Cześć,
Po ponad trzech latach czytania Waszego forum i dwóch od założenia baniaczka pasowałoby w końcu pokazać go tu, gdzie wszystko się dla mnie zaczęło. Mam na imię Ela i pod koniec 2019, nie mając pojęcia o akwarystyce, musiałam przezimować kilka karasi w akwarium. Szukając informacji, zupełnie przypadkowo trafiłam na stronę Klubu Malawi i… utonęłam… Gdy kolejnej wiosny karaski dostały odpowiedniej wielkości oczko, ja już od dawna wiedziałam jak wykorzystać pozostałe po nich akwarium Jest maleńkie, ale z czasem na pewno urośnie
Zbiornik: 120x40x50
Filtracja: Juwel Bioflow M z pompą Eccoflow 1000 l/h i falownik Jebao SLW-10M 4000 l/h (ustawiony na 70%)
Aranżacja: Porfir (ok 70 kg) i żółty piasek filtracyjny o gradacji 0,8 - 1,4 mm
Obsada: Chindongo Saulosi Taiwanee Reef, obecnie w układzie 4+8 i kilka młodych
Poniżej kilka zdjęć szkiełka i jego mieszkańców, od wpuszczenia maluchów w marcu 2021 do chwili obecnej