z Perezem. Nie odnosisz się do wątku tylko za wszelką cenę próbujesz przedstawić swoje racje.

Darku myślę że jak będzie miała ochotę ta samiczka zapolować to będzie polowała. Czy po jedzeniu czy przed. Bo to jest na zasadzie "jak przyjdzie ochota"

A może zastanów się nad taką obsadą. P elongatus Mpanga M interruptus M calainos M elongatus Mpanga M msobo Lundo Island P socolofi Masz dość dużą powierzchnie dna także trzy gat terytorialne powinny sobie dać radę. A w rzeczywistości to wszystko zależy tylko i wyłącznie od samej ryby. Polecany jest tu socolofi który uchodzi za rybę agresywną a obserwacje nasze mówią co innego. Proszę poczytaj i sam wyciągniesz wnioski http://forum.klub-malawi.pl/pseudotropheus-socolofi-opis-spostrzezenia-hodowcy-t21357.html.

Kolego jest strasznie dużo tego na naszym forum. Tylko poszukać i poczytać. Proszę linka jest tam bardzo dużo o obsadach. http://forum.klub-malawi.pl/obsady-zbiornikow-2013-t21076.html Spokojnie możesz dać 3 gatunki i możesz dać L honga jak i red-red

Tak ta firma nie ma w swojej ofercie spiruliny. Spirulina Jbl i Tropicala 36 forte też jest dobrym pokarmem.

Mam do Ciebie prośbę założyłeś trzy tematy 1 Przywitałeś się ok 2 Podstawy ok I trzeci oświetlenie już w sumie niepotrzebnie. Ponieważ w podstawach będziesz zadawał wszystkie pytania. I będziesz miał wszystko w jednym :-) A po za tym proszę poczytaj forum na większość pytań dostaniesz odpowiedź. Zapraszam do lektury

Przy tych wymiarach powinno być wzmocnienie poprzeczne

A może pomyśl nad obsadą jaką miałem w 450l i mam nadal w 720-tce Metraclima sp zebra Luwino Reef lub Maison Reef do tego P acei i Metraclima sp gold kawanga ewentualnie jeszcze M msobo magunga

Dokładnie zrób tak jak napisałaś. A inni niech sobie odławiają. Nabierzesz doświadczenia zakupisz sobie jakiś kotnik i wtedy będziesz mogła pomyśleć o odchowaniu młodzieży po za akwa ogólnym

No tak purigen środek cud na wszystko. Tak jak etopiryna:-)

Jolu najlepiej byłoby abyś zostawiła te rybki nie odławiając. Czyli bezstresowo.

Czyli masz tarło. Jeżeli jest tak jak opisujesz.

To tak jak w każdym innym gatunku pyszczaków im więcej samców tym więcej walk. Yaro napisałeś o agresji i Marek też pisał o agresji i to bardzo dużej, a zauważ że tak naprawę moje doświadczenie i autora są odmienne. Hari znowu napisał że nasza rybka jest bardzo terytorialna. Także ciężko określi co w sobie kryje nasz pysiek.

Wojtek rozumie że sugerujesz że moje akwa jest odpowiednie do tej rybki. Na pewno jest nie za małe. W mojej wypowiedzi bardziej mi chodziło że w większości opisach i nawet w wypowiedziach na naszym forum, jest to pysiek agresywny. Przynajmniej wewnątrz gatunkowo. Co do wielkości też są same rozbieżne informacje. Słyszy się że osobniki te dorastają do 17cm. Wracając do wielkości akwa, w chwili obecnej P socolofi jest polecany do 240l (120x40x50) i tu zaczyna się dylemat. Do jakiej rośnie wielkości w rzeczywistości i w jakim może pływać zbiorniku. Generalnie P socolofi uchodzi do tej pory jako ryba roślinożerna a czy tak jest faktycznie?

W zbiorniku 375L 150x50x50.

Moje doświadczenie z P socolofi jest roczne. Wszędzie gdzie czytałem i z jakimi opiniami się spotkałem to że socolofi jest agresywną rybą. Moje doświadczenia jest całkiem inne. Omawiana ryba pływała sobie w akwa z M red red i P acei Ngara. Samczyk błękitny miał około 12cm zamieszkiwał z 3 samiczkami odpowiednio mniejszymi od siebie. Był grzeczny bardzo opiekuńczy i szarmancki do swojej drugiej połowy. Nie wykazywał wogóle agresji wewnątrz gatunkowej. A nie mówiąc już o agresji poza swoim gatunkiem. Jak widział samca red red który był ciut mniejszy od niego wiał gdzie pieprz rośnie. Jedynie co nie bał się Ngary ale jego nie zaczepiał. Tak było przez cały czas pobytu tych ryb u mnie. Także nie zauważyłem agresji P socolofi.

Panowie już wcześniej było napisane na temat obsady. Jeszcze jeden post o obsadzie zostanie moderowany a nawet usunięty

Jak sam zauważyłeś na naszym forum jest baner Tan Malu i Malawiana wiec obie firmy są godne polecenia.