Generalnie to posiadam 2 baniaki, mianowicie 200L 100x40x50 gdzie pływają aż 3 gatunki maingano 1+1 (problem ze znalezieniem samic), yellow 1+4, oraz acei 1+3 i właśnie tą 160L z saulosi. Zdaję sobie sprawę że 3 gatunki na 200 to za duzo, za dużo i na dodatek acei, ale stan ten utrzymuje się od około roku i nic złego się nie dzieje, dominant maingano ma swój rewir, i w akwa panuje spokój. Wiem także że najlepszym rozwiązaniem jest sprzedać 2 akwa i kupić duże, ale nie mam miejsca na jedno duże. 200 moim zdaniem prezentuję się fajnie i właśnie brakuje mi czegoś w 160L. Może ma ktoś jakiś ciekawy pomysł odnośnie mojej sytuacji?