Perez666

1x39W w zupełności wystarczy na ten baniak. Świetlówka najlepiej o barwie 8000-12000 K.Nie dawaj żadnej niebieskiej czy "cukierkowej", bo fałszują kolory ryb i kiepsko to wygląda. PS. Wątek przeniosłem.

No i bardzo dobrze.Warto wszystko skonsultować i przemyśleć by ograniczyć ryzyko do minimum.Z "nie-drapieżników" możesz wpuścić Fossorochromis rostratus.A dla koloru samic - Exochochromis anagenys yellow(to już " rasowy predator").

Również nie wpuściłbym pyszczaków do tego kotnika, ale te 910l to już będzie coś Tam z pyszczakami można poszaleć...

Będzie niebawem, bo dopiero co kupiłem kamerkę Jak tylko znajdę chwilkę, to będę filmował.

Ja się mocno zastanawiałem czy wpuścić champso do 320cm a tu nawet do 200cm wpuszczają co jest totalnym nieporozumieniem.Do 250cm nawet bym champso nie brał pod uwagę...

Na prefiltr wykorzystam teraz kubełek Eheim 2215.Napcham go gąbkami różniej gradacji oraz włóknina na górę.Oczywiście wyjmę wirnik by nie ograniczał przepływu. Ja już takim prefiltrom nie zaufam a korpusu nie mam za bardzo gdzie powiesić...

Ciąg dalszy przygód z prefiltrami HW... Wstaje dzisiaj rano, patrzę na akwa...poziom wody poniżej spodu korony...wyparować nie wyparowała, bo od kilku dni jest fajna pogoda(czyt.chłodno)....czyli jest gdzieś przeciek.Pierwsze co sprawdzam to prefiltr HW....bingo.Stał on w misce, miska pełna...zaczyna się przelewać.Kubełek wyłączam, zawory zamykam i kilka "ciepłych" słów leci pod adresem tej badziewnej firemki która zwie się HW czy jak tam...Przepinam węże no i powrót do prefiltra Eheim...znowu gąbka w środku akwa, ale trudno, jakiś czas tak będzie. To był HW603 który nie "rozciekał się" najdłużej.Dwa modele 602 szybko puściły.Firma badziewna, już nigdy nie kupię produktów tej "pseudo" firmy.Tandetna chińszczyzna...jak można robić taki badziew który ma służyć w akwarystyce, a więc mieć kontakt z wodą...widać nie dbają o to czy kogoś zaleje...ważny zysk... Odradzam wszystkim produkty tej firmy, nie warto ryzykować dla "zaoszczędzonych" kilku złotych przy zakupie. Jeśli ktoś używa tych prefiltrów, to radzę jak najszybciej je zlikwidować.

Spokojnie 8 godzin wytrzyma.Ostatnio miałem podbnie i biologia wytrzymała.Jeśli masz ups'a to możesz włączać kubełek co 1-2 godziny na minutkę.

Niebieski wydra.....Prośba, jeśli już coś kopiujesz to postaraj się zachować oryginalne łacińskie nazwy, a nie korzystać z tłumacza google...

4 terytorialistów to hardcore, zalecałbym dwóch i dwa gatunki u których terytorializm jest znikomy.

Oczywiście, że możesz bo de facto zamieniasz na tą samą rybę tylko wariant geograficzny inny.

Ostatni post jest sprzed 6 lat...temat zapewne nieaktualny.Zamykam.

"Wielopoziomowe parkingi" w akwa, to coś czego nienawidzę.Wygląda to dla mnie kiczowato.Nie obraź się czasem, wyrażam swoją opinię.Akwa stoi u Ciebie i Ty musisz na nie patrzeć ...mimo wszystko powodzenia

OT został usunięty, proszę trzymać się tematu.

U mnie działają od 4 lat.

Niestety nie mam jej bo niebawem przenosiłem się na drapieżniki. Z tego co pamiętam dość długo ma ją D@wid.

Mpanga z saulosi mają więcej wspólnego aniżeli perspicax z hongi. To nie podlega dyskusji. Sam przyznasz, że Pseudotrophes saulosi z Pseudotropheus elongatus Mpanga (jeszcze, niebawem pewnie Metriaclima) są bliżej ze sobą spokrewnione niż Ps.sp.perspicax z Labidochromis sp.hongi. Nie zauważasz tego? A ich podobieństwo sprowadza się tylko do czerwonej góry głowy, bo perspicax ma ledwo końcówki płetwy grzbietowej czerwone/pomarańczowe. Jedyne co można Ci przyznać, to to, że mpanga z saulosi jest mniej kontrowersyjną obsadą od Twojej.Ale i tak nie polecam łączyć tych gatunków.Jeśli mnie pamięć nie myli, to Harisimi(?) w którymś swoim artykule pisał by ich nie łączyć.

To nic dziwnego.Nawet mbuna uzupełnia dietę młodymi rybami.Dopuszczanie małych ryb do dorosłej obsady jest ryzykowne.W tym przypadku zostały potraktowane jako pokarm po "wrzuceniu" ich do akwa. Większe szanse na przeżycie mają młode wypuszczone naturalnie do baniaka(inkubacja).

Ja mam sporo ryb F1 z hodowli Tan-Mal i jestem mega zadowolony.Ryby są prawidłowej budowy i wybarwiają się książkowo.O żadnej chorobie mowy nie ma, bez deformacji co można spotkać u ryb Fx.Jak wcześniej wspomniano, za dobrą rybę trzeba i warto zapłacić a gdy ryba pokaże swoje piękno, zapomnimy ile za nią zapłaciliśmy Ja średnio dałem 100zł za rybę i już nie żałuję, wiadomo, że wolelibyśmy płacić po 5zł ale to nierealne Z czystym sumieniem polecam ryby F1 z Tan-Malu, profesjonalizm ! Jedyne czego żałuję to, że nie mam większego baniaka bo jeszcze kilka gatunków mam na oku P.S. Pisałem to jako osoba prywatna a nie jako członek Zarządu.

Tak, L.hongi i Ps.perspicax orange cap są prawie identyczne...te same pasy...ta sama budowa...niesamowite, lol. Wyczuwam z Twojej strony, że na siłę próbujesz znaleźć jakiś mój błąd... na razie Ci się to nie udało.

Mpanga i saulosi to terytorialiści, na dodatek bardzo podobnie ubarwione.Z jednego lepiej zrezygnować.L.hongi jako trzeci terytorialista, również w pionowe pasy to zły pomysł. Widzę, że masz mpangę, więc reda możesz dodać.Do tego któregoś z Melano.

Nie jestem fanem sumpów, po prostu nie przemawiają do mnie.A jeszcze tracić miejsce w zbiorniku na komin...gra nie warta świeczki.Jak widać wystarczy kubełek a nie 300l złoża w sumpie Stałej podmiany również nie planuje, nie mam problemów z parametrami.

Nie ma źle, idzie się szybko połapać Kolejny filmik, tym razem o cyrkulacji...

Na górze masz dwa bannery hodowli z nami współpracujących.

Właśnie według mojej propozycji wychodzi ~`25 ryb Piszemy mniej więcej o tym samym, z tym, że ja dałbym mniej burych samic flavusa i brązowych sprengerae Ewidentnie brakuje tu niebieskiego...