Copadichromisy chyba wszystkie sie ze soba krzyzuja, poniewaz sa to ryby niezwykle do siebie zblizone podobienstwem, no i prawda jest taka ze wiekszosc to ten sam gatunek tylko zamieszkujacy inna czesc jeziora
non muna ogolnie sie z soba krzyzuje, jak napisalem juz wczesniej jej zachowania sie roznia prawie w 100% od mbuny, osobiscie widzialem tarlo D. Compressiceps i F.Rostratus, ktore sa do siebie wogole nie podobne. Nonmbuna jest czesto wogole nie przewidywalna, dla tego uwazam ze moze byc za ciezka do utrzymania dla poczatkujacego malawisty.
masz racje, widzialem doroslego samca jak nastroszy pletwy to moze pokazac co potrafi, ale moze sie tez trafic taki samiec ktory nie bedzie zbyt sklonny do agresji... ostroznosci nigdy za wiele