Witam i proszę od razu nie krytykować ze akwarium jest małe. Potrzebuje porad jak i czy w ogóle jest sens to ciągnąć. Zacznę może od tego jak się zaczęła moja przygoda z pyskami. Będąc w zoologicznym u znajomego spodobały mi się te rybki i zapytałem go czy w takim zbiorniku jaki posiadam mogę je hodować, stwierdził ze nie ma problemu byle nie dużo ich mieć. Z racji tego ze nie precyzyjnie się wysłowił chłopak kupiłem 5 yellow i 5 socolofi. Z tego czytałem na forum decydując się na taka hodowlę - mały zbiornik - raczej powinno się trzymać jeden gatunek i to jeszcze w haremie, a ja nawet nie wiem czy mam samce czy samice.. =/ podobno ciężko rozróżnić u młodych osobników. Gdy zapytałem go czy nie będzie problemu jak urosną odpowiedział żebym się nie przejmował bo nie urosną duże w takim zbiorniku.
Po założeniu akwarium dopiero zacząłem czytać - wiem wiem.. dobra kolejność, proszę nie komentować zdałem się wiedzę "fachowca" - I teraz mam kilka pytań dotyczących dalszej hodowli:
* Czy te ryby sie nie pozabijają? wybrałem łagodne gatunki
* Stosować dużo kryjówek? - bo przeczytałem ze gdy ich nie ma ryby nie rywalizują ze sobą terytorialnie.
* Ryby są spokojne i chyba za bardzo i też nie wiem co robić, siedzą w swoich kryjówkach i od czasu do czasu wypływają to chyba nie jest normalne ich zachowanie - co zrobić stały się aktywniejsze.
Jeszcze może napisze jak to wygląda w praktyce i o osprzęcie, więc:
* Posiadam Filtr wewnętrzny aquael'a (do 100-150L) i drugi filtr (30-60L) również aquael'a
* Grzałka aquael - 100w - temp. wody 26st.C
* Oswietlenie - 20w PowerGlo
* Podłoże piasek kwarcowy - Pytanie dot. estetyki.. u was tez tak widać odchody ryb?
* Kamienie wapienne jako wystrój (ok. 7kg)
* Korzeń z posadzonym Anubiasem i kokos
* pH wody wynosi ~ 7,5 -8,0 - ciężko jednoznacznie zdecydować - na pewno nie niższe
Mam prośbę do wszystkich czytających, Nie odpisujcie z myślą o mnie tylko rybkach. pozdrawiam i proszę o wyrozumiałość.