Skocz do zawartości

Navia

Użytkownik
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Navia

  1. Przyjze się i napiszę, bo teraz nie pamiętam. Mam w planie większy zbiornik, zresztą nie wiem ile pań lub panów będzie trzeba dokupić...
  2. Ok jarze. Odstawiam granulat i mrożone robale
  3. To nie jest odpowiedź na moje pytanie. Ryb jest raptem 6. Ryby od pół roku są razem w zbiorniku, a to co się dzieje, nie jest spowodowane doborem obsady. Dlaczego granulat jest złym wyborem? Już widzę, że źle podałam, to solowiec
  4. wielkość akwarium - 112 litra - obsada Pyszczak złocisty, maingano, soulusi, zebra red, aulonocara calico, zbrojniki. - filtracja - Filtr wewnętrzny gąbkowy Aquael Turbo 1000 109403, dodatkowo filtr wewnętrzny gąbkowy Jeneca JEGLB-600 jako deszczownica. - parametry wody NO2 - 0, NO3 - 10, ph 7,6, TwO i TwW nie mam i nigdy nie robiłam. Wodę w kranie mam głębinową, średnio twardą, nie chlorowaną, Używam aquatest - sposób karmienia 2x dziennie pokarm granulowany chico wymieszany z płatkami tropical bio-vit - przysłowiowa szczypta, 3x w tyg spirulina w platkach, 1x w tyg mrożony solowiec. - podmiany wody - 1x w tygodniu, około 10 litrów Ryby zachowują się normalnie, są ruchliwe i wszystko je interesuje, na pokarm się rzucają wszystkie, żadna nie wygląda na osowiałą lub wychudzoną. Te, które podejrzałam robią krótkie czarne kupki, ale z wody co jakiś czas wyławiam przezroczystą długą kupę. Chciała bym zadziałać zanim coś poważnego zacznie się dziać, ale nie wiem czy to pasożyty czy coś innego... Raz na jakiś czas któraś ociera się o podloze lub skały, ale przyuwazylam to może ze 3 razy...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.